Jakie pułapki czekają na konsumentów kupujących przez internet? Jakie nadużycia na sumieniu mają sprzedawcy? Na te pytania odpowiedzieliśmy w programie „Biznes dla ludzi” w TVN24 Biznes i Świat.
Eliza Kuna, adwokat w Kancelarii Adwokackiej przypomina, że każdy sklep internetowy ma obowiązek zamieszczania regulaminu sklepu oraz informacji jaki podmiot jest sprzedawcą.
Co zrobić?
- Zanim dokonamy zakupu i zapłacimy za towar warto zobaczyć kto jest sprzedawcą - radzi Eliza Kuna.
Mecenas Eliza Kuna radzi osobom, które zostały oszukane robiąc zakupy przez internet, aby kierowały sprawy do sądu.
- Należy złożyć na policji lub w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w postaci oszustwa. Trzeba w nim wyjaśnić, że zostaliśmy oszukani przez sprzedawcę. Dalsze czynności będą należały do policji, która ma wydział przestępczości internetowej i jest w stanie ustalić np. z jakiego adresu IP była stworzona strona internetowa sprzedawcy - mówi Eliza Kuna.
Warto zgłaszać
Kuna twierdzi, że organy ścigania mają większe możliwości odnalezienia oszusta niżeli zwykły obywatel. - W ten sposób łatwiej będzie nam starać się o odszkodowanie lub po prostu reklamację towaru - twierdzi Kuna.
Ekspertka przypomina również, że w przypadku, gdy towar nie jest zgodny z umową lub opisem klient może go zareklamować.
- Jeżeli zamówiliśmy np. maść na bolące kolana, a w składzie maści nie ma nic co mogłoby nam pomóc, to oznacza, że towar nie ma tych właściwości, które były reklamowane. W takiej sytuacji możemy w ciągu 14 dni odesłać towar bez podawania przyczyny, ale musi być on pełnowartościowy, czyli niezużyty. Możemy też złożyć reklamację - wyjaśnia Eliza Kuna.
Autor: msz / Źródło: tvn24bis.pl,