Korek na 14 kilometrów przez koszenie trawy. Niepokojący raport NIK

[object Object]
Bramy awaryjne sposobem na korki na autostradach. Kto może je otworzyć?TVN Turbo
wideo 2/5

Ponad 14 kilometrów - tyle w skrajnym przypadku wyniósł w ubiegłym roku zator spowodowany koszeniem trawy na autostradzie A2. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli źle zorganizowane prace drogowe to jedna z przyczyn tego, że Polska stoi w korkach również poza miastami.

O przypadkach, kiedy kierowcy musieli stać w długich korkach z powodu malowania pasów i łatania dziur, informowaliśmy w tvn24.pl.

Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski podkreślił na poniedziałkowej konferencji prasowej, że zatory na drogach to nie tylko uciążliwości, ale też koszty - stracony czas, zużyte paliwo. Dodał, że często przez złą organizację prac drogowych, na przykład koszenie trawy między jezdniami, podróż wydłuża się o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt minut.

Raport NIK

Kontrola NIK w tej sprawie obejmowała okres od 2016 do połowy 2018 roku. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli podejmowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) działania na rzecz ograniczenia zatorów na drogach krajowych były niewystarczające.

Izba przeanalizowała 39 umów utrzymaniowych, obejmujących między innymi koszenie trawy, montaż barier energochłonnych i naprawę betonowych elementów odwodnienia. Jak podkreślono, w przypadku 77 procent z nich nie uwzględniono wytycznych Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, zawierających zalecenia takiej organizacji wykonywania prac, by minimalizować utrudnienia w ruchu, jak na przykład prace w nocy.

"Nie określano czasu ich realizacji, od wykonawców nie wymagano informowania oddziałów GDDKiA o przewidywanym terminie i godzinach prowadzenia prac drogowych. Zobowiązania wykonawców co do uciążliwości robót były sformułowane w umowach nader ogólnikowo. Wskutek tego GDDKiA nie mogła należycie egzekwować wymagań w zakresie niskiej uciążliwości robót" - czytamy.

Jak wskazano, wytycznych nie respektowały oddziały GDDKiA w Poznaniu, Krakowie i Łodzi.

Korek na A2

Za przykład podano sytuację z maja 2018 roku, kiedy zator spowodowany koszeniem trawy w pasie rozdziału na A2 w kierunku z Warszawy do Łodzi w szczytowym momencie wyniósł ponad 14 kilometrów. Zgodnie z raportem pokonywanie fragmentu tej trasy trwało wówczas ponad 29 minut, a więc czterokrotnie dłużej niż w warunkach normalnych.

Utrudnienia dla kierowców spowodowały także między innymi prace gwarancyjne w czerwcu ubiegłego roku przeprowadzane na autostradzie A2 niedaleko węzła Skierniewice.

Jak czytamy w raporcie NIK, "w sytuacji tworzenia się zatorów drogowych zarządca dróg krajowych w województwie łódzkim nie zwracał się do wykonawców o natychmiastowe zaprzestanie prac jednostki kontrolowanej, choć był zobligowany do bieżącego monitorowania sytuacji drogowej, szczególnie w momencie wykonywania prac w pasie drogowym".

"Pracownicy GDDKiA dopiero w trakcie oględzin NIK, w których uczestniczyli, wydali wykonawcom telefoniczne polecenie o konieczności natychmiastowego zakończenia prac i przełożenia ich na inną porę - w tym na porę nocną. Wcześniej ten problem zdawał się być niedostrzegany i bagatelizowany. Działania te były więc spóźnione, a nadzór niewystarczający" - dodano.

Brak komunikatów

Według Izby w Polsce nie funkcjonuje sprawny system zarządzania ruchem, którego działanie mogłoby przyczyniać się do zwiększenia przepustowości i przejezdności newralgicznych odcinków dróg, zwiększania bezpieczeństwa ruchu drogowego, zapobiegania powstawaniu zatorów drogowych czy kierowania na trasy alternatywne.

Zdaniem kontrolerów pojedyncze elementy systemu (detektory ruchu, kamery monitorujące, tablice zmiennej treści i stacje pogodowe), zainstalowane na dziewięciu odcinkach dróg krajowych, nie pomagają skutecznie monitorować ruchu drogowego.

Ponadto - jak wskazano - na wielu tablicach nie wyświetlano żadnych komunikatów.

"W skrajnym przypadku - na drodze ekspresowej S8 w województwie łódzkim 55 tablic zmiennej treści przez blisko 6 lat nie wyświetlało żadnych komunikatów, gdyż zarządca drogi nie włączył ich do eksploatacji pomimo dokonania odbioru od wykonawcy" - czytamy w raporcie.

Opóźnienie prac nad systemem

Zastrzeżenia NIK budzi również kompletność podawanych przez GDDKiA informacji na stronie internetowej, forma i jakość przekazywanych treści o planowanych lub realizowanych pracach remontowo-utrzymaniowych na drogach krajowych.

Zdaniem kontrolerów serwis GDDKiA jest mało przydatnym narzędziem dla kierowców. "W jednej czwartej analizowanych przypadków zarządca drogi nie informował na bieżąco kierowców o pracach drogowych, zamieszczone na stronie internetowej komunikaty nie wskazywały na faktyczne utrudnienia. Brakowało również informacji o miejscach utrudnień i o ich wpływie na warunki ruchu" - wskazano.

Ponadto NIK negatywnie oceniła stan prac nad Krajowym System Zarządzania Ruchem Drogowym (KSZRD). System ma informować o warunkach ruchu i czasach podróży, o sieci drogowej, o zdarzeniach i dynamicznie wyznaczać objazdy.

Zwrócono uwagę, że zaplanowane przedsięwzięcia nie zostały w ogóle podjęte bądź realizowano je z ponadrocznym opóźnieniem. Zgodnie z ustaleniami Izby z zaplanowanych działań zawarto jedynie (z ponadrocznym opóźnieniem) umowy z konsultantem prawnym, inżynierem kontraktu i partnerem technicznym. NIK zwróciła uwagę, że terminy poszczególnych prac były parokrotnie zmieniane, przez co termin uruchomienia KSZRD zamiast już w czwartym kwartale 2016 roku przewidziany jest na 31 grudnia 2020 roku.

Jak czytamy w raporcie, GDDKiA na wdrożenie i uruchomienie systemu ma do wydatkowania ponad 645,5 miliona złotych. Na koniec grudnia 2018 roku Dyrekcja wydała jednak jedynie 3 miliony złotych (0,47 procent), pomimo że jego budowa rozpoczęła się w 2012 roku.

Punkty poboru opłat

Negatywny wpływ na warunki ruchu mają również tak zwane wąskie gardła, do których należą między innymi punkty poboru opłat (PPO) na płatnych odcinkach autostrad. Zdaniem kontrolerów GDDKiA nie pracowała w tym okresie nad bardziej efektywnymi rozwiązaniami zbierania opłat.

Jak wskazano, dobry przykład stanowi stworzenie przez koncesjonariusza autostrady A1 nowej formy płatności AmberGo (na odcinku Rusocin-Nowa Wieś) z wykorzystaniem technologii automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych pojazdów.

Prezes NIK podkreślił, że kontrola już przyniosła pierwsze pozytywne efekty w postaci likwidowanych nieczynnych bramek do poboru opłat na autostradzie A2 na wysokości Pruszkowa.

GDDKiA odpowiada

W stanowisku przesłanym tvn24bis.pl GDDKiA podkreśliła, że "wytyczne Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad są jasne w zakresie wykonywanych prac utrzymaniowych. O ile pozwalają na to warunki, mają być realizowane w czasie jak najniższego przewidywanego i realnego natężenia ruchu".

"W przypadku prac utrzymaniowych, takich jak koszenie traw w niemal wszystkich przypadkach, ze względu na między innymi bezpieczeństwo pracowników jak i użytkowników dróg uzasadnionym jest realizacja w ciągu dnia, ponieważ inaczej wymagałyby również ze względu na potrzebę zastosowania oświetlenia całych odcinków co drastycznie wykracza poza możliwości budżetu prac utrzymaniowych na drogach krajowych" - podkreślono.

Według GDDKiA wszystkie oddziały realizują Zarządzenie Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. "W przywołanych regulacjach znajdują się zapisy dotyczące między innymi podejmowania działań minimalizujących ewentualne utrudnienia dla ruchu drogowego oraz zalecające wykonywanie określonych prac w porze nocnej, jeśli technologia na to pozwala i nie ma innych ograniczeń, na przykład brak możliwości zachowania warunków bezpieczeństwa dla użytkowników ruchu, jak i samych pracowników wykonujących prace, brak przyzwolenia przez okolicznych mieszkańców bądź odcinki znajdują się w strefach chronionych, tj. rezerwatach" - wyjaśniono. Dyrekcja wskazała, że obecnie w nowych umowach wpisuje od razu w przetargach wymóg posiadania rejestracji pracy pojazdów i możliwości ich stałego nadzoru poprzez technologię satelitarną. Dodatkowo przypomniano, że w celu szybszego docierania do miejsc zdarzeń czy monitoringu sytuacji na drogach GDDKiA w 2007 roku wdrożyła całodobowo funkcjonujące Punkty Informacji Drogowej. Dyrekcja zwróciła także uwagę, że kontrola mówi o wcześniejszych latach, "kiedy nowe zapisy w umowach dotyczące bieżącego utrzymania czy też samego utrzymania zimowego były wdrażane, a na niektórych odcinkach dróg dopiero będą zrealizowane".

"Stąd proces wdrożenia pełnego monitoringu w czasie rzeczywistym i możliwości natychmiastowego wpływu jest rozszerzany stopniowo wraz z zawieranymi, nowymi umowami utrzymaniowymi. Proces ujednolicania i wdrożenia systemów monitorowania prac wykonawców w czasie rzeczywistym i innych działań na całej sieci ma zakończyć się nie później niż do 2025 roku, czyli wybudowania dróg zgodnie z PBDK" - dodano.

Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Donald Tusk zapewnił w "Faktach po Faktach", że do końca kadencji rządu dojdzie do podwyższenia kwoty wolnej od podatku. - Bardzo mi zależy na wyższej kwocie wolnej od podatku, bo to był mój postulat - podkreślił premier. Jak wyjaśnił, w tym roku nie pozwala na to wysokość deficytu w budżecie. Tusk zapowiedział też, że do końca maja ma być gotowych "ponad 100 ustaw deregulacyjnych".

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem zapewniał, że jest wielkim przeciwnikiem Zielonego Ładu i chciałby odrzucenia go. Przekazał również, że będzie dążył do obniżenia cen prądu. Zapytany, jak chce to zrobić w ciągu 100 dni, co obiecuje w kampanii, wskazał, że ważne decyzje mają zapaść 27 maja w Trybunale Konstytucyjnym. Przedstawiciel Konfederacji starał się dociec, jak Nawrocki chce dokonać tej zmiany, skoro wybory są 1 czerwca, czyli już po posiedzeniu TK. - Czemu pan obiecuje w tych wyborach, że zrobi coś, co zrobi Trybunał Konstytucyjny? - kwituje Mentzen.

Mentzen punktuje Nawrockiego: czemu pan obiecuje w tych wyborach, że zrobi coś, co zrobi TK?

Mentzen punktuje Nawrockiego: czemu pan obiecuje w tych wyborach, że zrobi coś, co zrobi TK?

Źródło:
tvn24.pl

Relacje handlowe z Ukrainą wracają de facto do stanu sprzed wojny. Komisja Europejska przyjęła regulacje, które ograniczają do końca roku ilości towarów, jaką kraj ten będzie mógł sprowadzić do Unii po preferencyjnych stawkach celnych. Zmiany mają wejść w życie 6 czerwca - dzień po wygaśnięciu obowiązującego od 2022 r. rozporządzenia, zwalniającego Ukrainę z ceł na eksport do Unii.

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Źródło:
PAP

Sławomir Mentzen odpytywał Karola Nawrockiego na swoim kanale na YouTube o szereg spraw, w także o poglądy gospodarcze. Polityków poróżniło podejście do wysokości stóp procentowych. Mentzen tłumaczył Nawrockiemu, jakie są konsekwencje ich obniżki, której obywatelski kandydat się domaga. - Ja rozumiem, że pan nie jest ekonomistą tylko historykiem. Kto panu to podpowiedział? - pytał gospodarz spotkania.

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Źródło:
tvn24.pl

Duńczycy będą pracować do siedemdziesiątego roku życia - zdecydował w czwartek parlament Danii. Wydłużenie czasu pracy będzie jednak odbywać się stopniowo. Premierka tego kraju Mette Frederiksen obiecała, że już więcej ta granica nie będzie podwyższana mimo dalszego oczekiwanego wzrostu długości życia.

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Źródło:
PAP

Departament Skarbu USA ogłosił w czwartek, że zamówił ostatnią partię jednocentowych monet do wybicia, po czym nie będzie już więcej ich zamawiać. Koniec bicia tych monet ma dać oszczędności nawet 56 milionów dolarów rocznie. Koszt ich produkcji ponad trzykrotnie przewyższa ich wartość.

Bliski koniec jednocentówek. Zamówiono ostatnią partię

Bliski koniec jednocentówek. Zamówiono ostatnią partię

Źródło:
PAP, BBC

Parlament Europejski poparł w głosowaniu podniesienie ceł na nawozy importowane do Unii Europejskiej z Rosji i Białorusi. Za głosowało 411 europosłów, przeciwko było 100, wstrzymało się od głosu 78.

Rosja zalewa tym unijny rynek, Polska największym poszkodowanym

Rosja zalewa tym unijny rynek, Polska największym poszkodowanym

Źródło:
PAP

Holenderskie farmy wiatrowe na Morzu Północnym produkują mniej energii z powodu sąsiedztwa belgijskich turbin - pisze w czwartek brytyjski "Times". Oskarżają więc Belgów o "kradzież wiatru". Ekspert wyjaśnia, że "dzieje się tak na każdej farmie wiatrowej, gdzie turbiny są relatywnie blisko siebie".

Holendrzy oskarżają Belgów o "kradzież wiatru"

Holendrzy oskarżają Belgów o "kradzież wiatru"

Źródło:
PAP

Duńska organizacja Green Power Denmark poinformowała o wykryciu "podejrzane komponentów" w importowanych z zagranicy podzespołach infrastruktury energetycznej. Podobne przypadki wcześniej odnotowano w Stanach Zjednoczonych, gdzie w sprowadzanych z Chin falownikach dla farm słonecznych również znajdowano budzące niepokój elementy.

"Podejrzane komponenty" w urządzeniach energetycznych

"Podejrzane komponenty" w urządzeniach energetycznych

Źródło:
PAP

Wydatki na obsługę długu publicznego osiągnęły bezprecedensowy poziom - zauważa "Rzeczpospolita". Za rosnącymi kosztami stoi krajowa polityka - zdominowana przez nieustanną kampanię wyborczą i wzrost wydatków socjalnych.

Ogromny problem rządu. "Trzeba bić na alarm"

Ogromny problem rządu. "Trzeba bić na alarm"

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Ponad 90 procent przebadanych próbek e-papierosów nie spełnia wymogów określonych w ustawie - poinformowała aspirant Justyna Pasieczyńska, rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej. Zgodnie z obowiązującym prawem takie produkty nie powinny trafiać do sprzedaży.

"Nie powinny znaleźć się w ogóle w sprzedaży". Alarmujące wyniki kontroli

"Nie powinny znaleźć się w ogóle w sprzedaży". Alarmujące wyniki kontroli

Źródło:
PAP

PKO Bank Polski ostrzega przed "nowym typem oszustwa", w którym przestępcy podszywają się pod Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Fałszywe wiadomości dotyczą rzekomych błędów w danych lub zamrożonych kryptowalut i mają na celu wyłudzenie pieniędzy oraz danych osobowych.

Wielki bank ostrzega. "Nowy rodzaj oszustwa"

Wielki bank ostrzega. "Nowy rodzaj oszustwa"

Źródło:
tvn24.pl

Cena bitcoina po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 111 tysięcy dolarów. W przeliczeniu to ponad 416 tysięcy złotych. Inwestorzy są coraz bardziej optymistycznie nastawieni do przyszłości rynku kryptowalut.

Rajd bitcoina. Rekord wszech czasów

Rajd bitcoina. Rekord wszech czasów

Źródło:
tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli przygotowała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji w sprawie przekazania ponad 337 milionów złotych do depozytu sądowego, zamiast do jednostek publicznej radiofonii i telewizji. W odpowiedzi przewodniczący KRRiT Maciej Świrski powiedział, że rozważa złożenie doniesienia do prokuratury na prezesa NIK Mariana Banasia za przekroczenie uprawnień.

Wstrzymane miliony. Najwyższa Izba Kontroli reaguje

Wstrzymane miliony. Najwyższa Izba Kontroli reaguje

Źródło:
PAP

Spółka MS Frocks, należąca do grupy Monnari Trade, złożyła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na przejęcie pakietu akcji spółki PBH – poinformowało Monnari w komunikacie. PBH SA jest właścicielem między innymi znaków towarowych Quiosque, Laurella i Akardo.

Znana polska firma szykuje przejęcie

Znana polska firma szykuje przejęcie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Burmistrz Bodrum, tureckiego kurortu nad Morzem Egejskim, zapowiedział wprowadzenie opłat dla turystów - podał dziennik "Milliyet".

Nowa opłata dla turystów. "Dlaczego mielibyśmy być wyjątkiem?"

Nowa opłata dla turystów. "Dlaczego mielibyśmy być wyjątkiem?"

Źródło:
PAP

Do Komisji Europejskiej trafiła skarga dotycząca opłat za bagaż podręczny, którą złożyły organizacje konsumenckie z dwunastu państw. Ich zdaniem siedem tanich linii lotniczych narusza unijne przepisy, żądając dodatkowych opłat za przewóz bagażu o standardowych wymiarach.

Problem "dotyczy dziesiątek milionów klientów". Skarga do Brukseli

Problem "dotyczy dziesiątek milionów klientów". Skarga do Brukseli

Źródło:
PAP

Justin Sun, miliarder wywodzący się z Chin, który w 2023 roku został oskarżony o manipulacje rynkowe, ujawnił, że posiada największy udział w kryptowalucie powiązanej z Donaldem Trumpem. Zapowiedział również swoją obecność na ekskluzywnej kolacji organizowanej przez prezydenta dla czołowych inwestorów memecoina $TRUMP. Wśród zaproszonych gości znajdzie się także polski inwestor Mateusz Patrowicz.

Ekskluzywna kolacja z Trumpem. Kontrowersyjny miliarder wśród gości

Ekskluzywna kolacja z Trumpem. Kontrowersyjny miliarder wśród gości

Źródło:
PAP

W środę Sejm poparł poprawki Senatu do nowelizacji ustawy, która zobowiązuje deweloperów do ujawniania cen mieszkań. Jedna z nich doprecyzowuje, że nowy wymóg dotyczy ceny widniejącej w umowie deweloperskiej.

Nowy obowiązek dla deweloperów

Nowy obowiązek dla deweloperów

Źródło:
PAP

Sejm opowiedział się w środę za zakazem sprzedaży wszystkich typów e-papierosów osobom nieletnim. Zakazana ma być również sprzedaż beznikotynowych e-papierosów oraz woreczków nikotynowych na odległość - w tym przez internet - a także ich reklamowanie.

Nowy zakaz sprzedaży. Sejm zdecydował

Nowy zakaz sprzedaży. Sejm zdecydował

Źródło:
PAP

Brytyjskie władze wydały nowe ostrzeżenie dotyczące podróży do Turcji. Zwracają w nim uwagę na wypadki, do jakich doszło w ostatnim czasie, z udziałem paralotniarzy.

Ostrzeżenie dla podróżujących do Turcji

Ostrzeżenie dla podróżujących do Turcji

Źródło:
tvn24.pl, The Sun, BBC, FTN News

Tylko w jeden rok dziesięciu najbogatszych Amerykanów wzbogaciło się o 365 miliardów dolarów. A to nie koniec, bo ustawodawcy w USA pracują nad kolejną obniżką podatków dla krezusów - wskazuje CNN.

10 pracownikom zajęłoby to 726 tysięcy lat. Oni potrzebowali roku

10 pracownikom zajęłoby to 726 tysięcy lat. Oni potrzebowali roku

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Książęcy w Liechtensteinie w nieprawomocnym wyroku przyznał rację dzieciom Zygmunta Solorza i oddalił pozew złożony przez ich ojca. Chodziło o zmiany w statucie Fundacji TiVi, na mocy których kontrolę nad biznesami Solorza miały przejąć jego dzieci. Zygmunt Solorz w komentarzu ocenił, że "wyrok nie zmienia niczego w stanie faktycznym" i zapowiedział złożenie apelacji od decyzji sądu w Liechtensteinie.

Sąd zdecydował w sprawie sporu Solorza z dziećmi

Sąd zdecydował w sprawie sporu Solorza z dziećmi

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od 1 czerwca wchodzą zmiany dotyczące bezrobotnych. Chodzi o waloryzację zasiłku oraz nowe regulacje dotyczące wypłaty świadczenia czy miejsca rejestracji. A to tylko niektóre zmiany na rynku pracy, na które trzeba się przygotować.

Nadchodzi rewolucja na rynku pracy

Nadchodzi rewolucja na rynku pracy

Źródło:
PAP

Ryanair zażądał od niektórych członków personelu pokładowego w Hiszpanii zwrotu podwyżek w wysokości nawet trzech tysięcy euro - informuje BBC. To kolejna odsłona sporu tej linii lotniczej ze związkami zawodowymi.

Gigant żąda zwrotu podwyżek

Gigant żąda zwrotu podwyżek

Źródło:
BBC

Spółki MFW Bałtyk II i MFW Bałtyk III odpowiedzialne za budowę dwóch morskich farm wiatrowych zawarły umowy w sprawie kredytów na kwotę około 5,8 miliarda euro (niemal 25 miliardów złotych). Wcześniej kontrolowana przez Dominikę Kulczyk Polenergia oraz norweski Equinor poinformowały, że podjęły ostateczne decyzje w sprawie inwestycji.

Polska miliarderka i wielka inwestycja na Bałtyku

Polska miliarderka i wielka inwestycja na Bałtyku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unijny program pożyczek SAFE został zatwierdzony przez ambasadorów państw członkowskich Unii Europejskiej. To 150 miliardów euro na rozwój przemysłu zbrojeniowego - poinformował w środę minister do spraw Unii Europejskiej Adam Szłapka. - Europa się obudziła - skomentował wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Europa się obudziła". Jest decyzja

"Europa się obudziła". Jest decyzja

Źródło:
PAP

Marks & Spencer może stracić około 300 milionów funtów w związku z trwającym od kilku tygodni cyberatakiem. Firma zapowiedziała wznowienie sprzedaży online w najbliższych tygodniach.

Atak na znaną sieć handlową. Straty są ogromne

Atak na znaną sieć handlową. Straty są ogromne

Źródło:
PAP

Pociągi z Warszawy do Rijeki w Chorwacji ruszą 27 czerwca - zapowiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Połączenie ma obsługiwać PKP Intercity. Pociągi mają kursować cztery dni w tygodniu.

Pociąg do Chorwacji. Jest termin

Pociąg do Chorwacji. Jest termin

Źródło:
PAP