Działająca od 1998 r. gliwicka fabryka Opla wyprodukowała w czwartek swój dwumilionowy samochód. To przeznaczony na rynek australijski niebieski kabriolet holden cascada z benzynowym silnikiem 1.6 l o mocy 170 KM.
Cascada to czteroosobowy kabriolet o długości 4,70 m z rozkładanym miękkim dachem. Prócz tego modelu (sprzedawanego pod markami opel, vauxhall i holden) zakład produkuje model astra czwartej generacji (również pod tymi trzema markami). Przygotowuje się też do rozpoczęcia produkcji astry V, która w normalnym, pełnym trybie ma ruszyć z końcem września lub z początkiem października br.
Zmiany w produkcji
Jak zaznaczył w czwartek dyrektor General Motors Manufacturing Poland Andrzej Korpak, pod koniec tego roku planowane jest jeszcze rozpoczęcie produkcji buicka cascady, który trafi na rynek Ameryki Północnej. Produkcja holdenów astra i cascada na eksport do Australii i Nowej Zelandii ruszyła w Gliwicach w lutym br. jako element zacieśniania współpracy opla z innymi markami GM. - Akurat tu przygotowanie produkcji nie jest trudne, ponieważ np. cascadę produkujemy już prawie dwa lata. Holden cascada to wersja angielska cascady z pewnymi zmianami dotyczącymi oprogramowania, czy niektórych systemów bezpieczeństwa wymaganych w Australii. Ta zmiana nie była kolosalna; dla nas znacznie większą zmianą jest nowy model astry - podkreślił Korpak. Wyjaśnił, że zmiany te dotyczą całego procesu produkcji - poczynając od tłoczni, gdzie powstawać będą nowe panele nadwozia, po zupełnie nowe rozwiązania technologiczne wprowadzane na wszystkich wydziałach, przy jednoczesnej produkcji dotychczasowych modeli. Obecnie w ramach przygotowań do wytwarzania nowej astry w Gliwicach trwa tzw. faza przedprodukcyjna. Oznacza to, że na linii pomiędzy dotychczasowymi modelami umieszczane są pojedyncze egzemplarze nowego samochodu. Pracownicy wykonują przy nich czynności o wiele wolniej niż zwykle ucząc się, eliminując ew. błędy i szukając możliwości poprawek – także pod kątem np. elementów dostarczanych przez podwykonawców.
Połączenie zakładów
O powierzeniu gliwickiemu zakładowi produkcji astry piątej generacji władze koncernu poinformowały w drugiej połowie 2013 r. Inwestycje związane z jej uruchomieniem sięgnęły ok. 130 mln euro. Dotychczasowa powierzchnia zakładu sięgająca pod dachem ok. 14,5 ha zwiększyła się o ok. 10 proc. To m.in. dwa nowe magazyny i rozbudowana tłocznia. Firma General Motors Poland rozpoczęła działalność produkcyjną w 1994 r., kiedy uruchomiono w Warszawie montaż astry, a następnie - od 1998 r. - vectry. Warszawska montownia zakończyła działalność w czerwcu 2000, kiedy głównym ośrodkiem produkcyjnym General Motors w Polsce stała się otwarta 31 sierpnia 1998 r. fabryka w Gliwicach. To jeden z najnowocześniejszych zakładów koncernu na świecie. Zajmuje 74 hektary. GM zainwestował w Opel Polska, a obecnie General Motors Manufacturing Poland, znacznie ponad miliard euro. Od listopada 2009 r. w Gliwicach powstaje astra IV w wersji pięciodrzwiowej, a od października 2011 r. również trzydrzwiowa astra GTC. Od 2012 r. wytwarzana jest astra IV w wersji sedan, a od lutego 2013 r. kabriolet cascada. Na początku ub. roku General Motors poinformował też o planach zainwestowania w swoim zakładzie w Tychach 250 mln euro w uruchomienie produkcji silników wysokoprężnych o pojemności 1,6 l. Plany te zmieniły się. Przy tej samej kwocie inwestycji wdrażana ma być tam produkcja benzynowych jednostek o pojemności 1,0 l i 1,2 l oraz wysokoprężnych 1,2 l. Tyski zakład General Motors Manufacturing Poland (dawna fabryka silników Isuzu w Tychach) został w listopadzie 2013 r. połączony z fabryką samochodów Opla w Gliwicach, tworząc jedną spółkę z dwoma oddziałami. W gliwickiej fabryce opla pracuje obecnie na trzy zmiany prawie 3,8 tys. pracowników (wśród nich ok. 300 z zakładu w Tychach). Po uruchomieniu produkcji nowej astry zakład liczy na kolejny model w perspektywie 3-4 lat.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia (CC BY-SA 2.0) | Brücke-Osteuropa