Śledzimy sytuację związaną ze sprawą Komisji Nadzoru Finansowego, ważne jest, aby dochodzenie w tej sprawie zostało przeprowadzone - powiedział w piątek dziennikarzom wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis. Jak mówił w Sejmie, polska gospodarka odnotowuje dynamiczny wzrost, dlatego ważne jest, aby skutecznie zmniejszać deficyt. Jego zdaniem nie warto ponadto opóźniać decyzji o przystąpieniu do strefy euro.
Valdis Dombrovskis, który jest odpowiedzialny za euro i dialog społeczny oraz stabilność finansową, był pytany, czy Komisja Europejska obserwuje sprawę KNF oraz czy ma jakieś uwagi czy zalecenia w tej sprawie.
- Jeśli chodzi o sytuację w KNF-ie, to śledzimy ją. Oskarżenia są bardzo poważne, przewodniczący KNF-u złożył rezygnację. Wiemy, że prowadzone jest dochodzenie w tej sprawie przez odpowiednie władze polskie. Bardzo ważne jest, żeby to śledztwo zostało zakończone (...). Nie powinniśmy wybiegać w przyszłość, zanim wnioski z tego dochodzenia nie zostaną wypracowane - opowiedział komisarz.
Pytany był o ocenę procedowanych regulacji, które wzmacniają uprawnienia KNF. Dombrovskis powiedział, że jeśli chodzi o te reformy, to potrzebna by była dogłębna ocena.
- W UE są różne rozwiązania stosowane przez kraje członkowskie. Nie ma jednolitej struktury, która byłaby narzucana - powiedział. Zaznaczył, że z punktu widzenia UE ważne jest, aby nadzór był efektywny.
Dlatego, wyjaśnił, Komisja proponuje przegląd nadzoru finansowego w krajach członkowskich, które mają istotną rolę w zabezpieczeniu "konwergencji nadzoru finansowego" - zapewnieniu, że unijne reguły dotyczące nadzoru finansowego są wdrażany we wszystkich krajach członkowskich w sposób jednolity.
"Dobre czasy"
W piątek w Sejmie Dombrovskis przedstawił posłom: komisji ds. UE, komisji finansów publicznych, komisji gospodarki narodowej Roczną Analizę Wzrostu na 2019 rok oraz Programu Prac Komisji Europejskiej na 2019 rok.
Przedstawiciel KE mówił, że sytuacja w UE rozwija się w pozytywnym kierunku, odnotowujemy szósty z rzędu rok rozwoju gospodarczego. - Bezrobocie spadło do poziomu sprzed kryzysu, jednocześnie mamy wysokie statystyki, jeśli chodzi o zatrudnienie (...), finanse publiczne są w tej chwili w dobrej kondycji - powiedział.
Zauważył, że wskaźniki zadłużenia w proporcji do PKB, są do przyjęcia zarówno, jeśli chodzi o strefę euro, jak i część UE, która nie ma wspólnej waluty. - To są dobre czasy pod względem ekonomicznym - podsumował.
Zaznaczył jednak, że KE dostrzega na horyzoncie rosnące ryzyka, co wiąże się z napięciami w globalnej polityce handlowej, napięciami generowanymi przez gospodarki rozwijające się, w tym te leżące na Wschód i Południe od UE. - Dlatego musimy skorzystać z okresu prosperity gospodarczej, aby przygotować się na potencjalnie zachwianie ekonomiczne w przyszłości - radził komisarz.
Sytuacja Polski
Mówiąc o sytuacji gospodarczej Polski, Dombrovskis zauważył, że nasz kraj "odnotowuje bardzo dobry wzrost gospodarczy, silną koniunkturę". Poinformował, że KE przewiduje, iż ten rok zakończy się wzrostem PKB o 4,8 proc., a w przyszłym wzrost wyniesie 3,7 proc., co ciągle jest imponującym wynikiem.
- Ten wzrost wspierany jest przez popyt wewnętrzny, konsumpcję - dzięki pozytywnym tendencjom na rynku pracy i polityce płacowej. Inwestycje publiczne, infrastrukturalne współfinansowane przez UE dynamicznie się rozwijają, niestety, za tym wzrostem nie nadążają inwestycje prywatne - powiedział. Zauważył, że są one znacznie niżej niż wynosi średnia unijna.
- Warto by chyba poczynić wysiłki, aby warunki inwestowania przez sektor prywatny były lepsze w gospodarce polskiej - dodał.
Wyjaśnił, że zgodnie z oczekiwaniami KE, w przyszłym roku bezrobocie w Polsce powinno spaść do poziomu poniżej 3 proc. (liczonego wg metodologii BAEL - red.), co jest bardzo dobrą wiadomością.
- Z drugiej strony odczujemy pewne napięcia na rynku pracy, jeśli chodzi o podaż pracy. Dlatego też musimy upewnić się, że uczestnictwo w rynku pracy będzie szerokie i powszechne - powiedział.
Według KE w tym przypadku chodzi np. o zwiększenie uczestnictwa kobiet na rynku pracy, dzięki większej dostępności do opieki nad dziećmi. Dombrovskis wskazał, że rośnie średnia przewidywana długość życia, społeczeństwa się starzeją, w związku z tym należy oczekiwać zmian, które umożliwią podejmowanie pracy zawodowej przez dłuższy okres życia. Jest też konieczna odpowiednia polityka emerytalna w tym względzie.
Konieczna obniżka deficytu
Mówiąc o sytuacji fiskalnej w Polsce komisarz zwrócił uwagę na spadający deficyt sektora finansów publicznych i zadłużenie względem PKB. Poinformował, że KE przewiduje, iż ten rok zamknie się deficytem w wysokości 0,9 proc. PKB.
- Prawdopodobnie będzie to jeszcze niższy wskaźnik niż widzimy w naszych statystykach. Biorąc pod uwagę bardzo dynamiczny wzrost gospodarczy w Polsce bardzo ważne jest, aby deficyt był skutecznie zmniejszany - podkreślił.
Przypomniał, że KE zaleciła Polsce w maju br. właśnie dalszą redukcję deficytu, zwiększenie innowacyjności i efektywności produkcji. Według niego należy również inwestować w innowacje, aby biznes wspierał gospodarkę Polski, aby oparta była ona o coraz większą wartość dodaną w wytwórczości.
Sądy
Zauważył, że w pracach nad semestrem europejskim echem odbija się kwestia sądownictwa. - Kiedy popatrzymy na środowisko inwestycyjne, to ważne jest, że inwestorzy, zarówno zagraniczni, jak i krajowi, mogą polegać na funkcjonowaniu niezależnego bezstronnego systemu sądowniczego (...). Stąd też w świetle procedury z artykułu 7, jeśli chodzi o rządy prawa, witamy z radością ostatnią decyzję Parlamentu RP a propos Sądu Najwyższego - powiedział.
Dodał, że są jeszcze inne kwestie, dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, dotyczące KRS. - Natomiast doceniamy prace i dialog nad tymi kwestiami nie tylko w kontekście rządów prawa, ale również w kontekście zapewnienia stabilnego i przewidywalnego środowiska dla biznesu w tym kraju - podkreślił.
Strefa euro
Dombrovskis odniósł się także do pytań o odrębny budżet dla strefy euro. - Komisja Europejska nie proponuje odrębnego budżetu dla strefy euro. To, co proponujemy, to pewne programy budżetowe w ramach budżetu europejskiego, które byłyby w odniesieniu do strefy euro - podkreślił.
- Będzie to wspólny budżet dla całej UE - dodał. Zwrócił uwagę, że pogłębianie unii walutowej i gospodarczej musi dziać się w sposób transparentny i otwarty dla krajów spoza strefy euro. Dlatego sprawy te - zapewnił komisarz - omawiane są z udziałem przedstawicieli tych państw.
Mówił, że doświadczenia Łotwy pokazuje, że przystąpienie do strefy euro niesie korzyści dla państwa przyjmującego wspólną walutę. - Kiedy jest najlepszy czas, aby pochylić się nad tym tematem? Powiedziałbym, że w gruncie rzeczy nie ma powodów, by opóźniać prace (...). Nie ma powodów, dla których warto tę decyzję opóźniać, ponieważ jest ona korzystna. Komisja Europejska jest gotowa wspierać kraje na ścieżce do strefy euro - powiedział.
Dodał, że w kolejnym budżecie UE będzie "instrument konwergencji", adresowany specjalnie do krajów spoza strefy euro, dążących do tej strefy. Komisarz poinformował, że w tej chwili do strefy euro zmierzają Bułgaria i Chorwacja.
Autor: ah//dap / Źródło: PAP