Do końca tygodnia zostanie ustalony podział obowiązków między wiceministrów w MSP i będzie wiadomo, czy kierownictwo resortu powiększy się o nowego wiceministra - poinformował w środę nowy minister skarbu państwa Andrzej Czerwiński.
- Porządkujemy zadania nakładane na poszczególnych wiceministrów - wyjaśnił Czerwiński. Na czele resortu skarbu zastąpił Włodzimierza Karpińskiego, który złożył rezygnację w związku z ujawnieniem akt ze śledztwa w sprawie tzw. afery podsłuchowej.
Premier Ewa Kopacz przyjęła również dymisję wiceministra skarbu Rafała Baniaka. Baniak m.in. negocjował z Komisją Europejską zasady przyznania pomocy publicznej dla LOT-u, brał udział w rozmowach z inwestorem Stoczni Gdańsk, uczestniczył w procesie konsolidacji sektora chemicznego.
Pytany, czy będzie szukał następcy dla Rafała Baniaka, Czerwiński ocenił, że jest jeszcze za wcześnie. - Do końca tygodnia będę wiedział, czy te zadania, które są tutaj, mogą być udźwignięte przez grupę, która tu pracuje, czy będzie potrzebny ktoś do przejęcia zadań po ministrze Baniaku - powiedział.
Nowy minister nie ukrywa, że ma bardzo dobre zdanie o Rafale Baniaku, jako bardzo pracowitym i zaangażowanym urzędniku. W jego ocenie szkoda, że były wiceminister musiał pożegnać się z resortem.
Gazoport i inne
Dokończenie budowy gazoportu i restrukturyzacja górnictwa - to priorytety, które stawia przed sobą nowy minister skarbu Andrzej Czerwiński. W jego ocenie budowa gazoportu jest na ukończeniu.
Odnosząc się do zaawansowania budowy terminalu LNG w Świnoujściu, Czerwiński wyjaśnił, że rozmowy z wykonawcą inwestycji trwają. - Firmie wykonawczej nie będą wypłacone nieuzasadnione pieniądze - zapewnił.
Andrzej Czerwiński podtrzymał zapowiedzi swojego poprzednika Włodzimierza Karpińskiego, że jeszcze w tym roku do Świnoujścia przypłynie pierwszy gazowiec. - Chciałbym, żeby tak było i dopilnuję tego - zaznaczył. Jak mówił, planuje w najbliższych dniach odwiedzić plac budowy.
Co z kopalniami?
Nowy minister skarbu dobrze ocenia plan ratowania Kompanii Węglowej. - To pierwszy od wielu lat projekt, który może w prawdziwy sposób pomóc górnictwu i po spełnieniu określonych warunków zapewnić długoterminową i stabilną perspektywę funkcjonowania kopalń - podkreślił Czerwiński.
W jego opinii plan restrukturyzacji górnictwa ma szansę na realizację i może przynieść pozytywne skutki. Jego zdaniem trzeba pracować nad jak najszybszą poprawą kondycji sektora węgla kamiennego, ponieważ "górnictwo przez wiele lat będzie bazą dla naszej energetyki".
Minister podkreśla, że zamierza stawiać na współpracę z zarządami spółek węglowych, bo to one mają największy wpływ na koszty funkcjonowania tych przedsiębiorstw i na poszukiwanie nowych rynków zbytu.
Jak ocenił szef resortu skarbu, pierwsze efekty prowadzenia restrukturyzacji górnictwa już są widoczne, ale nie kończy to problemów polskiego węgla. - Jak przeczytamy mapę drogową Europy do 2050 r., to batalia o polski węgiel będzie trwała do 2050 r. - podsumował.
Autor: /gry / Źródło: PAP