Ceny paliw na stacjach mogą spaść w przyszłym tygodniu, o ile nie wzrosną ceny hurtowe - przewidują analitycy Biura Maklerskiego Reflex. Z kolei portal e-petrol.pl zwraca uwagę, że w pierwszym tygodniu kwietnia na stacjach można się spodziewać stabilizacji cen paliw. Litr 95-oktanowej benzyny ma kosztować 6,63-6,77 zł, diesla - od 7,62 do 7,77 zł, a LPG - 3,69-3,79 zł.
Jak rosły ceny paliw na stacjach?
"Od początku tygodnia, w ślad za obniżkami cen ropy i paliw gotowych na rynku ARA notujemy obniżki cen paliw na rynku hurtowych. W dużym stopniu łagodzą one skutki wcześniejszego wzrostu. To dlatego na rynku detalicznym na części stacji ceny pozostały stabilne, ale na części niestety wzrosły. Na zdecydowanie mniejszej części ceny zaczęły spadać. I chociaż możliwa wydaje się dzisiaj obniżka cen detalicznych, to taniej zatankujemy tylko wtedy, gdy ceny w hurcie ponownie nie zaczną gwałtownie rosnąć" - napisali analitycy BM Relfex w raporcie.
"W tym tygodniu ceny benzyny Pb95 wzrosły średnio o 3 gr/l, Pb98 o 4 gr/l, oleju napędowego o 16 gr/l, a za poszczególne paliwa płacimy: za benzynę bezołowiową 95 - 6,68 zł/l, bezołowiową 98 - 7,02 zł/l, za olej napędowy – 7,68 zł/l i autogaz – 3,75 zł/l. Tylko w przypadku autogazu ceny spadły średnio o 3 grosze na litrze" - zaznaczono w raporcie.
Zdaniem analityków, niewykluczona jest konsolidacja cen ropy naftowej Brent w rejonie 105-125 USD/bbl.
"W najbliższych dniach spodziewamy się raczej stabilizacji cen"
"Spadające hurtowe notowania paliw sugerują obniżki na stacjach, ale skala wcześniejszych podwyżek w hurcie nie została w całości przeniesiona na klientów przez operatorów rynku detalicznego, dlatego w najbliższych dniach spodziewamy się raczej stabilizacji cen. W pierwszym tygodniu kwietnia na stacjach możemy spodziewać się cen na poziomie: 6,63-6,77 zł/l dla 95-oktanowej benzyny, 7,62-7,77 zł/l dla diesla i 3,69-3,79 zł/l dla LPG" - poinformowali analitycy portalu e-petrol.pl.
Uważają oni, że spadające notowania ropy naftowej dają nadzieję na to, że w najbliższych dniach wzrost cen paliw wyhamuje, a w przypadku autogazu możliwe są nawet pierwsze od kilku tygodni obniżki.
"Olej napędowy po 37-groszowej podwyżce poprawił w mijającym tygodniu historyczne rekordy cenowe. Cena benzyny też poszła w górę, ale dynamika tej zmiany nie była tak duża i w efekcie tej rozbieżności diesel na stacjach jest już niemal o złotówkę droższy od benzyny" - zwracają uwagę analitycy.
Przypominają, że cena diesla na koniec marca ukształtowała się na poziomie 7,66 zł/l. Benzyna 95-oktanowa podrożała w mijającym tygodniu o 8 groszy do poziomu 6,67 zł/l. Autogaz niezmiennie od trzech tygodni kosztuje średnio 3,79 zł/l.
Analitycy dodają, że kolejny zwrot akcji na giełdach naftowych i obserwowana w tym tygodniu wyraźna przecena notowań surowca przekłada się na sytuację na hurtowym rynku paliw w Polsce.
"W cennikach rafinerii w ostatnich dniach dominowały obniżki – benzyna bezołowiowa 95 od poprzedniego piątku potaniała o 177 złotych a olej napędowy aż o 609,60 zł. Metr sześc. 95-oktanowej benzyny jest dzisiaj przez krajowych producentów wyceniany średnio na 5966,20 zł. Średnia cena diesla w oficjalnych cennikach rafinerii wynosi aktualnie 6650,40 zł/metr sześc." - wynika z danych e-petrol.pl.
Wzrost cen paliw w Polsce - inflacja w marcu
Z opublikowanych w piątek wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że inflacja w marcu 2022 roku wyniosła 10,9 procent rok do roku. To najwyższy poziom od lipca 2000 roku.
Najmocniej wzrosły ceny paliw do prywatnych środków transportu - o 33,5 proc. O 23,9 proc. poszybowały w górę nośniki energii. Żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 9,2 proc.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock