W ciągu 2-3 lat firma Capgemini planuje utworzenie w Poznaniu do 300 miejsc pracy dla informatyków. Spółka otwiera w mieście oddział Software Solutions Center. Jego pracownicy mają zająć się rozwojem oprogramowania. W tym roku pracę znajdzie 40-50 programistów.
Capgemini jest jedną z największych na świecie firm świadczących usługi dla biznesu. Poznański oddział Software Solutions Center (SSC) rozpocznie pracę w ostatnim kwartale tego roku.
Dla niemieckich klientów
Centrum zajmie się obsługą niemieckich klientów firmy; pracę znajdą specjaliści IT ze znajomością języka. Pierwszy projekt realizowany w Poznaniu będzie dotyczyły rozwiązań dla branży motoryzacyjnej. Centrum ma tworzyć nowe i zaawansowane systemy IT dla dużych firm. Jak powiedział w środę na konferencji prasowej dyrektor SSC Capgemini Piotr Poprawski, docelowo, w ciągu 2-3 lat, firma zatrudni 200-300 pracowników. - Zależy to od szybkości rozwoju naszego biznesu. Na początku działalności chcemy pozyskać doświadczonych pracowników a długoterminowo zamierzamy się opierać na absolwentach - dodał dyrektor SSC. Poprawski wskazuje, że firma wybrała Poznań m.in. ze względu na lokalizację i wysoki poziom wykształcenia absolwentów studiów informatycznych. - Wiele z tych osób chce zostać w Poznaniu, chce pracować w Poznaniu; dlatego przychodzimy i otwieramy tu centrum - mówił.
Gigant IT
Pierwszy oddział SSC Capgemini w Polsce działa we Wrocławiu. Firma w kraju w sumie ma sześć oddziałów zajmujących się różnego rodzaju działalnością; zatrudnia łącznie przeszło 6 tys. specjalistów. W 2015 r. planuje zatrudnić w Polsce ponad 700 osób. Capgemini działa w ponad 40 krajach i zatrudnia prawie 145 tys. osób; dostarcza usługi konsultingowe, technologiczne i outsourcing. Grupa odnotowała w 2014 globalny przychód w wysokości 10,6 mld euro. Dla prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka inwestycja jest sukcesem miasta i poznańskich uczelni. - Cieszę się, że Poznań zaczyna przyciągać firmy z tej branży. Mam nadzieję, że będzie ich więcej - powiedział.
Według danych urzędu miasta w Poznaniu w firmach z sektora obsługi outsourcingowej dla biznesu (z ang. BPO - Business Process Outsourcing) i rynku centrów usług wspólnych (z ang. SSC - Shared Services Center) zatrudnionych jest ok. 12 tys. osób. Tylko w tym roku cztery firmy zainwestowały w swoje centra.
Inni też inwestują
W ubiegłym tygodniu inwestycję w Poznaniu zapowiedziała firma A.Schulman zajmująca się produkcją tworzyw sztucznych. Firma w centrum usług wspólnych utworzy ponad 60 miejsc pracy dla specjalistów z zakresu finansów, kadr i informatyki.
A.Schulman do Poznania przenosi swoje centrum usług wspólnych z Belgi. Biuro będzie obsługiwało tzw. obszar EMEA, czyli Europę, Bliski Wschód i Afrykę - w sumie ok. 25 państw, w których działa spółka. Centrum zacznie działać w październiku tego roku. Według dyrektora Biura Obsługi Inwestorów urzędu miasta Marcina Przyłębskiego, inwestycja Capgemini jest - jak powiedział - "szczególnie cenna". - Miasto ma duży potencjał IT i jednocześnie mamy wrażenie, że jest on nie do końca wykorzystany. Liczymy, że inwestycja przełoży się na zwiększenie naszej atrakcyjności dla kolejnych firm - dodał. - Rozmawiamy z kilkoma inwestorami. Reprezentują oni branże finansowo-księgową, HR oraz IT – mniej więcej po jednej trzeciej z każdego z tych działów. Utrzymujemy też 20-procentowy roczny wzrost zatrudnienia – to jeden z najlepszych wskaźników w Polsce - wymienił Przyłębski.
Niskie bezrobocie
Stopa bezrobocia w Poznaniu wynosi ok. 3,1 proc. i należy do najniższych w Polsce. Zajmujący się sektorem centrów nowoczesnych usług biznesowych (SSC/BPO/KPO/ITO) dr Robert Romanowski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu wskazuje, że Poznań jest obecnie na 7. miejscu w kraju, jeśli chodzi o liczbę zatrudnionych w sektorze BPO/SSC - i aspiruje do pierwszej trójki. Zdaniem naukowca, „to bardzo dobra wiadomość, że w mieście powstaje centrum zajmujące się procesami ICT dla firmy międzynarodowej”. - Pierwsze centra usług wspólnych miały wspierać procesy obsługi nabywcy, tak jak słynne call center związane z monotonną pracą. Finanse, informatyka to znacznie trudniejsze do implementacji procesy biznesowe, wymagające wiedzy eksperckiej. Problem z centrami polega na tym, aby jak najdłużej te firmy zostały w Polsce, a zaawansowane procesy księgowe i informatyczne o wiele trudniej przenieść w inne rejony świata - dodał Romanowski. Ekspert zauważył, że w Poznaniu widać specjalizację w branży finansowej, czego dowodem są centra księgowe takich firm jak MAN, Ikea i Carlsberg. - Nowa inwestycja wskazuje na potencjał miasta w sektorze IT - uważa Romanowski. W ubiegłym roku w Poznaniu europejskie centrum usług wspólnych stworzyła firma Owens-Illinois, zatrudniając ok. 50 osób. O-I jest największym na świecie producentem opakowań szklanych. Centrum zajmuje się świadczeniem usług administracyjnych dla europejskiej części O-I związanych z płatnościami i rozliczeniami, zarządzaniem danymi i raportowaniem. Podobną inwestycję otworzyła firma Mars - pracę znalazło 150 osób zajmujących się finansami i HR.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu