O pomoc z Tarczy Finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju zawnioskowało 300 dużych firm - poinformował prezes PFR Paweł Borys. Dodał, że kilkanaście z nich otrzymało już pozytywne decyzje i niebawem nastąpią wypłaty. Z kolei inne wycofują wnioski ze względu na poprawę sytuacji.
- Jeżeli chodzi o Tarczę Finansową dla dużych firm, już w tej chwili kilkanaście przedsiębiorstw otrzymało pozytywne decyzje i finalizujemy dokumentację. Za chwilę będą wypłaty - powiedział PAP Borys w kuluarach Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Jak dodał, PFR na swoich stronach internetowych będzie informować, jakie firmy otrzymały pomoc i w jakiej kwocie.
- Łącznie 300 firm złożyło już wnioski, ale kolejnych 200 jest w trakcie. Zakładamy, że do końca grudnia wszystkie te duże firmy, które spełnią kryteria, otrzymają to wsparcie - powiedział Borys.
Niektóre firmy wycofują wnioski
Jak tłumaczył szef PFR, niektóre firmy wycofują się z wniosku o udzielenie tej pomocy.
- Część firm - i to jest bardzo pozytywne - ma dobre wyniki za czerwiec, lipiec, sierpień. Wśród nich są na przykład niektóre duże firmy handlowe, nawet giełdowe, które stwierdziły, że nie potrzebują takiej pomocy publicznej. A po drugie, udrożnił się też trochę sektor bankowy. Jak był problem z dostępem do kredytów w drugim kwartale br., to w tej chwili (...) banki z powrotem luzują te obostrzenia kredytowe i część firm otrzymuje finansowanie bankowe, a zatem nie musi występować o pomoc. To dla nas też jest pozytywne, bo obniży koszt - powiedział.
Borys przypomniał, że w przypadku mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, 345 tys. firm otrzymało finansowanie w ramach pakietu finansowego. Jak dodał, "to jest praktycznie połowa wszystkich, na 60,5 miliardów złotych".
- 17 tysięcy firm odwołało się. Jest to kilkadziesiąt różnego typu bardziej skomplikowanych sytuacji - firmy się przekształcały, były częściowo VAT-owcami, częściowo nie. Musimy je indywidualnie rozpatrywać. W tej chwili rozpatrzyliśmy już połowę wszystkich tych odwołań. Chcemy w perspektywie października rozpatrzyć wszystkie tak, żeby każda firma, której ta pomoc przysługuje, ją otrzymała - zapewnił Borys.
Zdaniem szefa PFR, koszty pakietu finansowego będą mniejsze, niż pierwotnie szacowano.
- Po pierwsze dla małych i średnich firm niewydana została cała kwota, a w przypadku dużych firm widzimy, że jest więcej finansowania zwrotnego, czyli więcej pożyczek, a mniej tych preferencyjnych. Co powoduje, że łączne koszty tego finansowania bezzwrotnego z Tarczy Finansowej z PFR nie wyniosą około 60 miliardów złotych, tylko pewnie będą bliżej około 45 miliardów złotych - powiedział.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock