Żony górników bronią kopalni. Napisały petycję do premier Szydło

Żony górników bronią kopalni
Żony górników bronią kopalni
TVN24 BiS
Żony górników bronią kopalniTVN24 BiS

Żony górników oraz pracownice Kopalni Węgla Kamiennego "Krupiński" w Suszcu złożyły we wtorek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów petycję w obronie kopalni skierowaną do premier Beaty Szydło. Pracownicy kopalni twierdzą, że ma ona potencjał, a jej likwidacja zwiększy znacząco bezrobocie w regionie.

Według zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) Kopalnia Węgla Kamiennego "Krupiński" jest zakładem nierentownym. Decyzję o przeniesieniu kopalni "Krupiński" do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) akcjonariusze JSW podjęli 1 grudnia 2016 roku.

To część programu naprawczego JSW oraz jeden z warunków porozumienia spółki z instytucjami finansowymi. Całej ponad 2-tysięcznej załodze kopalni zagwarantowano pracę w innych kopalniach JSW lub możliwość skorzystania z osłon.

Petycja do premier

W komunikacie przesłanym PAP we wtorek rzecznik JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer poinformowała, że do końca marca wszyscy pracownicy KWK "Krupiński" zostaną przeniesieni do innych zakładów spółki. Jak dodała alokacja pracowników odbywa się na zasadzie porozumienia stron. We wtorek petycję pracownic i żon górników z KWK "Krupiński" przyjął zastępca dyrektora departamentu spraw obywatelskich w KPRM Kacper Halski. W petycji żony górników i pracownice likwidowanej kopalni podkreślają, że KWK "Krupiński" to jedna z najmłodszych i najnowocześniejszych kopalni wydobywających węgiel kamienny w Polsce. Ponadto - zdaniem pracowników kopalni - od początku istnienia KWK "Krupiński" wydobyto tam 52 miliony ton węgla, a znajdujące się tam złoża pozwalają na wydobycie węgla gazowo-koksowego i koksowego przez kolejnych co najmniej 50-60 lat. Pracownice kopalni i żony górników przyniosły we wtorek pod KPRM również transparenty z hasłami: "Nie oddamy kopalni ze złożami obcemu kapitałowi", "Jesteśmy pracownicami KWK "Krupiński", jesteśmy także matkami przyszłych górników".

Przyszłość pracowników

Jedna z pracownic kopalni Elwira Sobik w rozmowie z PAP powiedziała, że żony górników z KWK "Krupiński" przyjechały złożyć petycję, bo "chcą, żeby w końcu ktoś je usłyszał". - Jest to kopalnia z potencjałem, to nie jest prawda, co jest przekazywane w mediach, że jest nierentowna, ta kopalnia posiada złoża, jest to kura znosząca złote jaja - powiedziała. - Zmieniają się rządy, zmienia się teraz zarząd spółki, ale nie ma żadnych konkretnych decyzji odnośnie Krupińskiego, tylko cały czas słyszymy, że jest kopalnia nierentowna - zaznaczyła. Pytana, czy potwierdza, że wszyscy górnicy z KWK "Krupiński" do końca marca - jak zapewniła w komunikacie rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer - znajdą zatrudnienie w innych kopalniach należących do JSW odpowiedziała, że jest to prawda. - To właśnie jest też taki fajny chwyt: "o co wy walczycie właściwie, jeżeli zapewnione miejsca pracy?", ale my też cały czas mówimy: dlaczego ten zakład pracy ma być zamykany, skoro jest rentowny i są złoża? - dodała.

Utrata pracy

Radna powiatu pszczyńskiego Bogumiła Boba w rozmowie z dziennikarzami zaznaczyła, że żony górników i pracownice kopalni przybyły pod KPRM, żeby przekazać premier swoje racje dotyczące utrzymania kopalni. - Jeżeli kopalnia zostanie zamknięta, górnicy nie stracą pracy, ale wszyscy kooperanci - to spowoduje, że nagle nasz powiat, który ma niecałe 4 procent bezrobocia będzie miał dużo więcej, bo kooperanci - parę tysięcy rodzin pójdzie na bruk - mówiła. - My się na to nie zgadzamy, racje ekonomiczne i socjologiczne są po naszej stronie - dodała. Pracująca od 35 lat w kopalni Anna Franczyk podkreśliła, że pracownicy kopalni protestowali już wcześniej, a petycje składana na ręce premier to ich "ostatnia deska ratunku". - To już trwa 1,5 roku, my już jesteśmy zdesperowani, ludzie dostają przeniesienia na inne kopalnie z dnia na dzień - zaznaczyła.

Solidarność o petycji

Przewodniczący Solidarności w KWK "Krupiński" Mieczysław Kościuk w rozmowie z PAP ocenił, że premier jest najbardziej właściwą osobą, do której można było skierować petycję w obronie kopalni. Jak podkreślił, autorzy petycji liczyli, że premier odbierze ją osobiście. Ocenił, że kopalnię "Krupiński" dotknęło widmo likwidacji, choć ma bardzo duże złoża. - To jest paradoks, kopalnie w górnictwie polskim chciałyby mieć złoża w tej ilości oraz koncesję, jakie ma kopalnia "Krupiński" - powiedział. Jak zaznaczył w KWK "Krupiński" znajduje się obecnie 780 mln ton węgla, w tym surowca najwyższej jakości, a kopalnia ma koncesję na wydobycie węgla do 2021 roku.

Przeniesienie do SRK

Kopalnia "Krupiński" ma zostać przeniesiona do SRK najpóźniej 1 kwietnia tego roku. Według przeprowadzonych analiz, zakład nie ma szans na stabilne, rentowne wydobycie. W listopadzie przeprowadzono symulację różnych wariantów, z uwzględnieniem ostatnich, wyższych niż przed rokiem cen węgla. Utrzymanie "Krupińskiego" w strukturach spółki do 2021 roku kosztowałoby JSW - według różnych wariantów - od 291 do ponad 520 mln zł. Zgodnie z harmonogramem proces przenoszenia majątku kopalni do SRK ma się zakończyć 31 marca. Cały majątek zakładu - zarówno zlokalizowany na powierzchni, jak i w podziemnych wyrobiskach - został zinwentaryzowany i czeka na wycenę specjalistycznej firmy. Na tej podstawie dokonane będą szczegółowe ustalenia dotyczące majątku, jaki zostanie przekazany do SRK. Natomiast większość maszyn i urządzeń nie trafi do spółki restrukturyzacyjnej, ale do innych zakładów JSW. Równolegle trwa alokacja pracowników kopalni do innych zakładów spółki. Pracownicy "Krupińskiego" są przenoszeni do kopalń: Pniówek, Borynia-Zofiówka-Jastrzębie oraz Budryk. Alokacja pracowników odbywa się na zasadzie porozumienia stron. Tym samym przejście pracownika pomiędzy kopalniami JSW nie oznacza, że zostaje on zwolniony z jednej, a zatrudniony w drugiej kopalni. Górnicy nie otrzymują nowych umów o pracę, ale aneksy do aktualnych umów; dostają też zaświadczenia pracy, a nie - jak w przypadku zwolnienia - świadectwa pracy.

Związkowcy przeciw

Likwidacji kopalni "Krupiński" sprzeciwiają się m.in. związki zawodowe oraz samorządowcy z Suszca i okolicznych miejscowości. Według związkowców analizy przemawiające za zasadnością wygaszenia wydobycia w kopalni "Krupiński" zostały sporządzone w oparciu o średnie ceny węgla, znacznie niższe od obowiązujących obecnie na rynku. W ich ocenie, dzięki wdrożeniu przygotowanej przez dyrekcję "Krupińskiego" nowej koncepcji funkcjonowania tej kopalni, która zakłada przestawienie wydobycia z węgla energetycznego na koksowy, zakład może osiągnąć dodatni wynik finansowy już w 2020 roku. Z kolei złoża w obszarze objętym koncesją dla kopalni "Krupiński" oraz sąsiadujące z tym obszarem dają kopalni perspektywę dalszego, opłacalnego funkcjonowania przez 50-60 lat - przekonują związki. Sprawa kopalni "Krupiński" była dwukrotnie przedmiotem posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Katowicach. Na ostatnim spotkaniu związkowcy przekonywali, że zakład mógłby działać dłużej. Zarząd JSW i resort energii są innego zdania; przedstawiciele JSW podtrzymali plan przekazania zakładu do SRK.

Węgiel czy atom? "Debata Kobiet" w TVN24 BiS (13.02.2017):

Węgiel czy atom? "Debata Kobiet" w TVN24 BiS
Węgiel czy atom? "Debata Kobiet" w TVN24 BiSTVN24 BiS

Autor: mb\mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Od lipca obowiązują nowe przepisy dotyczące osób sprzedających na platformach internetowych, takich jak Vinted, OLX czy Allegro. Informacje o wprowadzeniu nowych przepisów wywołały popłoch w sieci. Zapytaliśmy Ministerstwo Finansów i ekspertów podatkowych o to, jakie dokładnie konsekwencje będą miały nowe przepisy dla użytkowników tak zwanych platform marketplace.

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

E-handel pod lupą skarbówki. Wyjaśniamy i obalamy mity

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymało siedem osób, podejrzewanych o oszukanie ponad 6 tysięcy klientów poprzez fałszywe sklepy internetowe. "Sprawcy założyli profesjonalnie wyglądające sklepy internetowe za których pośrednictwem oferowali do sprzedaży oryginalne markowe perfumy oraz urządzenia elektroniczne" - informuje polska policja.

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Oszukali tysiące klientów sprzedając podróbki w internecie. 7 osób zatrzymanych

Źródło:
tvn24.pl

Za niewydanie Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumenta kontraktów dotyczących budowy Nord Stream 2 rosyjski gigant ma ponieść karę. To pierwszy sukces naszego urzędu w tym konflikcie - donosi piątkowy "Puls Biznesu".

Spór o Nord Stream 2. Gazprom ma zapłacić Polsce

Spór o Nord Stream 2. Gazprom ma zapłacić Polsce

Źródło:
PAP

Samochody Tesli po raz pierwszy w historii znalazły się na liście zakupów chińskiego rządu - przekazał państwowy portal Paper.cn. Chodzi o Model Y, który jak podkreślają tamtejsze władze, jest "autem krajowym, a nie importowanym", produkowanym w Szanghaju.

Tesla stała się oficjalnym autem chińskiego rządu

Tesla stała się oficjalnym autem chińskiego rządu

Źródło:
CNN

Inflacja w 2024 roku znajdzie się na poziomie 3,7 procent, a w 2026 roku obniży się do 2,7 procent - wynika z lipcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego. Centralna ścieżka PKB zakłada natomiast wzrost na poziomie 3,0 procent w bieżącym roku, 3,8 procent w 2025 roku oraz 3,1 procent w 2026 roku. NBP podaje, że na wzrost inflacji wpłyną podwyżki cen energii oraz zniesienie VAT-u na żywność.

NBP przedstawia nowe scenariusze dla inflacji

NBP przedstawia nowe scenariusze dla inflacji

Źródło:
PAP

Nowosądecki Newag zbuduje dla PKP Intercity 35 pociągów hybrydowych, spalinowo-elektrycznych. Wartość podpisanej umowy to blisko 3,4 mld zł. To największy kontrakt przewoźnika, poprzedni najwyższy na pociągi Pendolino opiewał na 2,8 mld. Będą to pierwsze takie pojazdy w taborze przewoźnika.

PKP Intercity podpisało miliardową umowę z Newagiem

PKP Intercity podpisało miliardową umowę z Newagiem

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w czwartek ostrzeżenie dotyczące partii sosów Winiary. Spożycie produktu przez osoby z alergią na pszenicę lub nietolerancją glutenu może spowodować reakcję alergiczną.

Czołowy koncern spożywczy wycofuje produkt

Czołowy koncern spożywczy wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Oskładkowanie umów cywilnoprawnym jest przedmiotem prac trwających w resorcie pracy. Wyjątkiem mają być umowy uczniów i studentów do 26. roku życia. Jak powiedział prawnik Tomasz Lasocki Polska jest w wąskiej grupie państw Europy, które "potrafią nie pobrać składki, jeżeli ktoś pracuje".

Trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umów. Wyjątek tylko dla jednej grupy

Trwają prace nad pełnym oskładkowaniem umów. Wyjątek tylko dla jednej grupy

Źródło:
PAP

Nieświadomi turyści są naciągani w internecie przez firmy udające popularne muzea - czytamy w piątkowej "Rzeczpospolitej". Muzealnicy są bezradni. Koszt zwiedzania może być nawet kilkukrotnie wyższy.

Udają popularne muzea i naciągają turystów

Udają popularne muzea i naciągają turystów

Źródło:
PAP

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Polska Rada Biznesu wyraża swoje pełne poparcie dla apelu polskich wydawców, redakcji i dziennikarzy o wprowadzenie koniecznych zmian w ustawie dotyczącej prawa autorskiego, która obecnie znajduje się w Senacie - poinformowała organizacja w komunikacie. Przedstawiciele przedsiębiorców podkreślili, że "praca twórców, dziennikarzy i redakcji nie może być bezpłatną treścią, którą giganty technologiczne – Google, Microsoft czy Meta/Facebook – mogą dowolnie i bezkarnie wykorzystywać".

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

"Polscy twórcy nie gęsi, swoje treści mają…". Biznes wspiera media w proteście

Źródło:
tvn24.pl

To koniec ery Stypułkowskiego, jednego z najdłużej zarządzających bankiem w Polsce. "Cezary Stypułkowski 4 lipca br. zrezygnował z funkcji prezesa mBanku i pełnienia funkcji w zarządzie" - poinformował bank w komunikacie giełdowym w czwartek. Na jego miejsce warunkowo został powołany Cezary Kocik. Stypułkowski był szefem mBanku od 2010 r.

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Odchodzi po 14 latach. Zmiana na fotelu prezesa mBanku

Źródło:
PAP

Dziennikarz TVN24 Sebastian Napieraj próbował zapytać prezesa NBP o komentarz w sprawie wniosku o postawienie go przed Trybunał Stanu. Adam Glapiński nie odpowiedział, a rzecznik skończył konferencję prezesa banku centralnego.

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Pytanie dziennikarza o wniosek o Trybunał Stanu skończyło konferencję prezesa NBP

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

- To już jest oczywiste. O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć, kiedy inflacja rośnie. I to znacząco - przekazał podczas czwartkowej konferencji prasowej Adam Glapiński, prezes NBP. - Z naszych prognoz wynika, że pod koniec tego roku inflacja może się zbliżyć nawet do 5 procent. Co więcej, inflacja może jeszcze wzrosnąć trochę na początku przyszłego roku - dodał.

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć"

Źródło:
PAP

Zatrważające wyniki kontroli billboardów, szyldów, banerów i plakatach w polskich miastach - donosi Najwyższa Izba Kontroli. Apeluje do Ministerstwa Rozwoju i Technologii o zmianę przepisów - przekazała Izba. W jednym ze zbadanych miast nielegalne reklamy stanowiły 100 procent. Jak wyliczyła Izba w 4 skontrolowanych miastach budżety straciły ponad 1 milion złotych.

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

NIK na tropie "reklamozy". Miasta nie radzą sobie z uporządkowaniem przestrzeni

Źródło:
PAP

Niektórzy operatorzy telekomunikacyjni, rozpoczęli już proces wyłączania sieci 3G, uznając ją za przestarzałą. Zmiana ta ma jednak dwie strony. Ta pozytywna, to umożliwienie korzystania z szybszego internetu na tych samych częstotliwościach. Ta druga, to konieczność wymiany części aparatów telefonicznych.

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Niektóre telefony trafią do szuflady. Trwa wyłączanie sieci 3G

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Jeszcze kilka dni temu, do końca czerwca, żeby załatwić urzędową sprawę, Japończycy musieli swoje dokumenty przekazywać na dyskietkach 3,5 cala. Co więcej, kwestię ich używania regulowało ponad 1000 przepisów. Jednak od 1 lipca 2024 roku Japonia w końcu pożegnała się z dyskietkami i zakończono "wojnę" wypowiedzianą w 2021 roku temu archaicznemu środkowi przechowywania danych.

Japonia ogłosiła zwycięstwo w wojnie z dyskietkami

Japonia ogłosiła zwycięstwo w wojnie z dyskietkami

Źródło:
BBC

Poławiacz pąkli kaczenic, etyczny haker czy projektant wirtualnej rzeczywistości - to tylko niektóre z nietypowych, ale dobrze płatnych zawodów, które znalazły się w zestawieniu Personnel Service.

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Źródło:
tvn24.pl

Dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego ma ruszyć od 2025 roku. Zgodnie z założeniami projektu, wysokość dopłaty na zakup ma sięgnąć 5000 złotych. Projekt w czwartek trafił do konsultacji społecznych.

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Źródło:
tvn24.pl

Według lipcowej projekcji inflacja z 50-procentowym prawdopodobieństwem znajdzie się w 2024 roku w przedziale 3,1-4,3 procent, a wzrost PKB - w przedziale 2,3-3,7 procent, podał Narodowy Bank Polski w środowym komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Tak będą rosły ceny? Projekcja NBP

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Enei rekomenduje, by nie udzielać absolutorium byłym członkom zarządu spółki, którzy pełnili funkcję w roku obrotowym 2023 - poinformowała spółka w komunikacie. Rada wskazała zaniedbania związane między innymi z dochodzeniem odszkodowania za szkodę powstałą w związku z zaangażowaniem spółki w projekt budowy bloku węglowego w Elektrowni Ostrołęka.

Czerwone światło dla byłego zarządu Enei. "Zaniedbania" w Ostrołęce

Czerwone światło dla byłego zarządu Enei. "Zaniedbania" w Ostrołęce

Źródło:
PAP

Komisja Europejska od piątku nałoży tymczasowe cła na chińskie samochody elektryczne w związku z nieuczciwym subsydiowaniem tego sektora przez Pekin. Jeśli w ciągu czterech miesięcy kraje członkowskie nie wyrażą sprzeciwu, Unia Europejska może jesienią tego roku wprowadzić te taryfy na stałe.

Od piątku cła na chińskie elektryki. Decyzja Brukseli

Od piątku cła na chińskie elektryki. Decyzja Brukseli

Źródło:
PAP

Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła poziomu stóp procentowych. "Raty spłacanych już kredytów hipotecznych nie ulegną zmianie. Niestety, w ostatnich miesiącach coraz bardziej rosło oprocentowanie nowo udzielanych kredytów" - zwraca uwagę Jarosław Sadowski z Expandera. Dla osób zaciągających obecnie kredyty hipoteczne jedną z istotnych kwestii jest to, czy wybrać oprocentowanie stałe czy zmienne.

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Istotna kwestia dla kredytobiorców. Ekspert o pułapce

Źródło:
tvn24.pl

Imponujący debiut spółki Sławomira Mentzena na warszawskiej giełdzie rodzi wiele pytań. Część ekspertów zwraca uwagę, że choć rozkręcanie działalności giełdowej przez aktywnego polityka jest zgodne z prawem, to jednak budzi pewne wątpliwości etyczne. Monetyzowanie politycznej popularności może okazać się mieczem obosiecznym.

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Debiut Mentzena na giełdzie. W tle wątpliwości etyczne

Źródło:
tvn24.pl