Złoty zareagował na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS. Polska waluta wyraźnie się umacniała przez cały dzień. Zgodnie z prognozami analityków, w okolicach wieczora ceny wróciły do normy.
Po ogłoszeniu decyzji prezydenta, około godziny 10.30, za jedno euro trzeba było zapłacić 4,23 zł To ponad 2 grosze mniej niż rano. Za dolara trzeba było zapłacić 3,63 zł (umocnienie o ponad 1 grosz). Decyzja prezydenta wpłynęła również na franka szwajcarskiego, który osłabił się względem polskiej waluty o ponad 1 grosz. Około godziny 10.30 trzeba było za niego zapłacić 3,84 zł.
Względem złotego traci także funt brytyjski. Na parze GBP/PLN obserwowaliśmy obniżkę o 0,37 proc., co oznacza, że trzeba zapłacić za brytyjską walutę 4,73 zł.
Popołudniu spadki wyhamowały. Około godziny 16:40 za euro trzeba było zapłacić 4,24 zł, 3,63 zł za dolara, 3,85 zł za franka oraz 4,74 zł za funta.
Natomiast wieczorem kursy walut wróciły do normy. Około godziny 21:30 euro kosztowało już 4,26 zł, dolar - 3,66 zł, frank - 3,87, a funt - 4,77 zł.
Umocnienie złotego
Analityk rynku walutowego Marcin Kiepas podkreśla, że "czynniki polityczne przesądziły o wyraźnym umocnieniu złotego". Jednocześnie przypomina, że "polityka odciska piętno na rodzimą walutę już od końcówki poprzedniego tygodnia. - Zwłaszcza w piątek, kiedy mieliśmy mocną przecenę - mówi.
- Jeżeli będą zmiany w sądownictwie, to na pewno nie będą to zmiany bardzo szybkie (...) stąd korekta piątkowych kursów - dodaje analityk.
Bartosz Sawicki, kierownik Departamentu Analiz, Dom Maklerski TMS Brokers S.A. wskazuje, że "poniedziałkowe spadki EUR/PLN są dowodem pewnej ulgi, ale uczestnicy rynku będą przez jakiś czas kryzys polityczny utrzymywać w świadomości". - Będzie on pretekstem by nad złotego faworyzować inne waluty regionu, lub też stanie się przesłanką do mocniejszego przeceniania złotego, gdy globalne otoczenie zmieni się na mniej sprzyjające - ocenia.
Jakie prognozy
Zdaniem Kiepasa, powinniśmy dzisiaj obserwować dalsze umacnianie złotego wobec najważniejszych walut. - Zakładam, że do końca dnia presja na złotego może się utrzymywać - prognozuje, zaznaczając jednak, że nie spodziewa się, by na parze EUR/PLN kurs spadł poniżej 4,20 zł.
Podobnie uważa Bartosz Sawicki. - Ryzyko polityczne nie zostało całkowicie wyeliminowane, dlatego osiągnięcie zeszłotygodniowych poziomów (EUR/PLN 4,19-4,20; USD/PLN 3,61-3,62) jest mało prawdopodobne - ocenia.
- We wtorek czynnik polityczny powinien ustąpić - prognozuje Kiepas.
Weta prezydenta
W poniedziałek po godzinie 10 prezydent Andrzej Duda zdecydował o zawetowaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS. Prezydent mówił, że w polskiej tradycji konstytucyjnej Prokurator Generalny nigdy nie miał żadnego nadzoru nad Sądem Najwyższym ani nigdy nie decydował "w przemożnym stopniu" o tym, kto może być sędzią SN. - Nie było też powiedziane, że o sposobie i regułach pracy i funkcjonowaniu SN będzie decydował Prokurator Generalny poprzez ustalanie regulaminu - powiedział. - Nie ma u nas tradycji, by Prokurator Generalny mógł w jakikolwiek sposób ingerować w pracę SN - oświadczył. - Zdecydowałem, że zwrócę z powrotem Sejmowi, czyli zawetuję ustawę o Sądzie Najwyższym, jak również o KRS, albowiem Sejm doprowadził do tego, że są one ze sobą powiązane - powiedział Andrzej Duda.
Autor: mb/ms / Źródło: tvn24bis.pl