Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną o ponad 1 procent, po wzroście w piątek o 3,8 proc. Inwestorzy wykorzystują okazję do większych zakupów, po tym jak osłabił się amerykański dolar - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na lipiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 48,59 dolarów, po zwyżce o 61 centów, czyli 1,3 proc. Brent w dostawach na sierpień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 57 centów, czyli 1,2 proc., i jest wyceniana po 49,74 dolarów za baryłkę.
Przyczyny
Spada kurs dolara USA a to spowodowało, że surowce wyceniane w tej walucie stały się tańsze dla kupujących, co zachęca ich do większych zakupów. - Najważniejszym czynnikiem dla notowań ropy w tym tygodniu mogą być zmiany kursów walut, co jest związane z czwartkowym głosowaniem w Wielkiej Brytanii na temat pozostania lub wyjścia w Unii Europejskiej - mówi Michael McCarthy, główny strateg CMC markets w Syndey. A tymczasem prezydent Rosji Władimir Putin rozważa sprzedaż części rosyjskiego producenta ropy - firmy Rosnieft OJSC Chinom i Indiom. Ma to pomóc Putinowi w zebraniu funduszy i wypełnieniu obietnic, jakie złożył Rosjanom przed ostatnimi wyborami prezydenckimi. Putin będzie się prawdopodobnie starał o reelekcję i już przygotowuje odpowiedni "grunt" - wskazują analitycy. W piątek ropa na NYMEX zdrożała o 3,8 proc.
Autor: mb//ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock