Prezydencji projekt tzw. ustawy frankowej wkrótce trafi do Sejmu - powiedział tvn24bis.pl szef biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski. - Będą w nim zawarte modyfikacje i pewne doprecyzowania - dodał. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" nowy sposób przewalutowania kredytów hipotecznych nie będzie łagodniejszy dla banków.
Magierowski pytany, kiedy zmodyfikowany projekt trafi do Sejmu powiedział, że "wkrótce". Według informacji "Rzeczpospolitej" prezydent Andrzej Duda do końca lipca ma skierować do Sejmu nowy projekt ustawy frankowej.
Magierowski nie chciał jednak zdradzać, czym nowy projekt będzie różnił się od poprzedniego. - Kiedy zostanie ogłoszony publicznie, to wszyscy zobaczą różnicę - oznajmił.
Banki to odczują?
Jak czytamy w "Rz" nowy projekt wcale nie jest łagodniejszy dla banków i prawdopodobnie bazuje na wcześniejszych projektach ustawy proponowanych przez prezydencki zespół.
- Kancelaria Prezydenta stara się w możliwie szerokim zakresie wykorzystać propozycje, które zostały zgłoszone, zarówno przez zespół ekspercki powołany w kwietniu, jak i przez uczestników debaty publicznej zorganizowanej 9 czerwca - mówią przedstawiciele Kancelarii, cytowani przez dziennik.
Długa historia problemów frankowiczów
Sprawa kredytów frankowych budzi emocje od "czarnego czwartku" 15 stycznia 2015 r., gdy szwajcarski bank centralny (SNB) podjął decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co doprowadziło do paniki na rynku i skokowego umocnienia się szwajcarskiej waluty, m.in. wobec złotego. Spowodowało to, że wielu właścicieli frankowych kredytów hipotecznych znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji - wiele z tych kredytów miało w nowej sytuacji wskaźnik LtV przekraczający 100 proc., co oznaczało, że wartość hipoteki była niższa niż wartość kredytu. Wielu kredytobiorców miało też do spłacenia więcej, niż przed laty zaciągnęli. Problem kredytów walutowych był przedmiotem kontrowersji przez cały 2015 rok, uchwalono m.in. ustawę o utworzeniu funduszu wsparcia dla najgorzej sytuowanych kredytobiorców. W połowie stycznia br. został przedstawiony prezydencki projekt ustawy "o sposobach przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki". Przewidywał przeliczenie walutowego kredytu hipotecznego na złote po "sprawiedliwym" kursie. Zakładał trzy rodzaje restrukturyzacji kredytów: dobrowolną, przymusową i przeniesienie własności nieruchomości w zamian za zwolnienie z długu. Projekt miał obejmować tych kredytobiorców, którzy wzięli walutowe kredyty mieszkaniowe na własne potrzeby. Wykluczał wykorzystujących kredyt w działalności gospodarczej. W opublikowanej w połowie marca br. opinii KNF bardzo krytycznie oceniła jednak skutki projektu, uznając, że może on "nie tylko zachwiać stabilnością poszczególnych banków, ale również prowadzić do utraty zaufania do systemu bankowego, a w skrajnym scenariuszu spowodować kryzys finansowy". Pod koniec czerwca br. prezydencki zespół ekspertów przedstawił "prawie ostateczny kształt" kolejnej propozycji ustawodawczej, dotyczącej frankowiczów. W odniesieniu do kredytów walutowych (głównie frankowych) zespół zaproponował takie rozwiązania, jak zwrot części spreadów, cztery warianty "kursu sprawiedliwego" - do wyboru przez kredytobiorcę, przewalutowanie kredytu po obecnym kursie, a także zwrot nieruchomości, na którą został zaciągnięty kredyt. Pomysły te są krytycznie oceniane przez środowisko bankowców, które ma własne propozycje - Związek Banków Polskich zaproponował np., by wsparcie dotyczyło tylko tych kredytobiorców, których koszty spłaty rat przekraczają 70 proc. dochodów.
Zespół prezydencki prezentuje sugestie poprawek do ustawy frankowej:
Autor: ToL//km / Źródło: Rzeczpospolita, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock