PGNiG negocjuje ceny z Gazpromem. “Nikłe szanse na sukces”

Gazprom zgodzi się na nizsze ceny? Gazprom

PGNiG rozmawia z Gazpromem na temat renegocjacji kontraktu jamalskiego. Zdaniem ekspertów szanse na sukces tych rozmów są nikłe. Zwracają przy tym uwagę na sytuację na rynkach ropy naftowej i gazu, sytuację polityczną, a także kondycję rosyjskiego eksportera.

Możliwość podjęcia rozmów dało tzw. okno negocjacyjne, które otworzyło się w listopadzie ub.r. Termin ten został uzgodniony dwa lata temu, kiedy to PGNiG i Gazprom zawarły aneks do kontraktu jamalskiego. Okno otwarte jest przez pół roku, więc do maja br. firmy mają czas na dogadanie się.

Uda się?

Członek zarządu ds. operacyjnych Hermes Energy Group Piotr Kasprzak powiedział, iż w obecnej sytuacji "raczej trudno się spodziewać, że PGNiG uda się renegocjować cenę z Gazpromem, w ramach obecnego okienka negocjacyjnego". - Naszym zdaniem sprawa najprawdopodobniej trafi do arbitrażu - stwierdził.

Arbitrażowy straszak zadziałał podczas renegocjacji kontraktu z rosyjskim dostawcą w lutym 2012 r., kiedy polska spółka złożyła przed Trybunałem Arbitrażowym pozew przeciw Gazprom Export. Jego przedmiotem była m.in. zmiana warunków cenowych w kontrakcie długoterminowym na dostawę gazu, który zawarto we wrześniu 1996 roku. Gdy Gazprom zgodził się na zmianę warunków, w listopadzie PGNiG wycofał pozew. Polska spółka nie była jedynym klientem rosyjskiego koncernu, który zdecydował się na arbitraż - podobne decyzje podjęli niemieccy potentaci E.ON i RWE. O obniżkę cen do Gazpromu wystąpiły również inne firmy europejskie, m.in. z Francji, Włoch i Bułgarii, i ją otrzymały.

"Przyjęta strategia negocjacyjna, opierająca się o arbitraż, przyniosła wymierne efekty. Spór zakończono wcześniej i na drodze porozumienia, a jego efekty pozwolą zrealizować wszystkie założone cele. Chodzi o korzystną zmianę ceny gazu dla 18 mln Polaków oraz polskich przedsiębiorstw" - ocenił ówczesny minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Ówczesna szefowa PGNiG Grażyna Piotrowska-Oliwa podkreśliła z kolei, że dzięki porozumieniu w sprawie aneksu do kontraktu jamalskiego osiągnięto obniżkę cen gazu o ponad 10 proc.

Co zrobi Gazprom?

Jak ocenia analityk Pekao IB Flawiusz Pawluk, w obecnej rundzie rozmów widmo arbitrażu raczej nie zadziała. Gazprom ma problemy przede wszystkim z powodu globalnych restrykcji i rozchwiania rynków paliwowych. Na utratę kolejnych dochodów raczej nie może sobie pozwolić. Pod koniec stycznia br. rosyjski gigant poinformował, że jego zyski po trzech kwartałach ub.r. skurczyły się o 37 proc.

- Prawdopodobieństwo zakończenia tych negocjacji sukcesem jest pochodną ceny ropy. Im cena ta jest niższa, tym prawdopodobieństwo jest mniejsze - powiedział Pawluk.

- Z punktu widzenia Gazpromu godzenie się - przy tych parametrach, jakie mamy dzisiaj - na jakieś zmiany w kontraktach, które powodowałyby, że te ceny jeszcze spadną, wyglądałoby na samobójstwo. Nie wydaje mi się, by Gazprom był skłonny obniżyć cenę i by doszło do powtórki z roku 2012. Teraz mamy do czynienia z zupełnie innym kontekstem politycznym i rynkowym - dodał.

Jak wyjaśnił, choć w domenie publicznej nie ma oficjalnej informacji o tym, jaka ilość gazu w kontrakcie jamalskim jest indeksowana do cen ropy, to jednak - jak powiedział - "jakaś część ceny, którą płaci za gaz PGNiG, zależy od średniej ceny ropy z ostatnich 9 miesięcy".

Ważny kurs dolara

Jak wyjaśnił, oznacza to, że w sytuacji, w której mamy do czynienia z apogeum rozpoczętych sierpniu ub.r. spadków cen ropy, można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem, iż w IV kwartale 2015 r. PGNiG będzie płacić za gaz najniższą cenę. Choć - jak dodał - trzeba brać pod uwagę kurs dolara, w którym rozliczana jest transakcja. Im mocniej stoi dolar, tym wyższy koszt dla PGNiG.

- Sytuacja na rynku ropy powoduje, że najgorszy czas dla Gazpromu jest dopiero przed nimi. Trzeba mieć świadomość, że ich (Gazpromu) komfort finansowy będzie się pogarszał, co najmniej przez następne cztery kwartały. Z kwartału na kwartał w 2015 r. Gazprom będzie miał coraz słabsze wyniki - dodał.

- Trudno sobie wyobrazić menedżera w firmie, która ma przed sobą bardzo trudny okres, by zgodził się na obniżenie cen. To nie jest ten moment, teraz wyglądałoby to na strzał w stopę - powiedział. Jak podkreślił, trzeba pamiętać, że dla Gazpromu kontrakt z PGNiG nie jest szczególnie wielki, a ewentualne ustępstwa byłyby sygnałem dla rynków.

Co z ropą?

- Ewentualny arbitraż może się ciągnąc rok, dwa czy trzy, a obecnie jest prawdopodobnie najgorszy okres dla cen ropy, można chyba założyć, że cena ropy, a za nią cena gazu się odbije i nawet jeśli ten arbitraż coś zasądzi, to firma (Gazprom - red.) będzie funkcjonowała już w dużo bardziej przyjaznym środowisku. Straszak w postaci ewentualnej kary zasądzanej przez arbitraż nie zadziała - przewiduje analityk.

Niezależny analityk rynku paliw Andrzej Szczęśniak jest również sceptyczny co do możliwości osiągnięcia porozumienia w ramach okna negocjacyjnego. - Pozycja PGNiG jest w tych negocjacjach bardzo słaba - stosunki z Gazpromem ma fatalne, do tego dochodzi bardzo niedobry klimat polityczny - powiedział. Jego zdaniem na owe "fatalne stosunki" wpłynął "wrześniowy incydent".

O co poszło?

Chodzi ograniczenie w pierwszej połowie września ub.r. dostaw gazu w stosunku do zamówień, które sięgnęło w pewnym momencie 45 proc. Wcześniej jednak PGNiG znacząco zwiększyło dzienne zamówienia. Z danych Gaz-Systemu na temat funkcjonowania gazociągów przesyłowych wynikało, że w pierwszej dekadzie września zamówienia PGNiG wzrosły o ok. 75 proc. w Drozdowiczach na granicy z Ukrainą i o prawie 100 proc. w Wysokoje na granicy z Białorusią.

Natomiast dopływ gazu przez Drozdowicze utrzymywał się na mniej więcej stałym poziomie z początku miesiąca, a w Wysokoje wzrósł o ok. 40 proc., co jednak nie zrekompensowało wyższych zamówień. W listopadzie PGNiG informowało o uzyskaniu rekompensaty w cenie gazu za okres ograniczenia dostaw z kierunku wschodniego. Zdaniem Szczęśniaka, choć PGNiG uzyskało rekompensatę, to jednak sprawa ta bardzo pogorszyła stosunki miedzy firmami. - One są teraz lodowate - mówi.

Negocjacje

Rzeczniczka PGNiG Dorota Gajewska zaznaczyła, że rozmowy między stronami trwają. - Decyzja może zostać przekazana do arbitrażu dopiero wówczas, gdy wynik negocjacji nie będzie dla PGNiG satysfakcjonujący - powiedziała.

Renegocjowany kontrakt jamalski obejmuje dostawy gazu do 2022 r. włącznie, w ilości do 10,2 mld m sześc. rocznie. Gazprom pozostaje najważniejszym dostawcą gazu dla PGNiG, a polska spółka jest jednym z największych odbiorców gazu dostarczanego przez Gazprom do Unii Europejskiej.

Będzie tańszy gaz? PGNiG chce nowych stawek
Będzie tańszy gaz? PGNiG chce nowych stawek TVN24 BiS

Autor: msz/gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Gazprom

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP