Kierujący od ponad dwóch tygodni Kompanią Węglową (KW) Tomasz Rogala zapowiedział, że biznesplan Polskiej Grupy Górniczej (PGG), która ma przejąć kopalnie Kompanii, będzie przekazany do konsultacji związkom zawodowym. Prezes deklaruje, że Grupa ma działać na zasadach rynkowych, nie przynosząc strat.
Rogala, który 24 lutego zastąpił na stanowisku szefa największej górniczej spółki odwołanego Krzysztofa Sędzikowskiego, nie wypowiadał się dotąd publicznie, z wyjątkiem krótkiego oświadczenia po rozmowach ze związkowcami i ministrem energii 4 marca. W piątek Kompania opublikowała w internecie magazyn adresowany do pracowników spółki, gdzie znalazła się rozmowa z nowym prezesem.
Spór zbiorowy
W Kompanii trwa spór zbiorowy, w ramach którego związki domagają się potwierdzenia, że tegoroczne średnie wynagrodzenia w Kompanii nie będą niższe od ubiegłorocznych. Związkowcy chcą też poznać szczegóły planu dla PGG. Prezes deklaruje, że strona społeczna otrzyma biznesplan do konsultacji. - Biznesplan jest przygotowany i zostanie przekazany do konsultacji związkom zawodowym. Teraz będzie dyskutowany ze stroną społeczną. Pragnę zaznaczyć, że w toku konsultacji przyjmę każdy pomysł na oszczędności i ratowanie sytuacji, który będzie się mieścił w realiach rynkowych. Stawiam na rozmowę i otwartość – zadeklarował prezes.
Przeniesienie to konieczność
Wyraził przekonanie, że zarówno zarządowi, jak i związkom oraz pracownikom, zależy na tym, by PGG była stabilnym pracodawcą, a miejsca pracy w kopalniach zostały zachowane. Wskazał przy tym, że „mądra restrukturyzacja tak wielkiego przedsiębiorstwa jakim jest KW może odbywać się tylko na warunkach rynkowych”. - Przeniesienie kopalń do PGG to konieczność, bo pozwala je faktycznie uratować, ale musimy pamiętać, że nowy podmiot musi pokrywać swoje koszty. Dziś już nie możemy dłużej czekać, ponieważ nie ma możliwości dysponowania pieniędzmi i nie należy też czekać na cud, bo go nie będzie – powiedział prezes. Jego zdaniem należy racjonalnie zrestrukturyzować górnictwo, aby mogło zaspokajać przede wszystkim potrzeby rynku krajowego – elektrowni, ciepłowni i odbiorców indywidualnych. Restrukturyzacja – ocenił Rogala – powinna umożliwić zachowanie miejsc pracy, a jej tempo nie powinno powodować nagłych zdarzeń, jak strukturalne bezrobocie, które mogłoby się pojawić w przypadku nagłych czy nieprzemyślanych likwidacji kopalń.
Rząd pomaga w restrukturyzacji
- W związku z tym rząd zapewnił środki na restrukturyzację w ramach Spółki Restrukturyzacji Kopalń i przygotowani program inwestycyjny (tj. kwota 2,2 mld zł) dla Polskiej Grupy Górniczej (…). PGG ma działać na zasadach rynkowych, nie przynosząc strat – podkreślił Rogala. Jak mówił, za obecny stan górnictwa, w tym KW, nie odpowiada ani obecny rząd, ani obecny zarząd spółki. - Jesteśmy również związani ustaleniami z Komisją Europejską i nie da się tu niczego szybko zmienić, a czasu nie mamy. Skupiliśmy się na tych działaniach, które szybko poprawią sytuację spółki i pozwolą uniknąć zapaści. Ministerstwo uruchomiło środki w ramach SRK i przyspieszono prace nad programem inwestycyjnym, aby pozyskać wspomniane 2,2 mld zł – powiedział prezes.
Kolejne rozmowy
Kolejne rozmowy ze stroną społeczną zapowiedziano w Kompanii na poniedziałek. Po poprzedniej turze rozmów, z udziałem ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, zarówno przedstawiciele związków jak i zarządu Kompanii wyrażali optymizm w sprawie zawarcia porozumienia dotyczącego tegorocznego poziomu wynagrodzeń w spółce. KW jest największym w Polsce producentem węgla, zatrudniającym ponad 34 tys. osób. W swoim opracowaniu spółka podała, że w 2015 r. produkcja węgla w jej 11 kopalniach wyniosła 26 mln ton, czyli o 0,7 mln ton więcej niż rok wcześniej. Koszt produkcji zmniejszył się o 8,3 proc., do poziomu 259 zł na tonie. Kompania osiągnęła 6,7 mld zł przychodów ze sprzedaży, co w porównaniu z 2014 r. oznacza spadek o 9,6 proc. Łącznie sprzedano 28,5 mln ton węgla, o 287,5 tys. ton mniej niż w 2014 r.
Szereg decyzji
Porównując jednak wyniki dla 11 kopalń wchodzących do PGG, udało się zwiększyć przychody ze sprzedaży o 6,5 proc., do poziomu 6,4 mld zł w 2015 r. Sprzedaż węgla w ubiegłym roku wyniosła natomiast 27,4 mln ton, a to znaczy, iż udało się sprzedać o 3,84 mln ton węgla więcej niż w 2014 r. - to m.in. efekt sprzedaży części węgla ze zwałów. Kompania Węglowa podjęła szereg decyzji handlowych mających na celu poprawę sytuacji finansowej i wyników. Jednym z nich była sprzedaż odłożona w czasie, która pozwoliła pozyskać pieniądze wcześniej, bez konieczności wywozu węgla. Udało się zmniejszyć stan zwałów o 2,1 mln ton. Udziały rynkowe Kompanii w segmencie polskiej energetyki zawodowej wyniosły w ubiegłym roku 36 proc. Spółce udało się również zwiększyć udział w sprzedaży dla pozostałych odbiorców krajowych.
Autor: ag\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: kwsa.pl