800 tys. złotych - taką karę nałożyła Komisja Nadzoru Finansowego na spółkę Norica Holding, która należy do rosyjskiego koncernu Acron "za naruszenie obowiązków informacyjnych związanych ze znacznymi pakietami akcji spółki publicznej Grupa Azoty SA". Sprawa dotyczy próby wrogiego przejęcia Grupy Azoty, która miała miejsce w 2014 roku.
Obradująca we wtorek bez przewodniczącego Andrzeja Jakubiaka komisja jednogłośnie nałożyła na spółkę Norica Holding karę 800 tys. złotych za naruszenie obowiązków informacyjnych.
Dlaczego?
KNF uważa, że Norica Holding, która należy do spółki Acron sześciokrotnie naruszyła przepisy nakładające na akcjonariuszy obowiązek zawiadamiania o zmianach stanu posiadania akcji spółki publicznej, czyli w tym przypadku Grupy Azoty.
KNF przypomina, że uregulowania dotyczące znacznych pakietów akcji spółek publicznych umożliwiają uczestnikom rynku kapitałowego bieżące monitorowanie zmian udziałów przez poszczególnych akcjonariuszy i pozwalają zorientować się w strukturze akcjonariatu danej spółki. "Norica Holding sukcesywnie i konsekwentnie zwiększając swój stan posiadania akcji spółki (Grupy Azoty - red.) przekazywała spółce i KNF zawiadomienia o jego zmianach, stąd inwestorzy i akcjonariusze śledząc strukturę akcjonariatu tego emitenta posiadali informacje o poziomie zaangażowania Norica Holding wynikającym ze stanu na rachunkach papierów wartościowych prowadzonych na jej rzecz. Należy jednak podkreślić, że akcje spółki nabywały na rzecz Norica Holding także Vertco Ventures Limited z siedzibą w Nikozji i Omana Holdings Limited z siedzibą w Nikozji, które były zapisywane na ich rachunkach papierów wartościowych, o czym uczestnicy rynku kapitałowego nie wiedzieli, a więc nie dysponowali aktualnymi danymi co do możliwego wpływu Norica Holding na spółkę. Największa różnica pomiędzy faktycznym stanem posiadania Norica Holding a informacjami ujawnionymi w tym zakresie wynosiła około 6,6 proc. ogólnej liczby głosów w spółce – według stanu na dzień 15 stycznia 2013 r. rzeczywisty udział Norica Holding s.a.r.l. wynosił 18,67 proc., podczas gdy rynek był poinformowany o posiadaniu przez Norica Holding 12,03 proc. ogólnej liczby głosów w spółce" - czytamy w komunikacje KNF. Zdaniem komisji Norica Holding konsekwentnie nie doliczała bowiem do swego stanu posiadania akcji spółki będących w posiadaniu Vertco Ventures Limited i Omana Holdings Limited. Według komisji chciała odłożyć w czasie obowiązek zawiadomienia KNF i spółki o zwiększaniu stanu zaangażowania w akcje spółki. "O zmianach stanu posiadania Norica Holding informowała dopiero w momencie nabycia akcji spółki od Vertco Ventures Limited i Omana Holdings Limited poza rynkiem regulowanym, podczas gdy obowiązek aktualizował się już w chwili ich zakupu" - argumentuje KNF.
Wrogie przejęcie
W czerwcu 2014 roku Grupie Azoty groziło wrogie przejęcie przez Rosjan. Norica Holding zwiększyła wówczas udział w akcjonariacie Grupy Azoty nadzorowanej przez polski Skarb Państwa o 2,8 proc. i miała łącznie ponad 20 proc. akcji chemicznej firmy. Oznaczało to, że Rosjanie mogli wprowadzić własnego reprezentanta do rady nadzorczej spółki. Dawało im to nie tylko prawo głosu, ale zdecydowanie większy wgląd w sytuację w spółce, a także dostęp do tajemnic, czyli np. licencji, patentów i technologii.
Akcjonariat
Największym akcjonariuszem Grupy Azoty jest Skarb Państwa, który ma 33 proc. udziałów w firmie. Norica Holding ma obecnie zaledwie 0,57 proc., ING Otwarty Fundusz Emerytalny ma 9,96 proc. akcji, TFI PZU ma 8,76 proc. akcji, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju ma 5,75 proc., Rainbee Holdings Limited 9,9 proc. oraz Opansa Enterprises Limited - 9,53 proc. Dwie ostatnie spółki są zależne od Norica Holding. Grupa Azoty jest jedną z największych w europejskiej branży chemicznej. Zajmuje się m.in. produkcją poliamidu oraz nawozów. Spółka dysponuje własnym zapleczem badawczym. Od 2008 roku jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
Autor: msz/ / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Grupa Azoty