Grupa energetyczna podjęła decyzję o wypowiedzeniu dostawcy paliwa - LW Bogdanka - wieloletniej umowy, zawartej w 2010 roku. Enea uznała, że lubelski węgiel jest dla niej zbyt drogi, a obecny kontrakt i brak elastyczności negocjacyjnej partnera nie dają szans na konieczne, uwzględniające realia rynkowe, obniżki - podała Enea w komunikacie.
Zarząd Enea poinformował, że dziś wysłał do spółki Lubelski Węgiel "Bogdanka" oświadczenie o wypowiedzeniu Umowy Wieloletniej na dostawy węgla energetycznego zawartej 4 marca 2010 roku. W ramach umowy "Bogdanka" miała dostarczać węgiel energetyczny od 4 marca 2010 roku do 31 grudnia 2025 roku.
Jak czytamy w komunikacie, dotychczasowa umowa nie pozwala Enei pozyskiwać paliwa w cenach, które obowiązują dziś na rynkach światowych i na rynku krajowym. W ocenie firmy, wszelkie możliwości renegocjacji warunków umowy zostały wyczerpane. Kolejne rundy rozmów nie przyniosły zadowalających koncern energetyczny rezultatów.
- Nie stać nas na tak drogi węgiel, a warunki handlowe dotychczasowej umowy znacznie odbiegają od aktualnej sytuacji na rynku. To za ile i na jakich warunkach kupujemy paliwo istotnie wpływa na cenę prądu, a my jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczne dostawy taniej energii do 2,5 miliona Klientów. Dlatego wypowiedzieliśmy kontrakt i będziemy szukać nowych sposobów na zapewnienie sobie węgla w optymalnej cenie. Rozwiązanie umowy przyczyni się do długoterminowej poprawy konkurencyjności całej naszej Grupy – podkreśla Paweł Orlof, wiceprezes Enei. - Wiąże nas dalej inna umowa z Bogdanką, dotycząca przyszłych dostaw węgla na potrzeby powstającego bloku 1075 MW, który rozpocznie pracę w 2017 r. – dodaje.
Okres dwuletniego wypowiedzenia umowy rozpocznie się 1 stycznia 2016 r., co oznacza, że umowa wygaśnie 1 stycznia 2018 r.
Enea chce być konkurencyjna
Rozwiązanie umowy powinno przyczynić się do długoterminowej poprawy konkurencyjności Enea Wytwarzanie, a tym samym poprawy konkurencyjności Emitenta oraz jego grupy kapitałowej, z uwagi na możliwość pozyskania węgla energetycznego dla aktywów wytwórczych Grupy na korzystniejszych warunkach, niż wynikało to z wypowiedzianej Umowy Wieloletniej - pisze spółka w komunikacie. Piętnastoletni kontrakt na dostawę węgla z lubelskiej kopalni do usytuowanej na południowym Mazowszu największej polskiej elektrowni na węgiel kamienny został podpisany 4 marca 2010 roku. Enea jest głównym odbiorcą produktów kopalni, a Bogdanka największym dostawcą paliwa dla koncernu.
Bogdanka pod presją
Bogdanka podała we wcześniejszych komunikatach, że po I połowie 2015 roku wyniki znalazły się "pod silną presją skomplikowanej sytuacji rynkowej", co wymusiło redukcję kosztów i nakładów inwestycyjnych. Dodała, że "kontynuowane są prace mające na celu pozyskiwanie nowych klientów – Spółka wzmocniła zespół handlowy i pracuje nad pozyskaniem kontraktów z małymi i średnimi odbiorcami. W dalszym ciągu prowadzone są także rozmowy handlowe na Ukrainie."
- Sytuacja na polskim rynku węgla nadal pogarsza się. Ma to związek z utrzymującą się nadpodażą węgla oraz agresywną polityką cenową ze strony dotowanej przez rząd Kompanii Węglowej. Skutkiem powyższych czynników jest zagrożenie ograniczania wolumenów sprzedaży do odbiorców Bogdanki w 2015 roku, a być może i w dalszej perspektywie czasowej. W tej chwili oceniamy, że nasze możliwości sprzedażowe na ten rok to 8,5 mln ton, czyli znacznie poniżej naszych mocy produkcyjnych - stwierdził w czerwcu Zbigniew Stopa, prezes zarządu Bogdanki.
Bogdanka to najnowocześniejsza i najbardziej efektywna kopalnia węgla kamiennego w Polsce.
Autor: km / Źródło: ENEA, Bogdanka, PAP
Źródło zdjęcia głównego: ENEA