Gmina Cedry Wielkie, dzięki dofinansowaniu z Brukseli, wygląda teraz zupełnie inaczej niż jeszcze kilka lat temu. O tym, jak bardzo pomogły środki z Unii Europejskiej, opowiadał wójt Janusz Goliński w ramach cyklu #FUNDUSZEUE na antenie TVN24 BiS.
W ramach cyklu #FUNDUSZEUE będziemy pokazywać inwestycje nad Wisłą, dofinansowywane przez Unię Europejską. O wykorzystaniu środków unijnych mówił w piątek na antenie TVN24 BiS wójt gminy Cedry Wielkie.
Duże inwestycje w małej gminie
- Duża inwestycja - droga ekspresowa S7 - to było kilkaset milionów złotych. Do tego doszedł program zabezpieczenia Żuław - to też kilkaset milionów złotych. Ale to nie były zadania stricte gminne, były to inwestycje prowadzone na terenie gminy. Natomiast z punktu widzenia samych inwestycji gminnych, to gdy zsumowałem, to była to dość znaczna kwota - powiedział Goliński.
Wyjaśnił, że jeśli chodzi o inwestycje gminne, to "zdecydowana większość była związana z ochroną środowiska". - Praktycznie skanalizowaliśmy 100 procent aglomeracji ściekowej na terenie gminy. Do tego dochodziły wodociągi. Również ochrona dziedzictwa kulturowego - tu było bardzo dużo inwestycji. Otrzymaliśmy wsparcie na remonty kościołów, obiektów kulturalnych. Ponadto dużo środków otrzymaliśmy na ścieżki rowerowe. Pięknie udało się odtworzyć ośrodek zdrowia - opisywał Goliński.
Dodał też: - Z punktu widzenia mieszkańca widać te pieniądze, które trafiły na nasz teren.
Jak otrzymywać środki z Unii?
Goliński mówił też o tym, jak otrzymać unijne dofinansowanie. - Za tym kryje się zespół ludzi, którzy na bieżąco przyglądają się programom operacyjnym, przyglądają się naszym potrzebom. Później trzeba to po prostu umiejętnie zgrać. Dość dużo ostatnio zyskaliśmy, będąc w partnerstwie. Na przykład wspólnie z gminami żuławskimi złożyliśmy bardzo fajny projekt odnośnie dziedzictwa kulturowego Żuław - tłumaczył wójt gminy Cedry Wielkie.
Dodał, że "w niektórych obszarach trzeba iść indywidualnie, a w niektórych trzeba iść w zespole z gminami sąsiednimi, ale nie tylko". - Trzeba mieć pomysł na gminę - podkreślił.
Czy udałoby się dokonać takich inwestycji bez pieniędzy unijnych? - Nasz budżet to jest poziom 40 milionów złotych. Z tego zdecydowana część środków idzie na oświatę, na pomoc społeczną - mówił wójt.
Jego zdaniem nie byłoby łatwe "wygospodarowanie z tej kwoty pieniędzy na inwestycje z własnego budżetu, czy z pomocą pieniędzy z budżetów państwa czy samorządu powiatowego lub wojewódzkiego". - Myślę, że nie ma o czym rozmawiać. Byśmy dalej trwali na tym etapie, co widać na starych obrazkach. Tylko dzięki wsparciu środków unijnych udało się zrobić ten cywilizacyjny skok - powiedział.
Zaznaczył też: - Jeżdżę po kraju i obserwuję, jak pięknie się zmienia nasza rzeczywistość.
Tak zmieniała się gmina Cedry Wielkie:
Jak zmieniły się Wasze miasta, miasteczka i wsie od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej? Czekamy na filmy, zdjęcia i wspomnienia – wysyłajcie je na Kontakt24.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Gmina Cedry Wielkie