Firmy pożyczkowe w styczniu 2024 roku udzieliły łącznie ponad 1,1 miliona nowych pożyczek pozabankowych o wartości blisko 1,6 miliarda złotych. Oznacza to, że w porównaniu do sytuacji przed rokiem przyznano o 233,8 procent więcej pożyczek i na kwotę wyższą o 101,4 procent. Takie informacje przekazało Biuro Informacji Kredytowej, powołując się na dane z firm pożyczkowych współpracujących z BIK.
Z danych BIK wynika, że w styczniowej sprzedaży pożyczek pozabankowych w ujęciu liczbowym 58,9 proc. stanowiły pożyczki celowe, 40 proc. pożyczki gotówkowe oraz 1,1 proc. karty i limity pożyczkowe. W ujęciu wartościowym 29 proc. to pożyczki celowe, 67,8 proc. pożyczki gotówkowe oraz 3,2 proc. karty i limity pożyczkowe.
"Odmienna struktura liczbowa i wartościowa pokazuje główną cechę polskiego rynku pożyczek pozabankowych. Pożyczki celowe udzielane są na niższe kwoty, zaś pożyczki gotówkowe na wyższe, analogicznie jak ma to miejsce w przypadku kredytów ratalnych i kredytów gotówkowych" - czytamy w komunikacie.
W styczniu br. w porównaniu do zeszłego roku, dynamika pożyczek gotówkowych w ujęciu liczbowym wzrosła o 49,5 proc., a w wartościowym poszła w górę o 60,4 proc. Średnia wartość nowo udzielonej pożyczki gotówkowej wyniosła 2620 zł i była o 5,6 proc. wyższa rok do roku. Z kolei średnia wartość nowo udzielonej pożyczki celowej wyniosła 761 zł i była o 78,7 proc. niższa od średniej ze stycznia 2023 roku.
Duży wzrost liczby pożyczek
Sławomir Nosal, kierownik Zespołu Analiz Biura Informacji Kredytowej, zwrócił uwagę, że "rynek pożyczek pozabankowych utrzymuje wysoką dynamikę wzrostu". "W styczniu tego roku firmy pożyczkowe współpracujące z BIK zaraportowały o 234 procent większą liczbę przyznanych pożyczek na kwotę wyższą o ponad 100 procent" - zauważył.
W ocenie Nosala "tak znaczący wzrost liczby udzielonych pożyczek pozabankowych wynika w dużej mierze z pożyczek udzielonych na zakupy w internecie, których spłata jest rozkładana na kilka miesięcznych rat". "To efekt upowszechnienia się metody odroczonej płatności zwanej w sklepach internetowych jako 'Kup teraz, zapłać później; i przekształcenia takich zobowiązań w tak zwane pożyczki celowe, czyli pożyczki na zakup towarów i usług. Obecnie są one bardzo popularne" - zaznaczył.
Z danych BIK wynika, że w minionym miesiącu metody odroczonej płatności stanowiły prawie 60 proc. liczby wszystkich udzielonych pożyczek. "Jest ich dużo, natomiast są one udzielane na stosunkowo niskie kwoty. Wartość pożyczki celowej jest o ponad 70 procent niższa niż średnia wartość pożyczki gotówkowej. Wynika to z tego, że najczęściej tego typu pożyczki celowe finansują zakupy w internecie na niskie kwoty" - wyjaśnił Sławomir Nosal.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock