Bank przed wyrokiem frankowym: nie straszymy, pokazujemy możliwe konsekwencje

[object Object]
Stolarski: to ogromne przekłamanietvn24
wideo 2/8

Nikt nie próbuje przekonać sądu używając siłowych argumentów zastraszających tych kredytobiorców - przekonuje mecenas Ireneusz Stolarski, pełnomocnik Raiffeisen Bank w sporze sądowym z małżeństwem Dziubaków, które chce unieważnienia umowy kredytu we frankach.

Przypomnijmy, że na początku października Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok, w którym stwierdził, że w zawartych w Polsce umowach kredytu indeksowanego do waluty obcej nieuczciwe warunki umowy nie mogą być zastąpione przepisami ogólnymi polskiego prawa cywilnego i nic nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umów dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich, choć wymaga to zgody kredytobiorcy.

Wyrok TSUE, na który czekało wielu frankowiczów, odnosił się do sprawy małżeństwa Dziubaków, które w 2008 r. wzięło kredyt hipoteczny na 40 lat. Raiffeisen Bank dał im kredyt w złotym, ale indeksowany we franku szwajcarskim.

Kredytobiorcy wnieśli do Sądu Okręgowego w Warszawie o unieważnienie umowy z uwagi na nieuczciwe według nich postanowienia dotyczące mechanizmu indeksowania. Twierdzili, że postanowienia te były niezgodne z prawem, ponieważ umożliwiały bankowi jednostronne i dowolne określanie kursu walut. Podnosili, że bank jednostronnie określa saldo kredytu, a także wynik przeliczenia raty kredytu w walucie obcej na kwotę w walucie polskiej. Warszawski sąd skierował w tej sprawie pytania do TSUE, a po październikowym wyroku, znów miał się nią zająć w ostatni poniedziałek, 4 listopada.

Sprawę jednak odroczono do 3 stycznia 2020 roku. Powodem jest przystąpienie do niej Rzecznika Praw Obywatelskich, który poprosił o czas na zapoznanie się z aktami.

Hipotetyczne scenariusze

Już po odroczeniu sprawy serwis prawo.pl podał, że w przypadku wyroku unieważniającego umowę kredytową, bank będzie domagać się od państwa Dziubaków nawet 800 tys. zł (477 tys. zł za bezumowne korzystanie z kapitału przez 11 lat, 321 tys. zł odsetek z tego tytułu) i zwrotu mieszkania.

Do tych informacji odniósł się w czwartek na konferencji prasowej Ireneusz Stolarski, pełnomocnik Raiffeisen Bank International, partner w Baker McKenzie. - Jest tutaj ogromne przekłamanie. To nieprawdziwa i niedokładna informacja - stwierdził.

Jak tłumaczył, w stanowisku skierowanym do sądu bank przedstawił hipotetyczny scenariusz, który mógłby mieć miejsce w sytuacji, gdyby sąd uznał umowę w całości za nieważną.

- Zrobiliśmy tak tylko i wyłącznie dlatego, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyraźnie nakazuje polskim sądom badanie konsekwencji unieważnienia umowy. Przedstawiliśmy zupełnie hipotetyczny scenariusz tego, co ewentualnie bank mógłby zrobić, jeżeli miałby dochodzić zwrotu swoich pieniędzy w sytuacji unieważnienia umowy kredytowej - mówił Stolarski. Nie chciał jednak podać konkretnej kwoty, której mógłby domagać się bank, zasłaniając się tajemnicą bankową i adwokacką. - Nie mogę przedstawić tej sytuacji w oparciu o konkretne cyfry, ale kwota 800 tysięcy złotych jest kwotą nierzetelną i nieprawdziwą - powtórzył pełnomocnik.

Dodał też: - Staraliśmy się pokazać sądowi potencjalnie możliwe finansowe konsekwencje. One wynikają z pewnej ścieżki prawnej, która mogłaby mieć zastosowanie w tej sprawie.

Bank przyjął, że jeśli sąd uzna żądanie państwa Dziubaków o unieważnienie umowy kredytowej, to podstawą do jakiegokolwiek świadczenia zwrotnego nie będzie już umowa kredytowa, a przepisy polskiego kodeksu cywilnego.

- Bank oczywiście domagałby się zwrotu kwoty, która nie została mu spłacona do chwili obecnej. Jeżeli nie było umowy kredytowej od samego początku (jeżeli sąd uzna ją za nieważną - red.), to tak jakby ona nigdy nie istniała - tłumaczył prawnik.

"Należy to rozliczyć"

Przypomniał, że państwo Dziubakowie przez 11 lat korzystali z określonej kwoty pieniędzy, za którą kupili nieruchomość. - Należy to jakoś rozliczyć. Przyjęliśmy zupełnie roboczo i wstępnie, że należałoby taką kwotę potraktować jako udzielenie państwu Dziubakom kredytu nie hipotecznego, tylko jakiekolwiek innego kredytu w złotych polskich, niezabezpieczanego i o długoterminowym okresie spłaty. Przyjęliśmy absolutnie rynkową wartość oprocentowania takiego kredytu w tym okresie. Tutaj posłużyliśmy się stawkami oprocentowania, ogłaszanymi przez Narodowy Bank Polski. I w ten sposób skalkulowaliśmy zupełnie hipotetyczną kwotę, jeżeli chodziłoby o zwrot kapitału z takim oprocentowaniem - mówił Stolarski.

Jak zaznaczył, w piśmie procesowym bank wskazał też ewentualną alternatywę. - Jeżeli nie niezabezpieczony kredyt z właściwym dla takiego kredytu oprocentowaniem, to może zwrot tej kwoty z ustawowymi odsetkami - powiedział.

Odnosząc się do informacji, jakoby bank miał żądać od kredytobiorców zwrotu mieszkania w przypadku unieważnienia umowy kredytowej powiedział, że "to też jest scenariusz, nad którym należy się zastanawiać".

- Kredytobiorca frankowy zaciąga kredyt, bo nie ma gotówki na zakup mieszkania. W ogromnej większości kredytobiorcy dalej nie dysponują taką gotówką, żeby oddać bankom zaciągnięte kredyty. Pojawia się pytanie, czy taki kredytobiorca w jakimś logicznym terminie będzie dysponował taką gotówką, aby oddać kredyt. W ogromnej większości prawdopodobnie nie. Wtedy pojawia się prawna dywagacja, co z tym zrobić, w jaki sposób bank ma dochodzić zwrotu swojej kwoty. Są przepisy polskiego kodeksu cywilnego o tak zwanej surogacji. Mówią one, że jeżeli nie jest możliwy zwrot pieniędzy, to być może zwrotowi może podlegać to, co zostało kupione za gotówkę, jeżeli strony wyraźnie umówiły się co do tego, na co ta gotówka zostanie przeznaczona. To jest kombinacja przepisów polskiego prawa i orzeczeń sądowych, które w tej materii funkcjonują - wyjaśniał.

Bez siłowych argumentów

Jak zaznaczył "nikt nie straszy państwa Dziubaków licytacją mieszkania, nikt nie próbuje przekonać sądu używając siłowych argumentów zastraszających tych kredytobiorców". - Po prostu zwracamy uwagę na to, że w jakimś najgorszym scenariuszu dla kredytobiorcy to też być może będzie wchodziło w rachubę. Ze strony banków i prawników reprezentujących te banki nie ma najmniejszej ochoty, żeby stosować groźby. Po prostu wskazujemy na możliwe scenariusze prawne - podkreślił Stolarski.

Obecny na konferencji prezes Raiffeisen Bank International Alexander Fleischmann zaznaczył, że bank nie chce wycofywać się z żądania od klientów pieniędzy za sądowo unieważniane umowy kredytowe. Mówił, że były one konstruowane w pełni legalnie pod kontrolą nadzoru bankowego. Dodał też, że jego zdaniem bank nie popełnił błędów przy umowach frankowych.

"Nieuzasadnione" roszczenia

W przesłanym nam komentarzu mecenas Barbara Garlacz przekonuje, że roszczenie banku o zwrot kapitału oraz odsetki są "nieuzasadnione".

"Roszczenie banku o zwrot kapitału jest przedawnione, jedynym sposobem na wynagrodzenie za korzystanie z kapitału są odsetki, a ponieważ są świadczeniem ubocznym wobec kapitału, to dzielą los przedawnionego kapitału, czyli nie ma roszczenia o odsetki" - wyjaśnia Garlacz, która sama reprezentuje frankowiczów w wielu sprawach sądowych (choć akurat nie państwa Dziubaków).

Jej zdaniem "zasądzenie odsetek bankom powodowałoby, że nieuczciwy bank" dostałby "więcej niż uczciwy przedsiębiorca, bo żąda odsetek ustawowych, a nie wg stawki WIBOR". Byłby zatem "premiowany za to, że zaoferował klientowi umowę z nieuczciwymi zapisami".

"Jest to sprzeczne z art. 7 dyrektywy 93/13 i zapewne takie roszczenia banków będą podłożem do kolejnego pytania do TSUE" - uważa Garlacz.

Pełnomocniczka wytłumaczyła również, że "zgodnie z art. 3 dyrektywy 93/13 i orzecznictwem TSUE, usuniecie warunku umownego ma przywrócić sytuację konsumenta w jakiej by był, gdyby umowa nie zawierała warunku nieuczciwego".

"Nie byłoby umowy, klient nie dostałby kapitału, więc nie byłby zobowiązany do zapłaty żadnego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału" - stwierdza.

"Im bardziej banki będą agresywne, tym więcej mogą stracić, bo sądy mogą nagminnie orzekać o przedawnieniu się roszczeń banków o zwrot kapitału. Roszczenia o odsetki przedawniają się z upływem 3 lat a więc banki nie mogą z całą pewnością żądać odsetek za okres od początku kredytu" - podkreśla Garlacz.

Rzeczywiste konsekwencje

- Należy zastanowić się nad rzeczywistymi konsekwencjami ustalenia nieważności umowy. A one są proste - strony winny oddać sobie te świadczenia, które w wyniku nieważnej umowy otrzymały - wyjaśniła z kolei w piątek na antenie TVN24 Beata Strzyżowska, radca prawny i pełnomocnik frankowiczów w wielu sprawach.

Podkreśliła również, że nie można "stosować takiej retoryki, gdzie konsument, strona słabsza, jest zastraszany".

Do końca roku swoje stanowisko w sprawie państwa Dziubaków i wyroku TSUE ma przedstawić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, o czym w piątek poinformował prezes UOKiK Marek Niechciał.

Pod koniec października nowy rzecznik finansowy Mariusz Golecki stwierdził, że w sporach o unieważnienie kredytów frankowych banki nie mają podstaw, by żądać wynagrodzenia za korzystanie z ich kapitału.

Autor: tol,kris / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Znane osoby w reklamie to żadna nowość. Co jednak, gdy znana osoba "poleca" produkt, o istnieniu którego nie ma pojęcia? To jest możliwe dzięki technologii "klonowania mowy". Zagrożeni są nie tylko celebryci czy osoby, które skuszą się na promowane produkty. "Sklonowany głos" może być też wykorzystywany do wyłudzeń przez telefon metodą "na wnuczka".

Ukradli jej głos i wykorzystali go w reklamie. "To kwestia paru kliknięć"

Ukradli jej głos i wykorzystali go w reklamie. "To kwestia paru kliknięć"

Źródło:
tvn24.pl

Trwa szukanie winnych kwietniowego blackoutu. Hiszpański operator sieci energetycznej Red Eléctrica de España (REE) obwinił w środę producentów energii za kwietniową awarię zasilania, zarzucając im brak wsparcia w utrzymaniu stabilnego napięcia w systemie, co doprowadziło do rozległego blackoutu w całym kraju.

Potężny blackout. Trwa szukanie winnego

Potężny blackout. Trwa szukanie winnego

Źródło:
PAP

Czy wiesz, że w Polsce możesz posługiwać się elektronicznymi dokumentami, ale jadąc za granicę, musisz mieć ich papierowe odpowiedniki? Że wystarczy prosta polisa za kilkadziesiąt złotych, aby uniknąć horrendalnych kosztów leczenia? Podpowiadamy, jak uniknąć przykrych niespodzianek podczas urlopu.

"W niektórych krajach grozi za to nawet konfiskata"

"W niektórych krajach grozi za to nawet konfiskata"

Źródło:
TVN24+

Amerykańska Rezerwa Federalna zdecydowała w środę o utrzymaniu głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie, prognozując jednocześnie wyższą inflację i niższy wzrost PKB. Decyzja ta zapadła mimo silnej presji ze strony prezydenta Donalda Trumpa, który domagał się znaczących obniżek.

Trump domagał się znaczących obniżek. Decyzja Fed

Trump domagał się znaczących obniżek. Decyzja Fed

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, zakazującą sprzedaży wszystkich rodzajów e-papierosów - także beznikotynowych - oraz woreczków nikotynowych osobom poniżej 18. roku życia.

Zakaz sprzedaży, będą ostrzeżenia w sklepach. Jest decyzja prezydenta

Zakaz sprzedaży, będą ostrzeżenia w sklepach. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

W Iranie przestała działać niemal cała sieć internetowa - poinformowała w środę agencja AFP, powołując się na portal specjalistyczny NetBlocks, który monitoruje stan połączeń internetowych na całym świecie. Agencja Reuters podała, że władze wprowadziły ograniczenia w dostępie do internetu.

Niemal cała sieć internetowa w kraju przestała działać

Niemal cała sieć internetowa w kraju przestała działać

Źródło:
PAP

Japoński koncern Nippon Steel poinformował, że w całości przejął amerykański U.S. Steel. W środę mijał ostateczny termin wyznaczony przez Waszyngton na sfinalizowanie kontraktu. Umowa opiewa na ponad 14 miliardów dolarów.

Japoński gigant przejął amerykański koncern

Japoński gigant przejął amerykański koncern

Źródło:
PAP

Ponad 200 pracowników ma stracić pracę w związku z planowanymi zwolnieniami grupowymi w Hucie Szkła "Marta 2", działającej w Chełmie i Dubecznie (województwo lubelskie). W ubiegłym roku spółka odnotowała stratę w wysokości blisko 1,5 miliona złotych. Zgromadzenie wspólników podjęło decyzję o likwidacji zakładu.

Zakład do likwidacji, ponad 200 osób straci pracę

Zakład do likwidacji, ponad 200 osób straci pracę

Źródło:
PAP

Jeszcze przed końcem tygodnia kierowcy mogą spodziewać się wzrostu cen paliw - prognozuje portal e-petrol.pl. Jak wskazują analitycy, na rynku hurtowym ceny już zaczęły rosnąć. Główną przyczyną jest napięta sytuacja geopolityczna na Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza eskalacja konfliktu między Iranem a Izraelem. Na możliwy wzrost cen zwracają uwagę także eksperci firmy Reflex.

Nadciąga fala podwyżek

Nadciąga fala podwyżek

Źródło:
PAP

Pracownicy mają prawo samodzielnie zdecydować, w jaki sposób wykorzystają przysługujące im wolne w tytułu opieki nad dzieckiem. Zasada ta nie dotyczy nauczycieli - wyjaśniła Państwowa Inspekcja Pracy.

Dodatkowe dwa dni wolne. "O sposobie wykorzystania decyduje pracownik"

Dodatkowe dwa dni wolne. "O sposobie wykorzystania decyduje pracownik"

Źródło:
PAP

Coraz więcej turystów z zagranicy decyduje się spędzać wakacje w Polsce, a powodem jest m.in. rosnący trend na tzw. coolcation, czyli chłodne wakacje - pisze francuski dziennik "Le Monde". Ale gazeta wymienia i inne zalety podróży nad Wisłę.

"Le Monde": coraz więcej zagranicznych turystów spędza wakacje w Polsce. Jest powód

"Le Monde": coraz więcej zagranicznych turystów spędza wakacje w Polsce. Jest powód

Źródło:
"Le Monde", tvn24.pl

Meta próbowała przejąć pracowników OpenAI, oferując im premie za podpisanie umowy sięgające nawet 100 milionów dolarów - powiedział dyrektor generalny OpenAI Sam Altman.

Oferują 100 milionów dolarów za podpis

Oferują 100 milionów dolarów za podpis

Źródło:
CNBC

Aktywiści w Wenecji rozpoczęli serię protestów przeciwko założycielowi Amazona, Jeffowi Bezosowi, który w przyszłym tygodniu ma poślubić swoją narzeczoną Lauren Sánchez. Uroczystość ma kosztować miliony dolarów i może spowodować zamknięcie niektórych części miasta.

Nie chcą Bezosa w Wenecji. "Ten ślub jest symbolem eksploatacji miasta przez przybyszów"

Nie chcą Bezosa w Wenecji. "Ten ślub jest symbolem eksploatacji miasta przez przybyszów"

Źródło:
BBC

Koleje Czeskie zachęcają naszych południowych sąsiadów do podróży pociągami Baltic Express nad polski Bałtyk. Przy tej okazji publikują informator "Czego nie mówić w Polsce?", wskazując słowa, które w obu językach brzmią podobnie, ale znaczą zupełnie co innego.

Tych słów lepiej nie używać w Polsce. Zagraniczny przewoźnik przestrzega

Tych słów lepiej nie używać w Polsce. Zagraniczny przewoźnik przestrzega

Źródło:
tvn24.pl

Dyrektor Generalny Amazona przekazał, że wydajność firmy, którą zarządza wzrasta dzięki sztucznej inteligencji, a to pozwoli zredukować liczbę potrzebnych pracowników - donosi CNN. "Będziemy potrzebować mniej osób wykonujących niektóre z zadań" - przekazał Andy Jassy.

Gigant zapowiada zwolnienia. AI "zmieni sposób, w jaki wszyscy pracujemy i żyjemy"

Gigant zapowiada zwolnienia. AI "zmieni sposób, w jaki wszyscy pracujemy i żyjemy"

Źródło:
tvn24.pl

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w 2024 roku wyniosło 8181,72 złotych - podał Główny Urząd Statystyczny. W porównaniu z 2023 r. wzrosło ono nominalnie o 13,6 proc. Z kolei liczba etatów w gospodarce sięgnęła 11 milionów.

Tyle zarabiali Polacy w 2024 roku. Nowe dane

Tyle zarabiali Polacy w 2024 roku. Nowe dane

Źródło:
PAP

Komisja Europejska uznała za wiążące zobowiązanie AliExspress w sprawie przejrzystości reklam platformy i jej systemów rekomendacyjnych, ale nadal dostrzega naruszenia Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA) - poinformowała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Henna Virkkunen podczas szczytu UE CEE Digital Summit w Gdańsku.

Jest decyzja Brukseli w sprawie chińskiego sklepu

Jest decyzja Brukseli w sprawie chińskiego sklepu

Źródło:
PAP

W trzech czwartych skontrolowanych Urząd lokali gastronomicznych wykryto nieprawidłowości - alarmuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. "Konsument ma prawo do reklamacji, jeśli posiłek jest niezgodny z zamówieniem – nieświeży, czegoś w nim brakuje lub został użyty zamiennik składnika bez jego wcześniejszej zgody" - przypomina Urząd.

Ukryty cennik, za małe porcje. Inspektorzy sprawdzili, jak nas karmią w restauracjach

Ukryty cennik, za małe porcje. Inspektorzy sprawdzili, jak nas karmią w restauracjach

Źródło:
tvn24.pl

Szacowany koszt przemocy domowej dla osoby jej doznającej i rodziny to nawet 188 tysięcy złotych - czytamy w raporcie "(Nie)widzialne koszty przemocy domowej w Polsce", sporządzonym przez Szkołę Główną Handlową i Niebieska Linię Instytutu Psychologii Zdrowia. Jednak, jak podkreślają autorzy raportu, "koszty funkcjonowania systemu przeciwdziałania przemocy są w Polsce niedoszacowane".

Spróbowano policzyć, ile kosztuje przemoc domowa

Spróbowano policzyć, ile kosztuje przemoc domowa

Źródło:
tvn24.pl

Bitmain, Canaan i MicroBT, trzej najwięksi na świecie producenci maszyn do kopania bitcoinów, otwierają swoje zakłady produkcyjne w Stanach Zjednoczonych - donosi Reuters. Agencja wyjaśnia, że powodem jest wojna celna prezydenta Donalda Trumpa, która zmieniła łańcuch dostaw kryptowalut. Eksperci zwracają uwagę na obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Trzej chińscy producenci uruchamiają produkcję w USA, aby "uniknąć wpływu taryf"

Trzej chińscy producenci uruchamiają produkcję w USA, aby "uniknąć wpływu taryf"

Źródło:
Reuters

Na rozstaju dróg, poszliśmy własną drogą - napisała w mediach społecznościowych ministra funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Odniosła się w ten sposób do zakończenia projektu Trzecia Droga, o czym poinformował we wtorek marszałek Szymon Hołownia.

"Na rozstaju dróg, poszliśmy własną drogą". Ministra komentuje koniec Trzeciej Drogi

"Na rozstaju dróg, poszliśmy własną drogą". Ministra komentuje koniec Trzeciej Drogi

Źródło:
PAP

Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe będą musiały dobudować windy w blokach i kamienicach, tam, gdzie ich nie ma. Nie wszystkie i nie od razu, ale rozporządzenie ministra rozwoju i technologii daje nadzieję na zdecydowaną poprawę komfortu życia tysięcy Polaków. Tych, którzy mieszkają na trzecim czy czwartym piętrze, bez windy. Ta ma być standardem a nie luksusem. Choć jak pokazuje praktyka, dobudowa windy, tania i prosta nie jest. O konkretach reporter magazynu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

Winda w każdym bloku. Nowy obowiązek

Winda w każdym bloku. Nowy obowiązek

Źródło:
TVN24

Przyczyną rozległej awarii dostaw energii elektrycznej z 28 kwietnia w Hiszpanii było wiele błędów technicznych, a nie cyberatak - poinformowała we wtorek na konferencji prasowej hiszpańska ministra do spraw transformacji ekologicznej Sara Aagesen, odpowiedzialna za energetykę.

Blackout w Hiszpanii. Znaleziono przyczyny awarii

Blackout w Hiszpanii. Znaleziono przyczyny awarii

Źródło:
PAP

W maju tego roku Polacy pożyczyli od firm pożyczkowych na czas do 60 dni ponad miliard złotych - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Kwota ta była wyższa o 28,4 procent w skali roku.

Polacy polubili szybkie pożyczki. Dynamiczny wzrost

Polacy polubili szybkie pożyczki. Dynamiczny wzrost

Źródło:
PAP

- Trump stał się jedenastym członkiem Rady Polityki Pieniężnej, bo to, co on robi, to tak naprawdę bardzo nam pomaga. Właśnie poprzez wpływ zapowiedzi decyzji na ceny surowców - powiedział Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej, w TVN24 BiS. Obecnie stopa referencyjna wynosi nadal 5,25 proc. Kotecki wskazał, kiedy można spodziewać się kolejnej obniżki.

"Trump stał się jedenastym członkiem Rady Polityki Pieniężnej"

"Trump stał się jedenastym członkiem Rady Polityki Pieniężnej"

Źródło:
TVN24 BiS

Komisja Europejska proponuje, by z dniem 1 stycznia sprowadzanie rosyjskiego gazu do Unii zarówno gazociągami, jak i w formie skroplonej stało się nielegalne. Wyjątkiem od zakazu mają być objęte umowy długoterminowe oraz kraje otoczone lądem.

Rosyjski gaz ma stać się "nielegalny"

Rosyjski gaz ma stać się "nielegalny"

Źródło:
PAP