W tym roku łączny poziom składek płaconych przez banki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny będzie o 30 procent niższy niż przed rokiem. "W czasie epidemii polska gospodarka znalazła się w wyjątkowej sytuacji, co przekłada się na sytuację banków" - podkreślił prezes zarządu BFG Piotr Tomaszewski.
Zasoby na cele gwarantowania depozytów w bankach są gromadzone systematycznie od początku działania BFG, czyli od 1995 roku. Na koniec roku 2020 zasoby funduszu gwarancyjnego stanowiły równowartość 1,81 procent środków gwarantowanych w bankach.
W 2021 roku banki przeznaczą na Bankowy Fundusz Gwarancyjny 2 mld 230 mln zł wobec 3 mld 175 mln zł w roku poprzednim. Z tej kwoty 1 mln zł będzie przeznaczony na fundusz gwarancyjny banków, a 1 mld 230 mln - na fundusz ich przymusowej restrukturyzacji.
Dla porównania w 2020 roku na fundusz gwarancyjny przypadało 1 mld 575 mln zł, na fundusz przymusowej restrukturyzacji - 1,6 mln zł. Oznacza to, że wymiar składek obniżył się odpowiednio o 37 oraz 23 procent.
W przypadku sektora SKOK suma składek na fundusz gwarancyjny kas w 2021 r. spadnie do 13,5 mln zł z 27 mln w roku 2020, a składki na fundusz przymusowej restrukturyzacji wyniosą milion zł wobec 910 tys. zł rok wcześniej. Łączne obciążenia kas spadną z 27,9 mln do 14,5 mln zł, czyli o 48 procent.
Banki zapłacą niższe składki
Jak powiedział prezes BFG Piotr Tomaszewski, w czasie epidemii polska gospodarka znalazła się w wyjątkowej sytuacji, co przekłada się na sytuację banków. "W tym kontekście kwestię składek na BFG konsultowaliśmy z partnerami w ramach Komitetu Stabilności Finansowej, prowadziliśmy też w funduszu prace analityczne, których wynik przedstawiliśmy Radzie BFG" - wskazał.
Tomaszewski wyjaśnił, że "w bezprecedensowych okolicznościach gospodarczych Rada ustaliła wymiar składek na wyraźnie niższym poziomie niż w zeszłym roku, co powinno mieć korzystny wpływ na sytuację sektora banków i kas". "Jest to działanie w pełni zgodne z literą i duchem ustawy o BFG" - podkreślił.
W komunikacie przypomniano, że zgodnie z ustawą o BFG, wysokość składek powinna w należyty sposób uwzględniać fazy cyklu koniunkturalnego oraz wpływ, jaki mogą mieć one na sytuację finansową banków i kas. "Warto przypomnieć, że dzięki przeprowadzeniu przymusowej restrukturyzacji Idea Bank S.A., uniknęliśmy upadłości banku i konieczności wypłaty około 13,8 miliarda złotych depozytów gwarantowanych, co skutkowałoby wyższym poziomem składek na BFG" - powiedział Piotr Tomaszewski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock