Płacisz kartą poza krajem? Niedługo będzie taniej

[object Object]
Płacisz kartą za granicą? Uważaj, banki pobiorą słoną prowizjęTVN24 BiS
wideo 2/6

Komisja Europejska planuje walkę z wysokimi kosztami związanymi z transgranicznymi przelewami walutowymi. Do tej pory ci, którzy znajdowali się poza strefą euro tracili na przewalutowaniu, często niejednokrotnie – tracili na różnicy kosztów walut, płacili prowizję bankową i ponosili koszt za wypłatę z bankomatu poza granicami kraju. Dodatkowo, nie wszystkie instytucji w sposób jawny i zrozumiały informowały klientów o faktycznych kosztach takich operacji. Wkrótce ma to się zmienić.

Komisja rozpoczyna konsultacje publiczne mające na celu zmniejszenie kosztów transgranicznych płatności w ramach Unii Europejskiej. Obecnie, o ile w przypadku transakcji w euro, opłaty nie są aż tak wysokie – zasady już wcześniej zostały objęte szeregiem regulacji, o tyle w przypadku transakcji euro – pozostałe waluty, wiążą się ze znacznymi kosztami. Tracą na tym obywatele tych państw członkowskich, które są poza strefą euro i to bez względu na to, z jakiej waluty korzystają.

Dobra informacja

Już wkrótce "praktyki pobierania opłat, które nie są korzystne dla konsumentów" mają zostać wyeliminowane. To dobra informacja szczególnie dla tych, którzy często podróżują za granicę i np. płacą kartą, lub wypłacają środki z zagranicznych bankomatów. Komisja Europejska podobne porządki przeprowadziła już w związku z nieuczciwymi praktykami dotyczącymi wymiany walut. Wymiana w bankach była o wiele droższa niż w kantorach z powodu nakładania na klientów dodatkowych opłat. Dziś ta sama sytuacja dotyczy przelewów zagranicznych. W przedsiębiorstwach określanych mianem fintechów, opłaty za przelewy zagraniczne są obecnie nawet kilkukrotnie niższe niż przelewy wykonywane za pośrednictwem banków. - Jak pokazuje nasze doświadczenia, klienci, szczególnie indywidualni, bardzo często nie zdają sobie sprawy z tego jak wysokie koszty muszą ponosić wykonując tradycyjne zagraniczne przelewy i transakcje poza granicami kraju. Niestety nie wszystkie instytucje postępują uczciwie. Nie mówię nawet o wysokich marżach, bo często to tylko ułamek opłaty, którą pobierają od swoich klientów. Oprócz tego dokładają wysokie Fix Fee, opłaty za wypłatę środków, dodatkowe koszty przy płatności karta i wiele innych. Moim zdaniem, to właśnie tzw. fintechy pokazały, że można taniej, szybciej i lepiej. I dobrze, że KE chce wpłynąć na pozostałe instytucje by zaczęły stosować zasady Fair Play – mówi Magdalena Gołębiewska z firmy TransferGo. Jak dodaje, postępowanie rozpoczęte przez Komisję Europejską wpisuje się w trend, który można od pewnego czasu zaobserwować. - Mijają czasy, kiedy konsumenci akceptują wszystko, co instytucje finansowe im zaproponują. Coraz częściej, szczególnie Polacy, porównują oferty i sprawdzają dostępne opcje. Nadchodzi era nowoczesnej bankowości, dostępnej online, minimalizującej koszty i wygodnej w użyciu – w każdym momencie. Stąd rosnąca popularność usług finansowych za pośrednictwem Internetu – mówi ekspertka.

Zyskają konsumenci

Interwencja unijnych urzędników ma na celu uregulowanie rynku, z korzyścią dla konsumentów. Opłaty związane z transakcjami za granicą czy nawet zlecenie przelewu zagranicznego potrafią obecnie generować naprawdę olbrzymie koszty. Mniejsze oczywiście w przypadku klientów indywidualnych, wykonujących operacje bankowe za granicą, choć te oczywiście także potrafią być odczuwalne. W przypadku firm, które działają także poza granicami kraju i dokonują zagranicznych przelewów, koszty takich transakcji potrafią być jednak ogromne. Obecny audyt, który trwa w Komisji Europejskiej ma duże szanse ukrócić nieuczciwe praktyki. Nasze pieniądze, zamiast trawić do banków, zostaną w naszych kieszeniach. Rozpoczęte już konsultacje potrwają do końca października, mają na celu zebrać opinie wielu zainteresowanych stron, zarówno instytucji finansowych jak i będą zawierać osobny kwestionariusz skierowany do konsumentów.

Autor: msz/gry / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet. Są produkty, które usunięto z pierwotnej listy

Europejski odwet. Są produkty, które usunięto z pierwotnej listy

Źródło:
Reuters, PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl