Polski złoty i amerykański dolar mają coś wspólnego: brak wizerunków kobiet na banknotach. W Stanach Zjednoczonych za kilka lat ma się to zmienić. Nad Wisłą poczekamy na to pewnie jeszcze długo, pomimo że w naszej historii nie brakowało wybitnych Polek. Dlaczego tak jest i czy może się to zmienić? Przygotowaliśmy trzy nasze, autorskie propozycje banknotów z podobiznami Polek.
Wiadomo już, że wizerunek kobiety pojawi się na amerykańskim dolarze. Po kilku miesiącach dyskusji, którą wywołał list 9-letniej dziewczynki do Baracka Obamy, Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych ogłosił, że na 10-dolarowym banknocie pojawi się podobizna kobiety.
Ameryka za kobietą
Odmienionego dolara z kobiecym obliczem zobaczymy dopiero za pięć lat, ale wybór 2020 roku nie jest przypadkowy. To właśnie wtedy wypadnie setna rocznica uchwalenia 19. poprawki amerykańskiej konstytucji, która dała kobietom w Stanach Zjednoczonych prawo do głosowania. Jeszcze nie wiadomo, która z zasłużonych dla historii Stanów Zjednoczonych kobiet znajdzie się na 10-dolarówce. Wśród ważnych postaci wymieniane są chociażby: sufrażystka Susan B. Anthony, Harriet Tubman, która walczyła o zniesienie niewolnictwa, żona prezydenta USA Eleanor Roosevelt, a także Rosa Parks, która stała się symbolem walki z segregacją rasową. Debata na temat tego, kto powinien trafić na nowy 10-dolarowy banknot może stać się częścią szerszej dyskusji w USA. Szczególnie, że wybór tylko jednej postaci oznacza konieczność kompromisu. Aby ułatwić dyskusję i ostateczny wybór Departament Skarbu uruchomił specjalną stronę internetową - thenew10.treasury.gov. Amerykanie będę mogli na niej głosować kobietę, która powinna - ich zdaniem - znaleźć się na nowych banknotach. Będą też mogli wyrazić opinię na temat samej szaty graficznej 10-dolarówki.
A jak w Polsce?
To, co udało się Amerykanom na polski grunt chce przenieść posłanka Ewa Czeszejko-Sochacka. We wpisie na swoim blogu zaproponowała, aby na banknotach obiegowych i kolekcjonerskich znalazły się wizerunki kobiet. Propozycje? M.in. królowa Jadwiga, królowa Bona, Anna Jagiellonka oraz Marysieńka Sobieska. Natomiast na banknotach kolekcjonerskich - jej zdaniem - mogłyby znaleźć się wizerunki np. Emilii Plater, Marii Konopnickiej, Ireny Sendlerowej czy Wisławy Szymborskiej.
Pomysł posłanki wspiera Stowarzyszenie Kongres Kobiet. - To słuszna i godna polecenia akcja - mówi Halina Salgarolo z Kongresu Kobiet. - Kobiety stanowią 50 proc. społeczeństwa, tak samo jak mężczyźni osiągają sukcesy w różnych dziedzinach, przyczyniają się do rozwoju ekonomicznego, społecznego i kulturalnego i tak samo mogą być być honorowane na banknotach - mówi Halina Salgarolo.
Przypomina, że w przeszłości kobiety długo nie mogły studiować, nie miały praw wyborczych, były pozbawione praw do własności i odsuwane były od wszelkich wysokich stanowisk. - Wydaje się, że męski opór przed umieszczeniem kobiety na banknocie wpisuje się w szerszy kontekst niechęci do dopuszczania kobiet do życia publicznego. Na szczęście to się zmienia, dziś już nikt nie protestuje, kiedy kobiety obejmują ważne stanowiska urzędnicze, państwowe i w zarządach spółek. Nie ma zatem obiektywnej przyczyny, dla której zasłużone Polki nie mogłyby być reprezentowane na banknotach, a ich historyczne zasługi nie mogłyby być w ten symboliczny sposób uhonorowane - twierdzi Halina Salgarolo.
Mamy władców
Obecnie Polacy używają banknotów z serii "Władcy polscy". Znajdują się na nich polscy królowie i książę Mieszko I. Kiedy niedawno Narodowy Bank Polski poinformował, że wprowadzi nowy banknot o nominale 500 złotych, wielu uznało, że to dobra okazja do wprowadzenia wizerunku kobiety na polski banknot. To jednak, jak tłumaczy rzecznik NBP Przemysław Kuk, jest niemożliwe. - Na obecnej serii znajdują się polscy królowie i książę z dynastii Piastów i Jagiellonów, w kolejności chronologicznej odpowiadającej wzrostowi nominałów: Mieszko I, Bolesław Chrobry, Kazimierz Wielki, Władysław Jagiełło i Zygmunt I Stary. Na nowym banknocie o nominale 500 złotych ma znaleźć się wizerunek króla Jana III Sobieskiego, dzięki czemu zostanie zachowana chronologiczny porządek (im wyższy nominał, tym władca panujący później). Umieszczenie na banknocie na przykład królowej Jadwigi, spowodowałoby zachwianie chronologicznej kolejności całej serii - tłumaczy Kuk. Przypomina, że dotychczas kobiety pojawiały się m.in. na banknotach kolekcjonerskich. - W 2011 roku został wyemitowany banknot z wizerunkiem Marii Skłodowskiej-Curie z okazji 100. rocznicy przyznania jej Nagrody Nobla w dziedzinie chemii - dodaje Kuk.
Kto na polskim banknocie?
To właśnie Marię Skłodowską-Curie najchętniej na polskim banknocie widziałby ekonomista Marek Zuber. Jego zdaniem nie ma żadnych przeciwwskazań, aby wizerunek Polki pojawił się na polskich pieniądzach. - Z ekonomicznego punktu widzenia nie ma żadnego znaczenia, jaki wizerunek znajduje się na banknotach. Cały czas dodrukowywane są nowe banknoty, więc jedynym kosztem wprowadzenia takiej zmiany byłby koszt przygotowania nowej makiety i projektu - wyjaśnia. Jego zdaniem, jeśli doszłoby do realizacji tego pomysłu, to należy wybrać Polkę, która wiele osiągnęła w światowej nauce, czy kulturze. - Pierwsza na myśl przychodzi mi Maria Skłodowska-Curie. To jedna z najwybitniejszych uczonych w historii. Wkład Skłodowskiej-Curie w światową naukę był ogromny. W swoich czasach była w światowej czołówce naukowców. Porównywano ją z największymi, czyli Albertem Einsteinem, czy Nikolą Teslą. Dużo takich postaci nie mieliśmy - twierdzi Zuber. Zuber uważa, że w tym, iż obecnie nie ma kobiet na polskich banknotach nie ma żadnej teorii spiskowej. - Postawiono na władców Polski. W czasach kiedy mieliśmy królów po prostu rządzili mężczyźni. Nie ma w tym niechęci do kobiet - ocenia ekonomista.
To symbol?
Zdaniem dr Henryki Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan, nieobecność kobiet na banknotach ma charakter symboliczny. - Może sugerować, że żadna kobieta w całej naszej historii nie zrobiła niczego wystarczająco ważnego, by sobie na to zasłużyć. Skoro mamy pięciu królów na polskich banknotach, to może warto rozważyć zamianę jednego z nich na taki z wizerunkiem królowej Jadwigi? Pamiętajmy też, że przed denominacją na odpowiedniku dzisiejszej dwudziestozłotówki widniała podobizna Marii Skłodowskiej-Curie. Czy udałoby się powrócić do tego pomysłu? - zastanawia się Henryka Bochniarz. Bochniarz uważa, że promowanie wizerunków kobiet, które wybitnymi osiągnięciami zapisały się w historii, ma znaczenie symboliczne. - A symbole są ważne dla kształtowania świadomości. Podobnie jak z tzw. żeńskimi końcówkami w nazwach zawodów czy funkcji. Kiedy wejdą do powszechnego użycia określenia „dyrektorka”, „prezeska”, „naukowczyni”, zaczniemy podświadomie trochę inaczej postrzegać rolę kobiet. Do tej pory najwyższe stanowiska były zarezerwowane dla mężczyzn – w życiu i języku. Kiedy zmieni się język, zmianie ulegnie też nasza świadomość - uważa Bochniarz.
Matka Polka?
Zdaniem prof. Małgorzaty Molędy-Zdziech, socjolożki i politolożki z Szkoły Głównej Handlowej "nie ma powodu, aby na naszych banknotach widniały jedynie wizerunki mężczyzn, a tak właśnie jest". - W przyrodzie występują dwie płci. Gdy spojrzymy na polskie banknoty, to wygląda to tak, jakby polskich kobiet nie było - ocenia prof. Molęda-Zdziech i podkreśla, że lista nazwisk kobiet, których wizerunek mógłby trafić na polskie banknoty jest długa. - Jednak uważam, że na banknoty przede wszystkim powinien wizerunek anonimowej kobiety - Polki matki, żony, partnerki. Byłoby to oddanie hołdu polskim kobietom. Trzeba pamiętać, że za wszystkimi wynalazkami, pomysłami, odkryciami mężczyzn często stały i stoją nieznane nam kobiety, które rezygnowały ze swojej pracy zawodowej, a na co dzień były odpowiedzialne za dom, rodzinę, związek. Rola kobiet w całej naszej historii była ogromna, więc to mogłoby być uhonorowanie tych ich wszystkich. Kobiet, które pozostawały w cieniu - mówi prof. Molęda-Zdziech. Zdaniem badaczki przy wyborze Polki, której postać mogłaby znaleźć się na polskim banknocie należy wziąć pod uwagę te postaci, które walczyły o to, aby kobiety były obecne w przestrzeni publicznej. - To chociażby Irena Krzywicka, która krzewiła ideę świadomego macierzyństwa, dostępu do antykoncepcji, czy niezależności poglądów. Licznych przedstawicielek można szukać również w literaturze. Na banknoty mógłby trafić chociażby wizerunek Zofii Nałkowskiej, Marii Konopnickiej, czy Wisławy Szymborskiej - wymienia prof. Molęda-Zdziech.
Wasz głos
Przygotowaliśmy trzy propozycje banknotów z wizerunkami wybitnych Polek. To Maria Skłodowska-Curie, Wisława Szymborska oraz królowa Jadwiga. Podobizna każdej z nich mógłby trafić na obowiązujące w naszym kraju banknoty. Jednak lista tych, które można uhonorować jest dużo dłuższa. Dlatego zachęcamy do dyskusji. Przesyłajcie swoje propozycje wraz z uzasadnieniem na kontakt24@tvn.pl.
Autor: Marek Szymaniak/mn / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl