Fuzja angielskiej i niemieckiej giełdy stanęła pod znakiem zapytania. Wszystko przez decyzję parkietu London Stock Exchange (LSE), który poinformował, że nie sprzeda włoskiej platformy MTS. Oznacza to, że nie zostaną spełnione warunki postawione przez Komisję Europejską konieczne do zgody na fuzję z niemieckim parkietem.
Zdaniem źródeł Reutera zaznajomionych ze sprawą, decyzja LSE została przyjęta z zaskoczeniem przez zarówno Komisję Europejską, jak i Deutsche Boerse. Nad transakcją przedstawiciele angielskiej i niemieckiej giełdy pracują bowiem od ponad roku.
LSE nie sprzeda MTS
Komisja Europejska już wcześniej postawiła pewne warunki, by dać zielone światło dla fuzji, której wartość szacuje się na 29 mld euro. Zażądała, by LSE pozbyło się większościowego pakietu akcji MTS.
Przedstawiciele londyńskiej giełdy poinformowali jednak w niedzielnym komunikacie, że "biorąc pod uwagę wszystkie istotne czynniki i działając w interesie akcjonariuszy, Rada LSE stwierdziła, że nie może zobowiązać się do zbycia MTS".
Według źródeł zbliżonych do LSE, które cytuje Reuters, przeciwny sprzedaży byłby włoski rząd.
"MTS posiada największą część obligacji rządowych, co powoduje, że włoskie władze podchodzą ostrożnie do zmiany właściciela" - powiedział rozmówca Agencji.
W Londynie nie brakuje także głosów, że włoska platforma jest bardzo ważnym źródłem przychodów i zysków.
Decyzja KE
Deutsche Boerse poinformowało, że decyzja o braku sprzedaży MTS została podjęta przez LSE. Jednocześnie przedstawiciele niemieckiej giełdy spodziewają się, że Komisja Europejska zajmie stanowisko w tej sprawie jeszcze w tym miesiącu.
Nic nie wskazuje jednak, żeby Bruksela pozwoliła na połączenie giełd. Reuters podkreśla, że wydaje się to bardzo mało prawdopodobne, zwłaszcza biorąc pod uwagę podejście KE do poprzednich tego typu transakcji.
Choć nadzieje na stworzenie swego rodzaju mostu finansowego między Europą kontynentalną a Wielką Brytanią były duże, to wydaje się, że sprawę zmieniły również wyniki referendum z czerwca ubiegłego roku.
- Brexit zmienił wszystko - powiedział w rozmowie z Reuterem Bill Cash, brytyjski deputowany. - To było nie do pomyślenia, że po Brexicie, który oznacza opuszczenie Unii Europejskiej, nasza giełda była efektywnie prowadzona z Niemiec - dodał.
W poniedziałek notowania akcji Deutsche Boerse zniżkowały nawet o prawie 5 procent, zaś akcje London Stock Exchange spadały o około 3 procent.
Brexit "zajmie więcej niż 24 miesiące". Zobacz materiał "Faktów z Zagranicy" (17.02.2017):
Autor: mb/ms / Źródło: Reuters