Belka przestrzega przed przewalutowaniem kredytów. "Mamy na franku bańkę spekulacyjną"

Belka: w Polsce ogon nie macha psem
Belka: w Polsce ogon nie macha psem
TVN24 BiS
Belka: w Polsce ogon nie macha psemTVN24 BiS

Frank szwajcarski może się osłabić; bo "mamy na franku bańkę spekulacyjną" - uważa prezes NBP Marek Belka. - Pomysły przewalutowania kredytów mogą destabilizować banki, a tych prawie połowa w naszym kraju jest polska i to Polska będzie musiała płacić za ich ewentualne kłopoty - mówi.

Belka w środę w Sejmie przestrzegał posłów, by ostrożnie podchodzili do pomysłów dotyczących przewalutowania kredytów hipotecznych z franków na złotówki.

"Kiedyś bańka może pęknąć"

Zdaniem Belki jeśli już Sejm zdecyduje się zmienić przepisy i przeprowadzić przewalutowanie kredytów, to musi to zrobić pod pewnymi warunkami. - Po pierwsze nie może być mowy o zaangażowaniu środków publicznych. Mam tu na myśli zarówno koszty dla budżetu, jak i poświęcenie znacznej części (...) rezerw walutowych. Po drugie nie można destabilizować banków - wyliczał. - I wreszcie to rozwiązanie powinno być nieobligatoryjne dla kredytobiorców - dodał. - Jak to jest możliwe, żeby tak malutka gospodarka (czyli szwajcarska - PAP), znacznie mniejsza od polskiej, była podstawą jednej z najważniejszych walut świata? - zwracał uwagę szef NBP. - Przecież żeby utrzymać kurs waluty, Bank Szwajcarii musiał w pewnym momencie drukować chyba 60 mld franków szwajcarskich miesięcznie. Kiedyś ta bańka może pęknąć. Ja nie wiem, czy pęknie i kiedy pęknie, ale może się okazać, że ten frank szwajcarski (...) może się osłabić. Wtedy ci kredytobiorcy, którym dzisiaj nakażemy przewalutować (kredyt) na złote, przyjdą i powiedzą: znów żeście nas oszukali. Raz jak żeście nas wpuścili we franki i raz, jak żeście nas wpuścili w złotówki. Cholera. Niedobrze - tłumaczył prezes banku centralnego.

Belka podkreślił, że w Polsce problem frankowiczów nie jest problemem makroekonomicznym i nikt go od tego stanowiska nie odwiedzie. Jego zdaniem można go uznać za problem społeczny, a przewalutowanie kredytów jest w interesie określonej grupy społecznej. - Poza tym zbliżamy się do wyborów, a w związku z tym trzeba coś ludziom rzucić - mówił.

Belka: mamy na franku bańkę spekulacyjną
Belka: mamy na franku bańkę spekulacyjnąTVN24 Biznes i Świat

Oszukańcze polisolokaty

Belka, przedstawiając w środę w Sejmie sprawozdanie z działalności NBP w 2014 r., poruszył także problem polisolokat. - Do banków są oczywiście pretensje i to niekiedy uzasadnione. (...) Nie tyle sama koncepcja polisolokat, ale sposób ich sprzedawania był niekiedy oszukańczy - powiedział. Tzw. "polisolokaty" to ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Są one skonstruowane w taki sposób, że niewielka część składki trafia na ubezpieczenie, a w większości pieniądze klientów idą na inwestycje w fundusze. Umowy zawierane są zazwyczaj na wiele lat. Produkty te okazały się niekorzystne dla wielu klientów. W październiku ub.r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na oferujące takie produkty: Aegon TUnŻ, Idea Bank, Open Finance i Raiffeisen Bank Polska kary o łącznej wartości 50,4 mln zł za nierzetelne informowanie o produkcie oraz o prawach i obowiązkach stron umowy.

Polonizacja banków?

Ponadto, w środowym wystąpieniu prezes NBP Marek Belka zadeklarował, że jest zwolennikiem "udomowionego" systemu bankowego. "Udomowienie" nie oznacza tego samego co "polonizacja". W przypadku "udomowienia", mówił, nie liczy się, kto jest właścicielem banku, ale, gdzie jest główna siedziba. Podał przykład Alior Banku. Zaznaczył, że nie wie, czy jest to polski bank, ale siedzibę ma w Polsce i "z punktu widzenia zachowań" odpowiadał kryterium banku polskiego. Zwracał też uwagę, że banki z czysto krajową własnością były w niektórych krajach, jak np. na Węgrzech czy na Łotwie, ośrodkami kryzysowymi. W przypadku banków czysto krajowych ewentualne ich dokapitalizowanie musi bowiem pochodzić tylko z krajowych środków. Tymczasem nawet zagraniczne banki z siedzibą w Polsce, dodał, po wybuchu kryzysu zwiększyły kredytowanie. Belka dodał, że najlepiej, gdy system bankowy jest "zróżnicowany", gdy kapitał krajowy i zagraniczny jest w nich np. w stosunku 50 do 50 lub 60 do 40.

- Nasze banki są inne niż banki na świecie z jednego podstawowego powodu. W Polsce ogon "nie macha" psem. W Polsce banki nie są na tyle przerośnięte, że "nie machają" gospodarką realną. W dużej mierze nasza gospodarka, nasze przedsiębiorstwa korzystają z kredytu w sposób umiarkowany - podkreślił.

Jak stwierdził, "są tego zarówno dobre jak i złe strony, ale faktem jest, że nasz banki są stosunkowo niewielkie. Łączna suma bilansowa systemu finansowego w Polsce to jest 88 proc. PKB. To jest mniej więcej tyle, co w Stanach Zjednoczonych".

Nowe warunki

W dobie kryzysu finansowego Radzie Polityki Pieniężnej przyszło realizować politykę pieniężną w zupełnie odmiennej sytuacji - instytucje finansowe na całym świecie otrzymywały bowiem od swoich banków centralnych olbrzymie ilości gotówki - mówił prezes NBP Marek Belka w środę w Sejmie.

Podczas swojego wystąpienia szef NBP odniósł się do kryzysu, który rozpoczął się jeszcze w 2007 r. Jak mówił, prezentując sprawozdanie z działalności banku w 2014 r., aby sobie z nim poradzić największe banki centralne podjęły się bezprecedensowych działań, które są obecnie krytykowane. Polegały one bowiem na drukowaniu pieniądza.

Dodał, że pojawiła się wtedy "naturalna skłonność", aby te pieniądze gdzieś inwestować, aby przynosiły one zyski.

- Pojawiło się niebezpieczeństwo gwałtownych przepływów, czyli przypływów i odpływów kapitałów do krajów niedotkniętych bezpośrednio wielkim kryzysem finansowym. Można więc powiedzieć, że ryzykiem obciążono gospodarki tzw. krajów wschodzących - mówił, dodając, że do takich krajów zaliczana jest m.in. Polska. - Mogliśmy mieć do czynienia z zasadniczym, istotnym umocnieniem złotego, ze wszystkimi negatywnymi tego konsekwencjami dla gospodarki, a potem mogło nastąpić znów osłabienie. Ta nadpłynność banków, instytucji finansowych także zaowocowała zwiększeniem wahań cen surowców, zarówno żywnościowych jak i energetycznych - wskazał.

- Dla RPP stworzyło to bardzo trudne, nietypowe warunki prowadzenia polityki pieniężnej - podkreślił.

"Zielona wyspa"

Bardzo udana - taka była zdaniem prezesa NBP Marka Belki prowadzona w ostatnich latach przez RPP polityka stóp procentowych. Przyznał, że RPP obawiała się, że jeśli za bardzo obniży stopy, to ludzie zaczną wycofywać depozyty z banków, np. do funduszy inwestycyjnych.

Przypomniał, że Polska była jednym z nielicznych wyżej rozwiniętych krajów w świecie i jedynym członkiem Unii Europejskiej, który w dobie światowego kryzysu uniknął recesji. - Słynna zielona wyspa. Wiem, że "zielona wyspa" to pojęcie, z którego się wyśmiewamy. Ja się nie wyśmiewam. To wielki sukces - zaznaczył szef NBP, a z sali sejmowej odpowiedziały mu oklaski. - To, że Polska nie wpadła w recesję pozwoliło Narodowemu Bankowi Polskiemu uniknąć odejścia od polityki konwencjonalnej, czyli polityki prowadzonej za pomocą stóp procentowych - ocenił Belka. Prezes NBP zwrócił uwagę, że zbyt wysoki poziom stóp procentowych mógłby grozić napływem olbrzymiej ilości kapitału i nadmierną aprecjacją złotego. Natomiast obniżenie stóp - tak jak w niektórych krajach Europy - do zera, mogłoby wywołać różnego rodzaju nieprzewidziane zachowania społeczne. Tym bardziej, że - jak zauważył - ludzie w Polsce wciąż pamiętają wysoką inflację. - Myśmy się obawiali, że jeżeli będziemy obniżać stopy procentowe zbyt głęboko, to ludzie mogą zacząć wycofywać depozyty z banków. Gdzie? Na przykład do funduszy inwestycyjnych. A te wiadomo, raz przynoszą zysk, a raz stratę. A całe ryzyko - na uczestników, czyli na tych naszych deponentów. (...) Moglibyśmy wtedy liczyć na to, że ludzie zaczną poszukiwać jakichś dziwnych, ultraryzykownych sposobów inwestowania. Ten niesławny Amber Gold jest takim przykładem - powiedział szef NBP. - Musieliśmy te stopy tak kalibrować, tak ustawiać, żeby one nie były za wysokie, żeby nie groziło to zbytnim umocnieniem złotego, ale też niezbyt nisko, żeby depozyty nie odpłynęły, żeby banki nie musiały być albo zależne od finansowania zewnętrznego (...), albo ograniczać działalności kredytowej. I to, i to złe - dodał. - Wydaje mi się, że polityka stóp procentowych była bardzo udana. Bardzo udana - podsumował.

Belka przedstawił w środę Sejmowi sprawozdanie z działalności Banku
Belka przedstawił w środę Sejmowi sprawozdanie z działalności BankuTVN24 Biznes i Świat

Przykład dla innych

- Zostawiam państwu, po roku 2014, złotego w dobrej formie, inflację na poziomie - można powiedzieć - niespodziewanie niskim, zaufanie do złotego wysokie, a system bankowy taki, że naprawdę szkoda go psuć - tak Belka, który w przyszłym roku kończy kadencję szefa NBP, zakończył swoje przemówienie.

Wystąpieniu przysłuchiwali się także uważnie zagraniczni ekonomiści. Jak ocenił na Twitterze Henry Foy, korespondent "Financial Times" w Europie Środkowej, "możecie mówić co chcecie o Marku Belce, ale jego publiczne wystąpienia są dobre. Koledzy z innych banków centralnych weźcie to pod uwagę".

Autor: mb / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sejm.gov.pl

Pozostałe wiadomości

1 września rusza trzecia edycja Podlaskiego Bonu Turystycznego. W nowej odsłonie programu wysokość dofinansowania ma wartość 300 złotych, niezależnie od miejsca noclegu. W poprzednich edycjach, ze względu na ogromne zainteresowanie, pula bonów wyczerpała się błyskawicznie.

300 złotych na wypoczynek. Rusza nowa edycja bonu turystycznego

300 złotych na wypoczynek. Rusza nowa edycja bonu turystycznego

Źródło:
PAP

Mijający sezon letni może okazać się rekordowy pod względem liczby czeskich turystów decydujących się na wypoczynek w Polsce - ocenił Jan Papeż, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Czeskich Biur Podróży. Rok wcześniej, według danych Polskiej Organizacji Turystycznej Polskę odwiedziło około 410 tys. Czechów. 

Polska hitem wśród Czechów. Ekspert: to może być rekordowy sezon

Polska hitem wśród Czechów. Ekspert: to może być rekordowy sezon

Źródło:
PAP

Meta bez zgody celebrytów, takich jak Taylor Swift, Scarlett Johansson, Anne Hathaway czy Selena Gomez, stworzyła dziesiątki uwodzicielskich chatbotów na swoich platformach społecznościowych, wykorzystując ich nazwiska i wizerunki - ustaliła Agencja Reutera.

"Uwodzicielskie" chatboty w Mecie. Wykorzystują wizerunki celebrytów

"Uwodzicielskie" chatboty w Mecie. Wykorzystują wizerunki celebrytów

Źródło:
Reuters

To ostatnie chwile na przygotowanie plecaków na nowy rok szkolny. Jak wyliczają eksperci koszty wyprawki szkolnej jest niewiele wyższy niż przed rokiem. Warto pamiętać, że rodzicom i opiekunom, bez względu na dochody i sytuację finansową, przysługuje jednorazowo 300 zł na zakup podręczników, zeszytów i sprzętów w ramach świadczenia Dobry Start. Jeśli chcemy dostać pieniądze jeszcze we wrześniu, trzeba się pospieszyć.

Ostatnie chwile na przygotowanie wyprawki. Tak zmieniły się szkolne wydatki

Ostatnie chwile na przygotowanie wyprawki. Tak zmieniły się szkolne wydatki

Źródło:
PAP

Jedna z najpopularniejszych par polskiego internetu wzięła ślub i ogłosiła, że film z wydarzenia zostanie pokazany na ekranach kin. Ich decyzja stała się przyczynkiem do dyskusji o tym, co prywatne i publiczne. I o tym, co będzie dalej. - W przyszłości będziemy obserwować dalszy rozwój formuły "życia na żywo", gdzie granice prywatności będą jeszcze bardziej zatarte, a treści będą coraz bardziej kontrowersyjne - przewiduje Emilia Zakrzewska, medioznawczyni z Uniwersytetu Warszawskiego.

"Serio zmonetyzowałeś własne wesele?". Friz i Wersow na ekranach kin

"Serio zmonetyzowałeś własne wesele?". Friz i Wersow na ekranach kin

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańska linia lotnicza Spirit Airlines złożyła w piątek kolejny wniosek o ochronę przed upadłością, zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu poprzedniej reorganizacji - poinformował portal CNN. Rosnące straty finansowe i kurczące się zasoby gotówki uniemożliwiły przewoźnikowi skuteczne wyjście z kryzysu.

Tania linia lotnicza walczy o przetrwanie. Ponowny wniosek o ochronę

Tania linia lotnicza walczy o przetrwanie. Ponowny wniosek o ochronę

Źródło:
CNN

W Cinque Terre we włoskiej Ligurii, który w ostatnich latach zmagał się ze zjawiskiem nadmiernej turystyki, odnotowano w tym roku znaczący spadek liczby odwiedzających. Branża hotelarska bije na alarm, określając tegoroczny sezon letni jako najgorszy od czasu zakończenia pandemii.

Od tłumów do pustek w hotelach. Włoski region liczy straty

Od tłumów do pustek w hotelach. Włoski region liczy straty

Źródło:
PAP

Rząd Hiszpanii anulował wart 10 milionów euro kontrakt na usługi światłowodowe dla instytucji publicznych z firmą Telefonica. Jak poinformowało tamtejsze ministerstwo transformacji cyfrowej powodem zerwania umowy jest chiński sprzęt firmy Huawei, z którego korzysta Telefonica. Hiszpania znalazła się w ostatnich miesiącach pod presją ze strony USA i UE ze względu na wykorzystywania sprzętu Huawei, który według Waszyngtonu i Brukseli stanowi zagrożenie w zakresie bezpieczeństwa.

Rząd w Hiszpanii uległ presji. Firma traci kontrakt, bo korzysta z chińskiego sprzętu

Rząd w Hiszpanii uległ presji. Firma traci kontrakt, bo korzysta z chińskiego sprzętu

Źródło:
PAP

Rząd nie jest od realizowania projektów pana prezydenta. Powinien był się zastanowić w kampanii wyborczej, czy jego obietnice są do spełnienia - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki. Jego zdaniem po ostatniej Radzie Gabinetowej kolejna "nie pojawi się szybko".

Ministrowie "w bardzo dobrym nastroju". Prezydent też? "Wątpię"

Ministrowie "w bardzo dobrym nastroju". Prezydent też? "Wątpię"

Źródło:
TVN24

Przedłużenie ochrony tymczasowej i jasne określenie statusu obywateli Ukrainy w Polsce to warunek sprawnego funkcjonowania państwa - stwierdziła Rada Przedsiębiorczości w stanowisku dotyczącym ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Przedstawiciele biznesu zaapelowali o pilne uregulowanie zasad pobytu oraz dostępu do rynku pracy i świadczeń socjalnych.

"Nie możemy tego zaprzepaścić". Apel Rady Przedsiębiorczości po wecie prezydenta

"Nie możemy tego zaprzepaścić". Apel Rady Przedsiębiorczości po wecie prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

Można się dobrze ubrać, zgarnąć szafkę czy komodę na książki, zdobyć ładne pierścionki, a nawet wziąć coś na handel. Grupy w mediach społecznościowych informujące o tym, co warto na śmietnikach upolować za darmo, biją rekordy popularności. Ale jest pułapka. Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę? - Miejmy świadomość, że przecież nikt nie pozbywa się, ot tak, dobrych rzeczy - przestrzega Jarosław Ryms z profilu "Pogromca szkodników".

Sprawdź, zanim to weźmiesz do domu. "Będą po nas biegać i nas gryźć"

Sprawdź, zanim to weźmiesz do domu. "Będą po nas biegać i nas gryźć"

Źródło:
TVN24+

Premier Donald Tusk podpisał zarządzenia, które przedłużają do 30 listopada obowiązywanie stopni alarmowych BRAVO i BRAVO CRP na terenie całego kraju - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Stopnie alarmowe w Polsce. Premier podjął decyzję

Stopnie alarmowe w Polsce. Premier podjął decyzję

Źródło:
tvn24.pl

Liczba rezerwacji noclegów w górach wzrosła o 7 procent rok do roku, natomiast nad morzem spadła o 5 procent - wynika z raportu Travelist. Jak wskazują autorzy, jednym z kluczowych powodów może być cena: za dobę nad Bałtykiem trzeba zapłacić średnio 720 złotych, natomiast w górach 630 złotych.

Góry tańsze niż morze. Ile kosztuje wypoczynek pod koniec wakacji?

Góry tańsze niż morze. Ile kosztuje wypoczynek pod koniec wakacji?

Źródło:
PAP

Donald Trump skrytykował decyzję sądu apelacyjnego w Waszyngtonie, który uznał większość ceł jego administracji za nielegalne. "Jeśli to orzeczenie zostanie utrzymane, dosłownie zniszczy ono Stany Zjednoczone Ameryki" - napisał na platformie Truth Social.

Sąd: większość ceł nałożonych przez administrację Trumpa jest nielegalna

Sąd: większość ceł nałożonych przez administrację Trumpa jest nielegalna

Źródło:
PAP

W sierpniu liczba bezrobotnych w Niemczech przekroczyła trzy miliony - podała Federalna Agencja Pracy w Norymberdze. Tak wysokiego bezrobocia nie odnotowano od 15 lat. Eksperci zauważają jednak pierwsze oznaki możliwej stabilizacji na rynku pracy.

Załamanie na rynku pracy. Nie było tak od 15 lat

Załamanie na rynku pracy. Nie było tak od 15 lat

Źródło:
PAP

Kolejny wakacyjny wyjazd może być jeszcze droższy - i nie chodzi tylko o inflację. Na całym świecie coraz więcej miejsc wprowadza nowe opłaty klimatyczne, doliczane do noclegów, biletów promowych czy wejściówek do parków narodowych i obszarów chronionych - zauważa BBC.

Nawet 20 euro dziennie. Kolejne wakacje mogą być jeszcze droższe

Nawet 20 euro dziennie. Kolejne wakacje mogą być jeszcze droższe

Źródło:
BBC

Kursy pociągów sezonowych do miejscowości turystycznych zostaną wydłużone do października - podała spółka PKP Intercity. Przewoźnik podkreślił, że od przyszłego miesiąca pociągi Pendolino na trasie Warszawa-Szczecin będą kursowały w rekordowym czasie 4 godzin i 12 minut

Pociągi sezonowe będą kursować dłużej

Pociągi sezonowe będą kursować dłużej

Źródło:
PAP

Na najbliższym posiedzeniu rząd zajmie się projektem zakładającym umożliwienie siedemnastolatkom ubiegania się o prawo jazdy kategorii B na okres próbny. Do projektu wpisano też obowiązek noszenia kasku podczas jazdy między innymi rowerem i hulajnogą elektryczną przez dzieci do lat 16.

Kaski i rewolucja w prawie jazdy. Rząd szykuje zmiany

Kaski i rewolucja w prawie jazdy. Rząd szykuje zmiany

Źródło:
PAP

Zamieszanie w jednym z największych australijskich banków. Pracownicy ANZ otrzymali automatyczne wiadomości z informacją o konieczności zwrotu służbowych laptopów, zanim ktokolwiek oficjalnie poinformował ich o zwolnieniu.

Zaskakujący mail w wielkim banku. "Panika"

Zaskakujący mail w wielkim banku. "Panika"

Źródło:
BBC

Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił wyrok pierwszej instancji i oddalił pozew grupowy blisko 200 klientów Amber Gold. W 2022 roku sąd pierwszej instancji zasądził byłym klientom firmy ponad 20 milionów złotych.

Pozew klientów Amber Gold. Jest decyzja sądu apelacyjnego

Pozew klientów Amber Gold. Jest decyzja sądu apelacyjnego

Źródło:
PAP

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o utworzeniu Funduszu Rozwoju Technologii Przełomowych, który ma dysponować budżetem w wysokości pięciu miliardów złotych rocznie. - Prezydent chętnie obiecuje duże pieniądze, nie wskazując, kosztem jakich aktywności naszego państwa ma się to odbyć - ocenił wiceminister nauki profesor Marek Gzik. - Diabeł tkwi w szczegółach - dodał prezes Polskiej Akademii Nauk profesor Marek Konarzewski.

Nowy projekt prezydenta. "Mamy wątpliwości"

Nowy projekt prezydenta. "Mamy wątpliwości"

Źródło:
PAP

Kilka banków zaplanowało na najbliższe dni prace serwisowe. Oznacza to utrudnienia dla klientów. Mogą pojawić się problemy z realizacją przelewów czy w korzystaniu z Blika.

Utrudnienia dla klientów. Banki ostrzegają

Utrudnienia dla klientów. Banki ostrzegają

Źródło:
tvn24.pl

Piątkowe losowanie Eurojackpot nie przyniosło głównej wygranej. Kumulacja rośnie do 260 milionów złotych. W Polsce padły dwie wygrane trzeciego stopnia o wartości 935 tysięcy złotych. Kolejne losowanie już we wtorek.

Duże wygrane w Eurojackpot w Polsce

Duże wygrane w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Litr benzyny Pb95 kosztuje obecnie 45 groszy mniej niż przed rokiem, olej napędowy w skali roku potaniał o 36 groszy, a autogazu o 18 groszy - poinformowali w piątek analitycy Refleksu. Ich zdaniem początek września powinien przynieść stabilizację cen paliw.

Paliwa tańsze niż przed rokiem

Paliwa tańsze niż przed rokiem

Źródło:
PAP

Gubernator Rezerwy Federalnej Lisa Cook pozwała prezydenta Donalda Trumpa za próbę usunięcia jej ze stanowiska. Jak zauważa BBC, może to doprowadzić do batalii prawnej z konsekwencjami dla amerykańskiego banku centralnego i jego autonomii.

Pozew przeciw Trumpowi. "Nielegalna próba usunięcia ze stanowiska"

Pozew przeciw Trumpowi. "Nielegalna próba usunięcia ze stanowiska"

Źródło:
BBC

Wydłużenie mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną na poziomie 500 złotych za megawatogodzinę dla gospodarstw domowych do końca tego roku - to zakłada projekt opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. W planie jest też wprowadzenie bonu ciepłowniczego.

Jest projekt w sprawie cen prądu

Jest projekt w sprawie cen prądu

Źródło:
PAP

Sprzedaż Tesli w Europie ponownie spadła - w lipcu o ponad 40 procent - podał portal stacji CNN. Dodał też, że chińska marka BYD odnotowała wzrost sprzedaży o ponad 200 procent.

Elon Musk i Tesla mają problem. "Jedna z najgorzej sprzedających się marek"

Elon Musk i Tesla mają problem. "Jedna z najgorzej sprzedających się marek"

Źródło:
CNN