Jednym z najważniejszych zobowiązań osoby prowadzącej działalność gospodarczą jest odprowadzanie obowiązkowych składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Gwarantują one przedsiębiorcy prawo do takich samych świadczeń, jakie przysługują osobom zatrudnionym, czyli między innymi świadczeń emerytalnych. Na jaką emeryturę faktycznie mogą liczyć przedsiębiorcy? Czy prowadząc własną działalność gospodarczą można mieć wpływ na wysokość świadczenia?
Przede wszystkim, wysokość emerytury przysługującej przedsiębiorcy nie zależy od kwoty dochodu uzyskiwanego przez lata z prowadzonej działalności. W praktyce oznacza to, że właściciel doskonale prosperującej firmy może otrzymać dużo niższe świadczenie emerytalne niż osoba na etacie, zarabiająca dokładnie tyle samo.
Wysokość emerytury wypłacanej przedsiębiorcy zależy od obligatoryjnie opłacanej przez niego składki emerytalnej. Jej wartość to określony procent tzw. podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. W przypadku osób prowadzących własną działalność, minimalną podstawą jest prognozowane przeciętne wynagrodzenie za pracę (ustalane na poziomie ministerialnym). Wysokość przeciętnego wynagrodzenia przewidywana jest na cały nadchodzący rok. Co ważne, w ostatnich latach kwota przeciętnego wynagrodzenia stale wzrasta, zatem składka emerytalna rośnie analogicznie.
Przedsiębiorca ma możliwość dobrowolnego zadeklarowania wyższej podstawy wymiaru składek niż obligatoryjne minimum. Jest to opcja przeznaczona dla osób, chcących otrzymać w przyszłości wyższe świadczenia społeczne, w tym emerytalne. Należy jednak zauważyć, że zwiększenie podstawy wymiaru składek wpływa równocześnie na wysokość wszystkich składek społecznych oraz Funduszu Pracy. Skorzystanie z tej możliwości wiąże się także z dodatkowym ryzykiem. W sytuacji, gdy działalność gospodarcza przynosi stratę, przedsiębiorca w dalszym ciągu opłacać musi składki zgodnie z zadeklarowaną wcześniej podstawą.
Trzy filary
Polski system emerytalny jest zbudowany z tzw. trzech filarów. Filar pierwszy został opisany powyżej i składa się na niego emerytura z ZUS. Drugi filar to otwarte fundusze emerytalne (OFE), będące również obligatoryjnymi dla przedsiębiorców i pracowników etatowych. Filar trzeci to, przede wszystkim programy IKE (Indywidualne Konto Emerytalne), IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego). Mianem trzeciego filaru określa się również wszelkie inicjatywy, które osoba podejmuje w celu zabezpieczenia własnej emerytury.
IKE oraz IKZE są w pełni dobrowolne i umożliwiają gromadzenie środków finansowych na przyszłość. Oszczędzający wybiera konkretny sposób oszczędzania z dostępnego wachlarza możliwości: od lokat bankowych do funduszy inwestycyjnych. Widać zatem, że przyszłe wypłaty środków są uzależnione od wyników inwestycyjnych podmiotu, prowadzącego IKE lub IKZE. Co więcej, odgórnie został ustalony limit wysokości wpłat w danym roku podatkowym na powyższe programy, co dla większości przedsiębiorców może stać się uciążliwe. Poza IKE oraz IKZE istnieją inne produkty finansowe dedykowane oszczędzaniu środków w celach emerytalnych, również uzależnione od wyników inwestycyjnych.
Istnieją zatem alternatywy uzupełniające emeryturę państwową. Dzięki nim przedsiębiorca ma szansę zabezpieczenia poziomu finansowego w indywidualny sposób. Z pewnością, warto odpowiednio wcześniej przyjrzeć się dostępnym możliwościom i zacząć planować przyszłość. Godna polecenia jest na przykład Gwarantowana Emerytura+, oferowana przez MetLife. To rozwiązanie dla samego przedsiębiorcy, ale także dla jego małżonka czy partnera. Osoba zainteresowana sama ustala kwotę, a także moment, od którego dodatkowa emerytura będzie wypłacana w gwarantowanej wysokości do końca życia. Można zatem indywidualnie dopasować plan emerytalny do własnych potrzeb.
Autor: Artykuł sponsorowany / Źródło: Artykuł sponsorowany