Polacy zadłużają się obecnie najmniej chętnie od 7 lat - wnika z danych NBP. Tymczasem deweloperzy wciąż ustanawiają kolejne rekordy sprzedaży mieszkań. Mieszkania kupowane są za gotówkę jako rodzaj bezpiecznej inwestycji. Nie będzie jednak trwać wiecznie - oceniają eksperci.
Jak wskazują eksperci Lion's Banku, spadające możliwości zadłużania się, to nie jedyna zła informacja płynąca z rynku kredytowego. Polacy od 3 miesięcy wyraźnie mniej chętnie się zadłużają. Indeks BIK badający popyt na kredyty mieszkaniowe pokazuje, że znacznie mniej osób niż przed rokiem zgłosiło się po dług na własne "cztery kąty".
Kredyt na mieszkanie
Najnowszy odczyt z lipca mówi o spadku o 9,5 proc. Aż tak wyraźnie zmalała rok do roku kwota, o którą w sumie wnioskowali potencjalni kredytobiorcy.
O słabych wynikach akcji kredytowej mogą też świadczyć dane publikowane przez Narodowy Bank Polski. Polacy zadłużają się obecnie najmniej chętnie od 7 lat, a przecież w tym czasie zdarzały się momenty, w których kredyty hipoteczne były dwa razy droższe niż dziś - wskazują w swojej analizie eksperci Lion's Banku.
Analitycy zwracają uwagę, że ankiety przeprowadzone przez NBP sugerują, iż w kolejnym kwartale sytuacja wcale nie będzie lepsza. W tym kontekście zaskakiwać może fakt, że deweloperzy wciąż wyznaczają kolejne rekordy sprzedaży i liczby rozpoczynanych inwestycji.
Zgodnie z danymi firmy doradczej REAS, w II kw. br. deweloperzy sprzedali aż o 18 proc. więcej mieszkań niż w analogicznym okresie przed rokiem, a już wtedy mieszkań sprzedawano dużo. Trzeba jednak pamiętać, że dobra sprzedaż w dużej mierze była pompowana szybko kończącymi się pieniędzmi z programu "Mieszkanie dla młodych" oraz, a może przede wszystkim, sporą dozą gotówki inwestorów poszukujących w miarę bezpiecznego sposobu ulokowania pieniędzy - tłumaczą eksperci.
Wiarygodność kredytowa
Trzyosobowa rodzina dysponująca dochodem na poziomie 5 tys. zł netto może pożyczyć niecałe 376 tys. zł (mediana) w formie 30-letniego kredytu - wynika z najnowszych danych zebranych przez Lion's Bank. Wynik ten jest wyższy niż przed miesiącem (o 16 tys. zł), ale w ciągu roku zdolność kredytowa modelowej rodziny spadła o ponad 70 tys. zł.
Do kalkulacji przyjęto, że kredytobiorcy zobowiązują się do korzystania z bankowego rachunku i karty kredytowej, a w niektórych bankach, o ile jest to niezbędne, kupują także dodatkowe ubezpieczenie.
Tylko jeden bank da 400 tysięcy
Jak czytamy w raporcie Lion's Bank, w sierpniu modelowa rodzina nie miała co liczyć na pożyczenie na mieszkanie pół miliona złotych. Taka sztuka przy zarobkach 5 tys. zł miesięcznie możliwa była w 2015 roku nawet w 4-5 instytucjach.
Dziś takiej kwoty nie pożyczy już żaden z przebadanych banków. Co więcej, tylko jeden bank - BPH zezwoliłby modelowej rodzinie na zaciągnięcie ponad 400 tys. zł długu.
Zobacz materiał TVN24 BiS o najnowszym raporcie dotyczącym rynku nieruchomości (17.08.2016):
Autor: mb//km / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24