Amerykański Senat w nocy z soboty na niedzielę usunął przeszkodę stojącą na drodze do uchwalenia reformy systemu opieki zdrowotnej. Senatorowie uchwalili rezolucję o zakończeniu wstępnej dyskusji (tzw. cloture), która teoretycznie mogłaby przedłużać się w nieskończoność. Tym samym podjęto decyzję o rozpoczęciu formalnej debaty nad projektem ustawy w sprawie reformy.
Reforma zdrowia to kluczowy punkt programu prezydenta USA Baracka Obamy. Ma ona zapewnić ubezpieczenie medyczne niemal wszystkim Amerykanom, uniemożliwić firmom ubezpieczeniowym odmawiania świadczeń potrzebującym oraz obniżyć koszty usług medycznych. Koszt reformy oszacowano na 979 miliardów dolarów w ciągu 10 lat.
Krok w stronę uchwalenia
Sobotnia decyzja jest zwycięstwem Białego Domu i Demokratów, ponieważ republikańska opozycja liczyła na przeciągnięcie na swoją stronę kilku senatorów demokratycznych, co doprowadziłoby do zablokowania ustawy.
Do uchwalenia rezolucji o formalnym rozpoczęciu debaty potrzeba było bowiem większości minimum 60 głosów, czyli dokładnie tyle, ilu zasiada w Senacie Demokratów. Wszyscy głosowali za - m.in. Mary Landrieu, Ben Nelson i Blanche Lincoln, czyli trójka konserwatywnych Demokratów z południa, którzy mają wiele zastrzeżeń do ustawy.
Czas na debatę
Debata rozpocznie się na początku grudnia i potrwa prawdopodobnie kilka tygodni. Następnie tekst ustawy będzie musiał być jeszcze uzgodniony z wersją uchwaloną na początku listopada przez Izbę Reprezentantów, gdzie przeszła ona nieznaczną większością 220 do 215 głosów.
Biały Dom naciska, aby ustawę uchwalić jak najprędzej, ponieważ w przyszłym roku odbędą się w listopadzie wybory do Kongresu i wraz z rozpoczęciem kampanii - która w USA trwa miesiącami - ustawodawcy niechętnie głosują za ustawami ryzykownymi politycznie.
Obama miał nadzieję, że reformę uda się przeforsować jeszcze w tym roku, co nie wydaje się obecnie realne.
Źródło: PAP