Francja pozwoli na częstsze niż do tej pory otwarcie sklepów w niedzielę - pisze Reuters. Jak wynika z projektu ustawy, do którego dotarła agencja, kraj próbuje rozwiązać spór wokół reform mających podźwignąć słabnącą francuską gospodarkę.
Ustawa, która zawiera plany deregulacji handlu, ma zostać zaprezentowana w przyszłym miesiącu wraz z nowymi propozycjami podatkowymi dla pracowników służby zdrowia.
Mniej biurokracji
Jak pisze Reuters, to odpowiedź na wymagania UE dotyczące ograniczenia biurokracji. Jednak minister gospodarki Emmanuel Macron nie pójdzie tak daleko jak żądają niektórzy politycy opozycji. Ustawa ma pozwolić na otwarcie sklepów w 12 niedziel w roku (obecnie jest to możliwe przez 5 niedziel). Większa ma być też elastyczność przepisów handlowych w regionach turystycznych, które pozazdrościły Londynowi zakupów siedem dni w tygodniu. Wielkie sieci handlowe od dłuższego czasu komentują, że obecnie obowiązujące przepisy nie przystają do obecnych czasów. Ich zdaniem wydłużenie handlu spowoduje stworzenie nowych miejsc pracy i wyrównanie konkurencji ze sklepami internetowymi. Przeciwko liberalizacji przepisów opowiadają się głównie związki pracownicze. Nowe przepisy mają też pomóc w przezwyciężeniu stagnacji na rynku nieruchomości. Zmienić mają się przepisy regulujące sposób pracy notariuszy.
Autor: mn / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock