Rząd Mario Montiego zdecydował o odblokowaniu w ciągu najbliższego roku 40 miliardów euro, jakie państwo włoskie winne jest prywatnym firmom. Długi te są jedną z podstawowych przyczyn trudności, jakie przeżywają przedsiębiorcy.
Przyjęty dekret Rady Ministrów odblokowuje natychmiast wypłaty zaległości finansowych wobec firm i spółdzielni.
Premier Monti przypomniał, że w ostatnich latach długi państwa rosły. W 2010 roku kwota ta wynosiła 74 miliardy euro, a pod koniec 2011 roku wzrosła do 80 mld euro. Szef rządu przyznał, że długi te "dusiły" włoskie firmy. - Opóźnienia w wypłatach to rzecz nie do przyjęcia, która zbyt długo była akceptowana - oświadczył.
Najpierw firmy, później banki
Monti wyraził nadzieję, że decyzja podjęta przez jego antykryzysowy gabinet ekspertów umożliwi następnemu rządowi wyjście z obecnej trudnej sytuacji zadłużenia. Premier wyjaśnił, że wcześniejsza wypłata zaległości była niemożliwa z powodu kryzysu finansów publicznych.
Minister finansów Vittorio Grilli zwrócił się do lokalnej administracji publicznej, odpowiedzialnej za uregulowanie należności, by najpierw wypłacono je firmom, a potem bankom. Nawet niektórzy polityczni przeciwnicy rządu Montiego wyrazili uznanie dla jego kroku.
Decyzję uznano za ozdrowieńczą "dawkę tlenu" dla prywatnego biznesu we Włoszech.
Autor: twismtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Manfred Heyde, CC BY-SA