Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że jest gotowa na przyjmowanie wniosków o wypłatę pieniędzy od firm poszkodowanych przy budowie autostrad. Czeka tylko na wejście w życie odpowiednich przepisów. Według szacunków na wypłaty będzie potrzebne ok. 200 mln zł.
Wypłatę pieniędzy firmom podwykonawczym, które nie otrzymały zapłaty za pracę przy budowie dróg i autostrad, umożliwia uchwalona pod koniec czerwca specjalna ustawa. Poszkodowani przedsiębiorcy mogą się zwrócić o wypłatę pieniędzy do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad. Ustawę podpisał we wtorek prezydent, ale część przepisów została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego.
Gotowi do przyjmowania wniosków
- Zaczniemy przyjmować wnioski o płatność, jak tylko ustawa wejdzie w życie, czyli od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Obecnie trwają prace nad aktualizacją procedury związanej z realizacją ustawy. Jesteśmy gotowi na przyjmowanie wniosków od podmiotów ubiegających się o płatności - powiedziała rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken. Pytana, kiedy pierwsi przedsiębiorcy mogą otrzymać pieniądze, odpowiedziała, że to zależy od tego, czy firmy, które się zgłoszą, będą spełniały zawarte w ustawie wymogi oraz czy złożona przez nie dokumentacja będzie kompletna.
Potrzeba co najmniej 200 mln
- Wstępne szacunki dotyczące płatności wobec usługodawców i dostawców opiewają na ok. 200 mln zł - powiedziała Urszula Nelken. Wyjaśniła, że należności będą spłacane ze środków Krajowego Funduszu Drogowego, ale tylko do wysokości zabezpieczenia na danym kontrakcie. Chodzi o gwarancje bankowe, jakie ma obowiązek przedstawić inwestorowi wykonawca danej inwestycji. Mają one wartość 10 proc. wartości danego kontraktu. Urszula Nelken dodała, że GDDKiA będzie dochodzić wypłaconych pieniędzy od wykonawców, którzy nie uregulowali swoich zobowiązań wobec pracujących dla nich firm.
Szybka pomoc podwykonawcom
Rzecznik ministerstwa transportu Mikołaj Karpiński powiedział, że dla szefa tego resortu - ministra Sławomira Nowaka - najważniejsza jest szybka pomoc podwykonawcom, którzy nie otrzymali od głównych wykonawców wynagrodzenia za pracę. - Podpisanie przez prezydenta ustawy oraz jej wejście w życie po publikacji w Dzienniku Ustaw umożliwi rozwiązanie problemu nieuregulowanych należności - powiedział Karpiński. List PiS-u
W czwartek posłowie PiS poinformowali, że napisali list do premiera Donalda Tuska w sprawie przedsiębiorców pracujących przy budowie autostrad, których nie objęła ta ustawa. Zdaniem posłów, pieniądze dzięki ustawie może odzyskać tylko niewielka część firm. Parlamentarzyści pytają w liście premiera, jakie kroki zostaną podjęte, by zabezpieczyć interes pozostałych przedsiębiorców, "a zwłaszcza tych, którzy byli na dole tej piramidy finansowej".
Ustawa podpisana ale...
We wtorek 31 lipca prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o spłacie niektórych zobowiązań dla firm, które pracowały przy budowie autostrad, ale nie otrzymały zapłaty za pracę, jednak jego kancelaria zapowiedziała, że część przepisów zostanie skierowana do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Ustawa jeszcze nie została opublikowana w Dzienniku Ustaw, a to decyduje o jej wejściu w życie. Jak się dowiedziała PAP w departamencie Dziennika Ustaw w Rządowym Centrum Legislacji - prace nad tym już trwają, a ustawa będzie ogłoszona najszybciej, jak to możliwe.
...sprawdzi ją Trybunał
Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego będzie dotyczył m.in. art. 1 w części dotyczącej ograniczenia zasięgu ustawy do przedsiębiorców związanych umową z głównym wykonawcą oraz art. 4 - zawężającego grono beneficjentów do małych i średnich przedsiębiorstw, co powoduje, że z ustawy nie mogą skorzystać duże firmy będące podwykonawcami, czy też dostawcy materiałów dla podwykonawców. Jeszcze w trakcie sejmowych prac nad ustawą Sławomir Nowak zapewniał, że została ona przygotowana w taki sposób, by była konstytucyjna, a jej realizacja zapewniała szybką pomoc ludziom.
Autor: km/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24