Spadki na amerykańskiej giełdzie. Na zamknięciu notowań wskaźnik Dow Jones Industrial spadł o 1,21 proc. do 9.762,69 pkt. Nasdaq zniżkował 2,67 proc. do 2.059,61 pkt., a indeks S&P 500 spadł o 1,95 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.042,63 pkt.
W środę Departament Handlu poinformował, że sprzedaż nowych domów w USA nieoczekiwanie spadła we wrześniu do 402 tysięcy w ujęciu rocznym. Analitycy spodziewali się, że ich sprzedaż we wrześniu wyniesie 440 tys. W sierpniu odnotowano po korekcie 417 tys. To pierwszy spadek sprzedaży nowych domów od pięciu miesięcy.
Dane o sprzedaży domów na rynku pierwotnym wywołały spadek notowanych na giełdzie deweloperów. O około 10 proc. potaniały papiery Hovnanian Enterprises, a kurs akcji Toll Brother zniżkował o ponad 5 proc.
Mniejszy wzrost PKB?
Pogorszenie nastrojów na środowej sesji to również efekt raportu analityków Goldman Sachs, którzy obniżyli swoje oczekiwania co do wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych w trzecim kwartale. Spodziewają się oni obecnie, że wzrost PKB wyniesie rok do roku 2,7 proc., a wcześniej szacowali ten wzrost na 3 proc.
Oficjalne dane o PKB w trzecim kwartale podane zostaną w czwartek. Analitycy uważają, że pomimo spadków w ostatnich kilku dniach nie ma jeszcze powodów, aby ogłaszać koniec trendu wzrostowego. Ich zdaniem, biorąc pod uwagę skalę zwyżek w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy korekta, nawet dosyć głęboka, jest normalna, tym bardziej, że najnowsze dane makroekonomiczne nie są zbyt zachęcające.
"Nie ma powodów do paniki"
- Nie ma powodów do paniki. Myślę, że nikt nie spodziewał się, iż będziemy mieli gwałtowne ożywienie w gospodarce - uważa Manny Weintraub, prezes Integre Advisors. Spadki na giełdach w USA utrzymują się prawie bez przerwy od momentu, gdy na początku zeszłego tygodnia indeksy osiągnęły swoje roczne maksima. Negatywnie na wycenę akcji wpływał umacniający się kurs dolara i spadające ceny surowców.
W środę o ponad 2 proc., do 77 dolarów za baryłkę, spadły ceny ropy naftowej, co pociągnęło w dół wyceny akcji spółek paliwowych. O 3 proc. spadły m.in. akcje firmy Schlumberger.
Nie tylko spadki
Mocno w górę poszły akcje innego koncernu paliwowego, ConocoPhillips, choć zyski i przychody w trzecim kwartale co prawda mocno spadły, ale jednak okazały się lepsze od rynkowego konsensusu.
Wśród liderów zniżek podczas środowej sesji znajdowały się takie spółki, jak Alcoa, Caterpillar i General Electric. Na wartości traciły też banki, w tym JP Morgan i Bank of America. Po drugiej stronie rynku były natomiast drożejące spółki telekomunikacyjne Verizon i AT&T. O około 5 proc. drożały akcje spółki Visa, która pokazała wyniki lepsze od spodziewanych, a dodatkowo zapowiedziała podniesienie dywidendy.
Mocno, bo prawie 20 proc., potaniały akcje producenta opon, Goodyear Tire & Rubber. Spółka ta poinformowała, że jej zysk w trzecim kwartale podwoił się rok do roku dzięki obniżce kosztów i nowym produktom, ale jednocześnie ostrzegła, iż spodziewa się spadku przychodów na rynku Ameryki Północnej w czwartym kwartale.
Z kolei dystrybutor leków, firma McKesson Corp., straciła na wartości prawie 4 proc., gdyż jej wyniki w ostatnim kwartale okazały się gorsze od oczekiwań analityków.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA