"Vioxx the killer" - pisała kilka lat temu amerykańska prasa. W piątek producent leku doszedł do porozumienia z pozywającymi go pacjentami i ich rodzinami: wypłaci im blisko 5 miliardów dolarów odszkodowania.
Do sądów w całej Ameryce wpłynęło ponad 26 tysięcy pozwów przeciwko firmie Merck&Co. Przeciwbólowy Vioxx powodował bowiem urazy i choroby serca, zakrzepy, udary, a nawet zawały.
Firma Merck zawsze odrzucała zarzut zaniedbania sprawy przypominając, że sama zdecydowała o wycofaniu leku we wrześniu 2004 roku.
Spośród spraw, które zdążyły trafić na sale sądowe, Merck wygrał 12, przegrywając tylko 5. Stało się tak mimo, że naukowo udowodniono szkodliwość leku dla układu krążenia i serca.
Choć w sądach firma miała przewagę, jednak zdecydowała się wypłacić odszkodowania pacjentom. Sumy jakie Merck zamierza wypłacić pokryją 95 procent żądań wysuniętych przez poszkodowanych.
Zgodnie z umową Merck pieniądze przekaże na specjalny fundusz, z którego indywidualne rekompensaty będą przydzielane po przeprowadzeniu postępowania weryfikującego faktycznie poniesione szkody.
Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24