UniCredit, największy włoski bank, który kontroluje Pekao SA, złożył wstępną ofertę na zakup polskiego banku BGŻ. Zastanawia się też nad sprzedażą kontrolowanego przez siebie banku na Ukrainie - poinformował szef UniCredit Federico Ghizzoni. O sprawie pisze Reuters.
Ghizzona, który w tym roku sprzedał już udziały UniCredit w banku w Kazachstanie, podkreślił, że takie działania to części strategii mającej na celu wzmocnienie obecności w krajach uzawanach za "rdzeń", a wyjście z tych, które uznano za mało perspektywiczne w kwestii wzrostu.
- Przedstawiliśmy ofertę na polski bank, ale nadal jesteśmy na wczesnym etapie - powiedział Ghizzoni zagranicznym dziennikarzom. Dodał, że chodzi o bank BGŻ, którego właścicielem jest holenderski Rabobank, a który może być warty ok. 1 mld dolarów.
Wstępna faza
Rzecznik Rabobanku podkreślił, że decyzja sprzedaży 98 proc. udziałów w BGŻ jeszcze nie zapadła, a bank rozważa różne "opcje strategiczne".
Z kolei rzecznik UniCredit dodał, że oferta złożona przez UniCredit za pośrodnictwem Pekao nie jest wiążąca, ponieważ cały proces jest w bardzo wczesnej fazie.
Innymi bankami potencjalnie zainteresowanymi BGŻ są - według mediów i osób znających sytuację w branży - francuski Credit Agricole i BNP Paribas, holenderski ING i polski Getin Noble Bank.
Ghizzoni powiedział także, że nie zdecydował jeszcze o sprzedaży ukraińskiego Ukrsotsbank. UniBredit kupił go w 2008 roku za 1,5 mld euro. - Sondujemy rynki, nie jest łatwo opuścić taki kraj jak ten. Dwa lata zajęło nam sprzedanie naszych udziałów w Kazachstanie - dodał.
Zagraniczne banki kontrolują ok. 70 proc. polskiego sektora bankowego.
Autor: mn//bgr / Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24