Nadal niespokojnie w Odessie i w innych regionach Ukrainy. Czy to już wojna? Czy w kontekście ukraińskim Europie grozi kryzys gazowy? Zapraszamy do TVN24 Biznes i Świat.
Przez cały weekend na wschodzie Ukrainy trwała operacja antyterrorystyczna wymierzona w prorosyjskich separatystów, którzy zajęli gmachy administracyjne w około 10 miastach.
Ukraińska armia odcięła w niedzielę główną drogę prowadzącą do położonego na wschodzie kraju miasta Słowiańsk. Z kolei milicja w Odessie zwolniła z aresztu 67 prorosyjskich separatystów zatrzymanych po piątkowych zamieszkach, w których zginęło ponad 40 osób. Domagało się tego ponad 2 tys. demonstrantów, którzy okrążyli komendę miejską milicji w Odessie.
Do starć w Odessie, na południu Ukrainy, doszło w piątek, gdy kilkuset prorosyjskich demonstrantów, uzbrojonych w pałki i broń palną, zaatakowało idący przez centrum miasta pochód złożony z ok. 1500 zwolenników władz w Kijowie.
W TVN24 Biznes i Świat zastanowimy się, czy to co dzieje się na Ukrainie, to już wojna i w jakim kierunku sytuacja może się dalej potoczyć?
Polityka gazowa
W TVN24 Biznes i Świat przeanalizujemy też, czy w czerwcu Europie grozi kryzys gazowy. Piątkowe rozmowy na temat dostaw gazu w Warszawie pomiędzy przedstawicielami Rosji, Ukrainy i Unii Europejskiej nie przyniosły rezultatów. Mają się odbyć kolejne. Ukraińcy pozwą Gazprom do arbitrażu, Rosja żąda od Kijowa przedpłat za gaz. W rozmowach brali udział: unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger oraz ministrowie energetyki Ukrainy Jurij Prodan i Rosji Aleksander Nowak. Jak oświadczył po spotkaniu Oettinger, Unia z zaniepokojeniem stwierdza, że bezpieczeństwo dostaw gazu do konsumentów w UE i poza nią, jak np. na Ukrainie, nie jest zagwarantowane. Zidentyfikowaliśmy dziś kwestie, które muszą zostać rozwiązane i stworzyliśmy harmonogram dalszych spotkań - mówił Oettinger, dodając, że kolejne rundy rozmów powinny się odbyć za dwa tygodnie oraz pod koniec maja. Do końca maja dostawy gazu do Europy mają być zabezpieczone.
Unia Europejska chce niezależności energetycznej, choć każdy kraj wspólnoty rozumie ją inaczej.
Kolejna rozprawa
Oscar Pistorius wraca na ławę oskarżonych. Dzisiaj wznowienie procesu niepełnosprawnego sportowca, oskarżonego o zabójstwo z premedytacją swojej dziewczyny. Pistorius nie przyznaje się do winy.
W jakim stopniu jesteśmy świadkami prawdziwego żalu? A może tylko bierzemy udział w starannie wyreżyserowanym widowisku? Rozprawa ma wstępnie zakończyć się 16 maja, a wyrok poznamy najprawdopodobniej w czerwcu.
Autor: red. / Źródło: TVN24 Biznes i Świat