Unia energetyczna może być pokojową odpowiedzią na to, co dzieje się za wschodnimi granicami Polski i całej UE; to jeden ze sposobów spokojnego i rozsądnego działania, które będzie budowało siłę Europy - przekonywał w piątek w Poznaniu premier Donald Tusk. Jak poinformowały w piątek służby prasowe komisarza UE ds. energii, Guenther Oettinger spotka się z premierem Donaldem Tuskiem 2 maja w Warszawie, by dogłębniej omówić propozycje dotyczące unii energetycznej.
- Kiedy przekonuję moich europejskich partnerów do potrzeby budowy kolejnego wymiaru integracji - jakim powinna być unia energetyczna - to mówię to z przekonaniem, bo wierzę w to, że to jest kolejny wymiar tej solidarności, która rodziła się m.in. tu w Poznaniu i w innych polskich miastach. Bo może być pokojową, pozytywną odpowiedzią na to, co dzieje się za wschodnimi granicami Polski i całej UE - powiedział szef rządu na zjeździe Europejskiej Partii Ludowej w Poznaniu.
Ostrożnie, ale konsekwentnie
Szef rządu podkreślił, że rozumie tych, którzy mówią dziś: "bądźmy ostrożni, nie twórzmy jeszcze większego napięcia". - I równocześnie wszyscy mamy przecież wewnętrzny imperatyw, wewnętrzną potrzebę okazania skutecznej - tak jak nam się to kiedyś udało - solidarności tym, którzy dziś ulegają przemocy i mogą stać się tej przemocy ofiarami w jeszcze większym stopniu - mówił Tusk.
- Unia energetyczna jest jednym ze sposobów spokojnego, stanowczego, rozsądnego, pozytywnego działania, nieangażującego Europy w jakiś niepotrzebny, ryzykowny konflikt, a raczej takiego sposobu, który będzie budował siłę Europy, z którą każdy będzie musiał się liczyć - powiedział premier.
Podkreślił, że m.in. od niezależności energetycznej będzie zależała "zdolność prowadzenia samodzielnej polityki Unii Europejskiej".
Test dla Europy
Zdaniem premiera Europa musi wyjść z kryzysu ukraińskiego silniejsza, bardziej niezależna, także energetycznie. Premier podkreślał, że dziś Europa przechodzi swego rodzaju "stress test" w wymiarze politycznym. - Jeśli szukamy odpowiedzi, co zrobić wobec kryzysu ukraińskiego, wobec agresji, której świadkami jesteśmy na Ukrainie, to tak naprawdę zastanawiamy się, jacy my jesteśmy, jacy my Europejczycy (...) wyjdziemy z tego kryzysu. I nie może być tu wątpliwości: Europa z tego kryzysu, szukając różnych rozwiązań, musi wyjść silniejsza, bardziej niezależna, zdolna do różnych wyborów, także jeśli chodzi o źródła energii - mówił Tusk. Jak ocenił, kryzys ukraiński jest zwiastunem sytuacji, która będzie miała charakter permanentny. Dziś wszyscy Europejczycy - kontynuował - otworzyli oczy i zrozumieli, że to, co jest naszym dobrem i dziedzictwem, za które jesteśmy odpowiedzialni, czyli względnie zamożna Europa i bezpieczna, nie jest dane raz na zawsze. - A Europa bezpieczna to musi być Europa silna. Nie agresywna, silna poprzez wewnętrzną solidarność - zaznaczył premier. Jego zdaniem, ta solidarność zawsze podlega "stress testowi". - Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Na tym polega solidarność - zaznaczył Tusk. Dlatego - podkreślał - będzie namawiał wszystkich do podjęcia tematu unii energetycznej.
W Poznaniu trwa w piątek szczyt regionalnych przywódców politycznych Europejskiej Partii Ludowej, którzy debatują o przyszłości UE. W spotkaniu bierze udział m.in. kandydat EPL na szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.
Spotkanie na szczycie
Jak poinformowały w piątek służby prasowe komisarza UE ds. energii, Guenther Oettinger spotka się z premierem Donaldem Tuskiem 2 maja w Warszawie, by dogłębniej omówić propozycje dotyczące unii energetycznej.
"Wkład premiera Tuska jest bardzo mile widziany jako wysokiej jakości przyczynek do dyskusji i przygotowań komunikatu Komisji Europejskiej w sprawie strategii dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego" - napisano w przesłanej PAP informacji. Służby prasowe Oettingera zaznaczyły, że KE jest świadoma polskich propozycji dotyczących możliwych sposobów wzmocnienia bezpieczeństwa dostaw energii do UE. "Komisja Europejska (...) zdecydowanie dąży do większej koordynacji polityki energetycznej UE, w szczególności w zakresie bezpieczeństwa dostaw. Cieszymy się z każdego wkładu do tej debaty" - podkreślono. KE opracowuje kompleksową analizę bezpieczeństwa energetycznego oraz plan zmniejszenia zależności energetycznej UE, które mają być zaprezentowane na następnym szczycie UE w czerwcu - dodano.
Propozycja premiera
Na początku kwietnia Tusk zaproponował sześć filarów europejskiej unii energetycznej i zapowiedział ofensywę dyplomatyczną w tej sprawie. W środę spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem, w czwartek z prezydentem Francji Francois Hollande'em, a na piątek zaplanował rozmowy na ten temat z kandydatem Europejskiej Partii Ludowej na szefa KE Jean-Claude'em Junckerem i kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Hollande zapewnił po spotkaniu z Tuskiem, że Polska i Francja w pełni porozumiały się ws. projektu unii energetycznej.
Wśród elementów projektu unii energetycznej Tusk wymienia: wspólne negocjacje gazowe całej UE, inwestycje w infrastrukturę energetyczną, szczególnie gazową (z finansowaniem do 75 proc. ze środków UE), lepsze wykorzystywanie własnych, europejskich źródeł energii (jak węgiel czy gaz łupkowy), wyraźne wzmocnienie mechanizmu solidarności na wypadek embarga na dostawy energii oraz "intensywne otwarcie na innych dostawców energii" niż Rosja i Gazprom.
Autor: mn//gry / Źródło: PAP