O pół roku przesunie się termin otwarcia ofert w przetargu na zakup szybkich pociągów. Wnioskowały o to zainteresowane konkursem firmy - poinformował w środę rzecznik PKP Intercity Paweł Ney. Oferty miały być otwarte 17 marca. Nowy termin to 8 września.
Chodzi o przetarg na 20 nowoczesnych pociągów, mogących osiągać prędkość ponad 200 km/h. Pociągi te mają jeździć na trasie Kraków-Warszawa-Gdańsk.
Nowy tabor umożliwi pokonanie tej trasy w blisko pięć godzin. Szacowany koszt inwestycji to ok. 400 mln euro.
To bardzo skomplikowany przetarg. Inwestycji w tabor o takiej skali jeszcze w Polsce nie było. Paweł Ney, PKP Intercity
Na wniosek firm
Jak powiedział Ney, spółka zdecydowała się na przełożenie terminu składania ofert, ponieważ wnioskowały o to firmy planujące wystartować w przetargu.
- Przychyliliśmy się do tych próśb. Po pierwsze, daje to nam więcej czasu na odpowiedzenie na wszystkie pytania oferentów i wyjaśnienie wszystkich wątpliwości. W ten sposób zmniejszamy ryzyko i mamy nadzieję uzyskać niższe ceny - wyjaśnił rzecznik.
Dodał, że spółce zależy, by wszystkie firmy, które zakwalifikowały się do ostatniego etapu postępowania przetargowego złożyły oferty, by PKP Intercity miało większy wybór. - To bardzo skomplikowany przetarg. Inwestycji w tabor o takiej skali jeszcze w Polsce nie było - powiedział Ney.
Pociągi na tory w 2013 r.
Z ok. 400 mln euro potrzebnych na sfinansowanie zamówienia przewoźnik ma zapewnioną tylko połowę kwoty - z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko. Resztę planuje pozyskać z rynków finansowych.
Odłożenie terminu otwarcia ofert spowoduje, że pociągi wyjadą na tory później, niż planowano. Przewoźnik ma je otrzymać w 2013 r.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu