PKP przemianowuje sześć swoich ekspresów na Intercity. Dla pasażerów oznacza to podniesienie standardu podróży, ale także wzrost ceny miejscówki o 10 zł.
Od początku marca kilka dotychczasowych ekspresów będzie jeździło jako pociągi InterCity. Chodzi o pociągi: Artus z Warszawy do Gdyni, Małopolska z Przemyśla do Gdyni, Sawa z Krakowa do Gdyni, Skarbek z Warszawy do Katowic, Słupia z Warszawy do Kołobrzegu i Szkuner z Krakowa i Katowic do Kołobrzegu.
Poczęstunek i przegląd prasy
- Podnieśliśmy klasę tych pociągów. Od marca będzie lepszy tabor, poczęstunek i przegląd prasy w pociągu i inne zalety ekspresów InterCity. Ceny biletów zostaną bez zmian, ale podrożeje miejscówka: z 15 zł do 25 zł - mówi rzecznik PKP Intercity Paweł Ney. Jak dodaje, bilety na te połączenia będzie można kupić od 18 lutego.
Przemianowanie ekspresów na InterCity to dalsza część zmian, które przewoźnik wprowadza od grudnia, kiedy zlikwidowano część ekspresów - niektóre zaczęły jeździć jako InterCity, a inne jako Tanie Linie Kolejowe. Docelowo w ofercie InterCity znajdą się łącznie 72 pociągi tworzące siatkę połączeń pomiędzy największymi miastami Polski.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24