Kontrolowane przez Skarb Państwa spółki węglowe najgorzej poradziły sobie z trwającym kryzysem w branży. W przeciwieństwie do państwowych molochów mniejsze zakłady radzą sobie nieźle - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
To właśnie od nich największe spółki mogłyby się uczyć poprawy efektywności.
Wzorcowa Bogdanka
Sztandarowym przykładem dochodowej kopalni jest Lubelski Węgiel Bogdanka.
W I półroczu "Bogdanka" odnotowała ponad 91 mln zł zysku netto, przy obrotach sięgających 945,3 mln zł. Również na Śląsku można znaleźć prywatne kopalnie, które nieźle sobie radzą.
Zakład Górniczy Siltech z Zabrza chce zakończyć ten rok na plusie. Dobrą wydajnością może też się pochwalić Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia.
Autor: mn//km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24