Suma niewypłaconych pracownikom należności w trzech pierwszych kwartałach 2010 r. wyniosła 144 mln zł. To prawie o połowę więcej niż w tym samym czasie ub. r. - wynika z najnowszych danych Państwowej Inspekcji Pracy.
Średnia kwota zaległości pracodawców wobec pracowników po pierwszym półroczu tego roku to 1534 zł, ale w poszczególnych branżach kwoty te są znacznie wyższe.
I tak w branży "informacja i komunikacja" (m.in. działalność wydawnicza, produkcja filmów, nagrań wideo, czy programów telewizyjnych) pracodawcy są winni swoim pracownikom średnio po ok. 6,1 tys. zł. W branży "górnictwo" - po 4,3 tys. zł, w branży edukacyjnej - po 3,9 tys. zł.
Nastąpił przy tym wzrost liczby przypadków niewypłacenia pensji: w ubiegłym roku było to 64 tysiące, w tym zaś 72 tysiące przypadków. Więcej jest naruszeń przepisów prawa pracy w dziedzinie należności pracowniczych, natomiast zmalała liczba naruszeń przepisów związanych ze zwolnieniami grupowymi.
Główny inspektor pracy Tadeusz Zając poinformował, że problem nieterminowego wypłacania pensji narasta. - Zamierzam zaprosić przedstawicieli pracodawców mających największe problemy z terminową wypłatą wynagrodzeń, jak również poruszyć tę kwestię na spotkaniu Komisji Trójstronnej - zapowiedział Zając.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu