Blisko 20 miliardów euro zarobiła Polska na sprzedaży produktów spożywczo-rolnych w 2013 roku. Nasz kraj stał się dla Europy największym dostawcą tych produktów.
W pierwszej połowie sezonu 2013/2014 eksport warzyw świeżych sięgnął 326 tys. ton. Co prawda, wynik ten jest mniejszy od poziomu z ubiegłego sezonu, nadal jednak stanowi o przewadze Polski na tle innych krajów. Bowiem w całym ubiegłym roku sprzedaliśmy 674 tys. ton tych produktów za kwotę 580 mln euro. Sprzedaż owoców była nieco większa – na poziomie 1488 tys. ton, a wartość wyniosła blisko 715 mln euro. Dobre wyniki sprzedaży były m.in. efektem udanych zbiorów i rosnącego popytu na niektóre gatunki.
Udane zbiory
W 2013 r. rolnicy zebrali łącznie 3,3 mln ton owoców z drzew, natomiast produkcję warzyw gruntowych szacuje się na poziomie 4,4 tys. ton. Najwięcej w Polsce produkuje się jabłek, wiśni i owoców jagodowych. W zbiorach warzyw gruntowych dominuje kapusta, marchew i cebula. Z danych Eurostatu wynika, że w pierwszej połowie sezonu 2013/2014 największy skok eksportu wśród warzyw odnotowali producenci pomidorów – tylko w okresie od lipca do grudnia sprzedali 64 tys. ton. Coraz więcej polskich pomidorów konsumuje Rosja, w omawianym okresie sprzedaż do tego kraju wzrosła aż o 45 proc.. W ostatnich latach zwiększyła się również sprzedaż polskich marchwi, przekraczając poziom 30 tys. ton rocznie. Więcej zysków w ubiegłym roku przyniosła sprzedaż owoców. Poza rekordową sprzedażą jabłek (eksport wyniósł 1/3 krajowej produkcji), nasz kraj należy do czołowych producentów czarnej porzeczki. Polska porzeczka stanowi połowę światowej produkcji, osiągając ponad 90 tys. ton w 2013 roku. Taki wynik gwarantuje rodzimym producentom pierwsze w Europie, a na świecie drugie miejsce pod względem produkcji tego owocu.
Dużą popularnością na zagranicznych rynkach cieszą się także polskie truskawki – ubiegły rok zamknął 22 proc. wzrost sprzedaży. Jednak tu konkurencja nie śpi – zbiory truskawek w Hiszpanii idą pełną parą, a w ubiegłym sezonie 60 proc. całego importu do Polski pochodziło właśnie z tego kraju. Tytuł lidera przyniosła Polsce także sprzedaż malin – niewiele osób ma tę świadomość, ale polskie zbiory stanowią ogromne 20 proc. całej światowej produkcji.
Borówki amerykańskie, ale polskie
Co ciekawe, Polska słynie z produkcji borówki amerykańskiej. Choć rocznie nad Wisłą produkuje się 15 tys. ton, to na rodzimym rynku utrzymuje się niewielki popyt. Polscy producenci mają jednak swoich odbiorców poza granicami, gdzie przekazują 80 proc. całej produkcji. Hitem eksportowym są także polskie pieczarki. W zeszłym roku Polska obroniła pozycję lidera, nie ustępując miejsca Holendrom, którzy deptali nam po piętach. Blisko 262 tys. ton eksportowanej pieczarki znalazło odbiorców m.in. w Rosji, Niemczech, Franci i Wielkiej Brytanii. Według holenderskiego Centralnego Biura Statystycznego, wysoka jakość i konkurencyjna cena polskich grzybów w ostatnich latach zmiotła z rynku blisko 20 proc. holenderskich producentów. - W dalszym ciągu głównymi kierunkami polskiego eksportu produktów spożywczo-rolnych jest Unia Europejska. Ostatnie wyniki handlowe mówią o 87 proc. eksporcie do krajów wspólnoty. W kontekście sytuacji w Rosji i na Ukrainie, która nie sprzyja wymianie handlowej, wśród polskich producentów wyraźnie widać zainteresowanie również nowymi rynkami zbytu – mówi Marek Wcisło, dyrektor zarządzający Kompass Poland, firmy zajmującej się dostarczaniem profilowanych informacji gospodarczych i biznesowych baz danych.
Eksport owoców i warzyw bywa wykorzystywany w politycznych rozgrywkach.
Autor: msz/klim/ / Źródło: www.tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu