W 2009 roku do kas samorządów wpłynęło z podatku PIT o 1,6 mld zł więcej, niż planowało Ministerstwo Finansów. Dzięki temu nie musiały się one dodatkowo zadłużać lub mocniej ciąć inwestycji. W tym roku wpływy z PIT mają się jeszcze zwiększyć - pisze "Rzeczpospolita".
Projektując budżet na 2009 rok, Ministerstwo Finansów zakładało, że wpływy samorządów z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) będą o 3,5 – 4 proc. wyższe niż w 2008 r. Jednak po trudnym pierwszym półroczu zweryfikowało plany i spodziewało się już 11-proc. spadku. Ostatecznie pieniędzy jednak było tylko o ok. 5,5 proc. mniej niż w 2008 r. – wynika z szacunków „Rz”.
Lwia część
Według prognoz w tym roku wpływy z PIT do kas gmin, powiatów oraz województw mają być z kolei wyższe niż w 2009 r. Wpływy z podatku od dochodów osobistych to bardzo ważne źródło dochodów, zwłaszcza dla gmin i miast. W sumie samorządy planowały swoje dochody na 2009 r. na 163 mld zł, z czego ok. 29,4 mld zł miało pochodzić właśnie z PIT - podkreśla "Rz". Dochody z PIT byłyby jeszcze wyższe, gdyby nie rosnące bezrobocie i wolniejszy wzrost płac.
Z opracowań opublikowanych właśnie na stronie resortu finansów wynika, że w 2010 r. dochody gmin z PIT mogą być wyższe o ponad 2 proc. niż wykonanie za 2009 r. Częściowo to wynik tego, że gminy w tym roku dostaną 36,94 proc. wpływów z PIT, czyli o 0,22 pkt proc. więcej niż w 2009 r. W przypadku powiatów i województw wzrost ma wynieść ok. 1,5 proc. - pisze "Rz".
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu