Pierwsze cięcia gazu w Polsce

Aktualizacja:
 
Rzeczniczka PGNiG Joanna ZakrzewskaTVN24

PGNiG powierdza, że nołozyło ograniczenia dostaw gazu dla swoich dwóch dużych klientów: Zakładów Azotowych "Puławy" i PKN Orlen. Jednocześnie deklaruje, że "na ten moment" dalszych ograniczeń nie będzie. Z powodu braku rosyjskiego gazu na Słowacji produkcję wstrzymuje huta.

Rzeczniczka PGNiG: Nikomu gazu nie brakuje
Rzeczniczka PGNiG: Nikomu gazu nie brakujeTVN24

Przed południem Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ujawniło, że odbiór gazu z rurociągu prowadzącego z Rosji przez Ukrainę surowca został całkowicie wstrzymany. To kolejny, najbardziej dotąd dramatyczny przejaw gazowego konfliktu na linii Kijów - Moskwa. Podobne wiadomości o wstrzymaniu dostaw od rana nadchodziły ze wszystkich krajów zaopatrywanych tranzytem przez Ukrainę.

PGNiG podało w południe w środę, że po wstrzymaniu dostaw gazu przez rurociąg z Ukrainy realizuje 84 procent planowanego importu gazu z kierunku wschodniego. Jak powiedziała rzeczniczka firmy Joanna Zakrzewska, stara się ona o przekierowanie dalszych ilości zamówionego w Rosji paliwa do rurociągów przechodzących przez Białoruś.

Jej zdaniem sytuacja jest o tyle niekorzystna, że w Polsce utrzymują się wciąż niskie temperatury, co zwiększa zużycie gazu. Według jej słów zwykle w kraju zużywamy ok. 45 mln m3 gazu na dobę, a obecnie potrzebujemy 55 mln m3. Mimo to rzeczniczka zapewnia, że żaden z odbiorców - także przemysłowych - nie został dotknięty ograniczeniami dostaw.

Według PGNiG zapasy w krajowych magazynach wystarczą na utrzymywanie takiej sytuacji nawet do początków marca, ale przy założeniu, że temperatura nie będzie tak niska, jak obecnie.

Jednak krótko po wystąpieniu rzeczniczki PGNiG Zakłady Azotowe "Puławy" wydały komunikat, zapowiadający, że od godz. 19 w środę mają otrzymywać mniej gazu. Taką decyzję miało im przekazać właśnie PGNiG. Jak podano, dla spółki oznacza to 12,5-procentowe zmniejszenie zużycia tego paliwa. Otrzymana od PGNIG decyzja przewiduje, że ograniczenie dostaw będzie trwać do 31 stycznia.

Także PKN Orlen dostał od PGNiG decyzję, że od godz. 18 w środę będzie otrzymywał zmniejszone do 72 tys. metrów sześc. na dobę dostawy gazu ziemnego. Zazwyczaj płocki koncern zużywa na dobę do 95 tys. metrów sześc. gazu na dobę.

Naftowy potentat zapewnia jednak, że nie wpłynie to na wielkość i ciągłość jego produkcji. Gaz ziemny jest wykorzystywany w PKN Orlen przede wszystkim do dwóch procesów: opalania pieców i wytwarzania wodoru, którego zapasy spółka obecnie posiada.

Zmniejszone dostawy gazu do PKN Orlen mają obowiązywać do końca stycznia, jednak termin ten może ulec zmianie.

PGNiG: więcej cięć nie będzie

Przed godziną 15 Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podało, że "na ten moment" nie planuje ograniczeń dostaw gazu dla kolejnych przedsiębiorstw. - Gdyby była taka konieczność, będziemy o tym informować - powiedziała - powiedziała rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska.

PGNiG potwierdziło nałożenie ograniczeń w dostawach gazu dla dwóch swoich klientów: Zakładów Chemicznych "Puławy" i PKN Orlen. Inni najwięksi odbiorcy gazu to: Zakłady Chemiczne Police, Zakłady Azotowe Kędzierzyn oraz Anwil.

To będzie kosztować...

Mirosław Semczuk: Będą straty...
Mirosław Semczuk: Będą straty...TVN CNBC BIZNES

Rząd prowadzi już szacunki dotyczące strat spowodowanych ograniczeniem dostaw gazu do Polski - dowiaduje się TVN CNBC Biznes. Nie chce jednak ujawnić nawet wstępnych danych, bo - jak mówi doradca premiera do spraw bezpieczeństwa Maciej Woźniak - na informowanie o stratach przyjdzie czas, gdy rząd skorzysta z prawa do odgórnej redukcji poboru gazu i z tego powodu ucierpią konkretne firmy.

Także wiceprezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii ocenia, że straty w polskich firmach są raczej nieuniknione. Mirosław Semczuk ocenił na antenie TVN CNBC Biznes, że efektem kryzysu gazowego dla polskich firm będą mniejsze przychody i redukcja zatrudnienia.

- Firmy nie wyprodukują tego, co chciałyby sprzedać i po prostu ktoś inny wejdzie na ten rynek. A to oznacza po prostu straty, co oznacza również mniej zatrudnionych - po prostu pogłębienie kryzysu - mówił Semczuk

Politycy uspokajają

Wicepremier Pawlak o ograniczeniach dostaw rosyjskiego gazu
Wicepremier Pawlak o ograniczeniach dostaw rosyjskiego gazuTVN24

- Przy obecnym poziomie zaopatrzenia z importu, czyli znacznie zwiększonych dostawach z kierunku białoruskiego, nasze magazyny pozwalają nam tak naprawdę dotrwać do początku sezonu wiosennego - powiedział TVN CNBC Biznes wiceprezes PGNiG Radosław Dudziński.

Import pokrywał 60 procent polskiego zużycia gazu. Niemal całość sprowadzanego gazu dociera do nas ze Wschodu - od Gazpromu lub za jego pośrednictwem.

Przez rurociąg z Ukrainy w zwykłych warunkach docierało do Polski 40 procent tego importu. Jak zapewniał we wtorek wicepremier Waldemar Pawlak, znaczną część ubytku gazu po zakręceniu kurków na ukraińskim rurociągu zrekompensowało zwiększenie przesyłu dwoma rurociągami prowadzącymi z Rosji przez Białoruś. Nie ma jednak technicznej możliwości, aby w ten sposób całkowicie zastąpić tranzyt przez Ukrainę.

Ukraina: Rosjanie zakręcili kurki

Krótko przed godziną 8 rzecznik ukraińskiego Naftogazu poinformował o całkowitym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu, przeznaczonego dla państw europejskich, a przesyłanego tranzytem przez Ukrainę.

Wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew: bez gazu system jest zagrożony
Wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew: bez gazu system jest zagrożonyReuters

Godzinę później rosyjski Gazprom wydał komunikat, w którym oskarżył Ukrainę o zamknięcie ostatniego, czwartego rurociągu, którym tranzytem rosyjski gaz płynie do innych państw Europy. Takie oskarżenie zawiera cytowana przez agencję ITAR-TASS wypowiedź wiceprezesa Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa.

Miedwiediew już we wtorek oskarżał Ukrainę o zamknięcie trzech z czterech rurociągów przesyłających rosyjski gaz tranzytem przez jej terytorium.

Według Zbigniewa Chlebowskiego (PO) to Rosja jest odpowiedzialna za wybuch gazowego konfliktu
Według Zbigniewa Chlebowskiego (PO) to Rosja jest odpowiedzialna za wybuch gazowego konfliktutvn 24

- Wszystkie punkty wtłaczania gazu do ukraińskiego systemu rurociągów znajdują się w Rosji. My fizycznie nie możemy ograniczyć dostaw z tego kraju - odpowiada na to rzecznik ukraińskiego Naftohazu.

Jak dodaje, jeszcze o godz. 6.00 (5.00 czasu polskiego) rano w środę tłoczono przez Ukrainę 40 mln metrów sześciennych gazu. O godz. 7.44 (6.44 czasu polskiego) dostawy spadły do zera.

Ponadto przebywający w Berlinie Miedwiediew ostrzegł, że przy obecnych, bardzo niskich temperaturach może dojść do "poważnego uszkodzenia" systemu przesyłowego, jeśli gaz nie będzie płynąć przez dłuższy czas. Ocenił, że w normalnych warunkach gazociągi można ponownie uruchomić w ciągu 12-24 godzin.

Juszczenko pisze do Miedwiediewa i Barroso

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko zaapelował w środę do Rosji o "natychmiastowe" wznowienie dostaw gazu, przesyłanego tranzytem przez Ukrainę do innych państw Europy.

Jak podano w Kijowie, taki apel prezydent Ukrainy zawarł w liście, przesłanym na ręce rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso.

Węgry, Austria i Słowacja: gazu już nie dostajemy

Na Słowacji jest już pierwsza ofiara kryzysu gazowego. Według wstępnych informacji największa tamtejsza huta należąca do międzynarodowego koncernu US Steel wstrzymuje pracę na 7 dni. Powód to właśnie braku dostaw rosyjskiego gazu z Ukrainy - mówi w TVN CNBC Biznes przedstawicielka polskiej ambasady w Bratysławie. W jej ocenie nie będzie to jedyny zakład produkcyjny na Słowacji, który będzie musiał ograniczyć lub zamknąć produkcję.

Jak z kolei donosi z Bratysławy reporterka TVN24, na Słowację gaz z rosyjskiego rurociągu przestał płynąć już o 23 we wtorek. W Bratysławie nad sposobami poradzenia sobie z sytuacją obraduje sztab kryzysowy. Oczekuje się, że zostaną ograniczone dostawy dla odbiorców przemysłowych, aby ochronić dostawy dla zwykłych obywateli. Na Słowacji na szczęście zima nie jest zbyt dolegliwa.

Rano we wtorek węgierski operator rurociągów gazowych poinformował o wprowadzeniu ograniczeń w dostawach gazu dla odbiorców przemysłowych.

O odcięciu dostaw rosyjskiego gazu poinformowano też w sąsiedniej Austrii. Tamtejszy koncern paliwowy OMV jest jednym z głównych partnerów Gazpromu w Europie Środkowej i jednocześnie jednym z trzech największych dystrybutorów w Europie.

Czechy i Rumunia: u nas ciśnienie wynosi zero

Wcześniej agencja Reutera, cytując rzecznika czeskiego importera gazu - firmy RWE Transgas - podała, że w głównym rurociągu z Rosji, przez Ukrainę do Czech przepływ gazu całkowicie ustał. - Główny gazociąg ze wschodu pozostaje zamknięty od północy - powiedział Reuterowi rzecznik firmy.

Jak relacjonowała na antenie TVN24 dziennikarka z Pragi Barbara Sierszuła, rzecznik Transgazu zapewnił odbiorców, że bieżące zapotrzebowanie na gaz będzie mimo to zaspokajane. W awaryjnym trybie Czechy zakupiły dodatkowe ilości gazu m.in. z Norwegii. Przed południem w Pradze ma zebrać się sztab kryzysowy.

Także Rumunia donosi o całkowitym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do tego kraju. Informację operatora gazociągów potwierdził minister gospodarki Adriean Videanu. - Niestety doszło do takiej sytuacji - przez stację importową Mediesu Aurit nie płynie ani kropla gazu - powiedział minister.

Rumunia importowała na początku obecnego kryzysu gazowego pomiędzy Rosją a Ukrainą ok. 10 mln metrów sześciennych rosyjskiego gazu na dobę. Dzienne zużycie gazu w tym kraju to - jak piszą agencje - 58 mln metrów sześciennych.

Kryzys zatacza coraz szersze kręgi

To kolejna odsłona gazowego kryzysu: we wtorek podobne doniesienia dochodziły z południowej części Europy, gdzie sięga inna nitka rurociągu prowadzącego z Rosji przez Ukrainę. Wcześniej wybuchł konflikt między Moskwą i Kijowem na tle wysokości opłat za kupowany przez Ukrainę gaz i cen za transport tego surowca tranzytem przez ukraińskie terytorium.

W wyniku gazowego kryzysu w ciężkiej sytuacji energetycznej znalazły się m.in. Bułgaria, Rumunia, Macedonia, Serbia i inne kraje w znacznym stopniu uzależnione od rosyjskiego paliwa.

Jak podaje BBC, powołując się na dane Europejskiej Rady Stosunków Międzynarodowych, od rosyjskiego gazu w całości uzależniona jest Słowacja (oraz Łotwa, finlandia i Estonia - ich jednak obecny kryzys nie dotyka). W ponad 80 procentach zależne są Bułgaria, Litwa i Czechy. Ponad 60 procent zapotrzebowania rosyjski gaz zaspokaja w Grecji, Austrii i na Węgrzech.

Źródło: Reuters, PAP, bbc.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

Telewizja N1 zwróciła uwagę, że są sposoby, aby Chorwację zwiedzać "bez problemu nadmiernych tłumów". To odpowiedź na krytyczne komentarze pod adresem Dubrownika, określanego często jako "perła Adriatyku".

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Źródło:
PAP

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany Centralny Port Komunikacyjny. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Źródło:
PAP

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

W środę wypada 20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Do marca 2024 roku nasz kraj otrzymał z UE 261 miliardów euro, a wpłacił 85,8 miliarda euro - powiedziała we wtorek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. - Dla wszystkich tych, którzy mówią, że dopłacamy do Unii Europejskiej: jest naprawdę dokładnie odwrotnie - podkreśliła szefowa MFiPR.

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Źródło:
PAP

Spółka Orlenu była naszpikowana agentami służb, którzy nie zorientowali się, że mają do czynienia z lewym interesem i kradzieżą pieniędzy na wielką skalę - stwierdził były prezes PGNiG Piotr Woźniak, odnosząc się do 1,5 miliardowej straty Orlen Trading Switzerland. To i tak według niego nic, wobec ogromnej straty w wysokości 10,2 mld złotych jaką odnotowała w ubiegłym roku spółka. Orlen straciła na inwestycjach w petrochemię.

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Źródło:
TVN24 BiS

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Rozpoczął się tydzień majówkowy. W związku ze świętami wypadającymi w najbliższych dniach, większe sklepy będą otwarte w kratkę. Część sieci zdecydowała o wydłużeniu godzin pracy. Poniżej podajemy kalendarz handlowy.

Zakupy w kratkę. Zmiany w niektórych sklepach na majówkę

Zakupy w kratkę. Zmiany w niektórych sklepach na majówkę

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek Zbigniew Derdziuk rozpoczął pracę jako nowy prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Następca Gertrudy Uścińskiej wraca na stanowisko po ponad dziewięcioletniej przerwie. Za jego pierwszej kadencji w instytucji wdrożono kilka istotnych reform.

Nowy-stary prezes ZUS zaczął pracę

Nowy-stary prezes ZUS zaczął pracę

Źródło:
PAP