Pierwsze cięcia gazu w Polsce

Aktualizacja:
 
Rzeczniczka PGNiG Joanna ZakrzewskaTVN24

PGNiG powierdza, że nołozyło ograniczenia dostaw gazu dla swoich dwóch dużych klientów: Zakładów Azotowych "Puławy" i PKN Orlen. Jednocześnie deklaruje, że "na ten moment" dalszych ograniczeń nie będzie. Z powodu braku rosyjskiego gazu na Słowacji produkcję wstrzymuje huta.

Rzeczniczka PGNiG: Nikomu gazu nie brakuje
Rzeczniczka PGNiG: Nikomu gazu nie brakujeTVN24

Przed południem Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ujawniło, że odbiór gazu z rurociągu prowadzącego z Rosji przez Ukrainę surowca został całkowicie wstrzymany. To kolejny, najbardziej dotąd dramatyczny przejaw gazowego konfliktu na linii Kijów - Moskwa. Podobne wiadomości o wstrzymaniu dostaw od rana nadchodziły ze wszystkich krajów zaopatrywanych tranzytem przez Ukrainę.

PGNiG podało w południe w środę, że po wstrzymaniu dostaw gazu przez rurociąg z Ukrainy realizuje 84 procent planowanego importu gazu z kierunku wschodniego. Jak powiedziała rzeczniczka firmy Joanna Zakrzewska, stara się ona o przekierowanie dalszych ilości zamówionego w Rosji paliwa do rurociągów przechodzących przez Białoruś.

Jej zdaniem sytuacja jest o tyle niekorzystna, że w Polsce utrzymują się wciąż niskie temperatury, co zwiększa zużycie gazu. Według jej słów zwykle w kraju zużywamy ok. 45 mln m3 gazu na dobę, a obecnie potrzebujemy 55 mln m3. Mimo to rzeczniczka zapewnia, że żaden z odbiorców - także przemysłowych - nie został dotknięty ograniczeniami dostaw.

Według PGNiG zapasy w krajowych magazynach wystarczą na utrzymywanie takiej sytuacji nawet do początków marca, ale przy założeniu, że temperatura nie będzie tak niska, jak obecnie.

Jednak krótko po wystąpieniu rzeczniczki PGNiG Zakłady Azotowe "Puławy" wydały komunikat, zapowiadający, że od godz. 19 w środę mają otrzymywać mniej gazu. Taką decyzję miało im przekazać właśnie PGNiG. Jak podano, dla spółki oznacza to 12,5-procentowe zmniejszenie zużycia tego paliwa. Otrzymana od PGNIG decyzja przewiduje, że ograniczenie dostaw będzie trwać do 31 stycznia.

Także PKN Orlen dostał od PGNiG decyzję, że od godz. 18 w środę będzie otrzymywał zmniejszone do 72 tys. metrów sześc. na dobę dostawy gazu ziemnego. Zazwyczaj płocki koncern zużywa na dobę do 95 tys. metrów sześc. gazu na dobę.

Naftowy potentat zapewnia jednak, że nie wpłynie to na wielkość i ciągłość jego produkcji. Gaz ziemny jest wykorzystywany w PKN Orlen przede wszystkim do dwóch procesów: opalania pieców i wytwarzania wodoru, którego zapasy spółka obecnie posiada.

Zmniejszone dostawy gazu do PKN Orlen mają obowiązywać do końca stycznia, jednak termin ten może ulec zmianie.

PGNiG: więcej cięć nie będzie

Przed godziną 15 Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podało, że "na ten moment" nie planuje ograniczeń dostaw gazu dla kolejnych przedsiębiorstw. - Gdyby była taka konieczność, będziemy o tym informować - powiedziała - powiedziała rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska.

PGNiG potwierdziło nałożenie ograniczeń w dostawach gazu dla dwóch swoich klientów: Zakładów Chemicznych "Puławy" i PKN Orlen. Inni najwięksi odbiorcy gazu to: Zakłady Chemiczne Police, Zakłady Azotowe Kędzierzyn oraz Anwil.

To będzie kosztować...

Mirosław Semczuk: Będą straty...
Mirosław Semczuk: Będą straty...TVN CNBC BIZNES

Rząd prowadzi już szacunki dotyczące strat spowodowanych ograniczeniem dostaw gazu do Polski - dowiaduje się TVN CNBC Biznes. Nie chce jednak ujawnić nawet wstępnych danych, bo - jak mówi doradca premiera do spraw bezpieczeństwa Maciej Woźniak - na informowanie o stratach przyjdzie czas, gdy rząd skorzysta z prawa do odgórnej redukcji poboru gazu i z tego powodu ucierpią konkretne firmy.

Także wiceprezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii ocenia, że straty w polskich firmach są raczej nieuniknione. Mirosław Semczuk ocenił na antenie TVN CNBC Biznes, że efektem kryzysu gazowego dla polskich firm będą mniejsze przychody i redukcja zatrudnienia.

- Firmy nie wyprodukują tego, co chciałyby sprzedać i po prostu ktoś inny wejdzie na ten rynek. A to oznacza po prostu straty, co oznacza również mniej zatrudnionych - po prostu pogłębienie kryzysu - mówił Semczuk

Politycy uspokajają

Wicepremier Pawlak o ograniczeniach dostaw rosyjskiego gazu
Wicepremier Pawlak o ograniczeniach dostaw rosyjskiego gazuTVN24

- Przy obecnym poziomie zaopatrzenia z importu, czyli znacznie zwiększonych dostawach z kierunku białoruskiego, nasze magazyny pozwalają nam tak naprawdę dotrwać do początku sezonu wiosennego - powiedział TVN CNBC Biznes wiceprezes PGNiG Radosław Dudziński.

Import pokrywał 60 procent polskiego zużycia gazu. Niemal całość sprowadzanego gazu dociera do nas ze Wschodu - od Gazpromu lub za jego pośrednictwem.

Przez rurociąg z Ukrainy w zwykłych warunkach docierało do Polski 40 procent tego importu. Jak zapewniał we wtorek wicepremier Waldemar Pawlak, znaczną część ubytku gazu po zakręceniu kurków na ukraińskim rurociągu zrekompensowało zwiększenie przesyłu dwoma rurociągami prowadzącymi z Rosji przez Białoruś. Nie ma jednak technicznej możliwości, aby w ten sposób całkowicie zastąpić tranzyt przez Ukrainę.

Ukraina: Rosjanie zakręcili kurki

Krótko przed godziną 8 rzecznik ukraińskiego Naftogazu poinformował o całkowitym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu, przeznaczonego dla państw europejskich, a przesyłanego tranzytem przez Ukrainę.

Wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew: bez gazu system jest zagrożony
Wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew: bez gazu system jest zagrożonyReuters

Godzinę później rosyjski Gazprom wydał komunikat, w którym oskarżył Ukrainę o zamknięcie ostatniego, czwartego rurociągu, którym tranzytem rosyjski gaz płynie do innych państw Europy. Takie oskarżenie zawiera cytowana przez agencję ITAR-TASS wypowiedź wiceprezesa Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa.

Miedwiediew już we wtorek oskarżał Ukrainę o zamknięcie trzech z czterech rurociągów przesyłających rosyjski gaz tranzytem przez jej terytorium.

Według Zbigniewa Chlebowskiego (PO) to Rosja jest odpowiedzialna za wybuch gazowego konfliktu
Według Zbigniewa Chlebowskiego (PO) to Rosja jest odpowiedzialna za wybuch gazowego konfliktutvn 24

- Wszystkie punkty wtłaczania gazu do ukraińskiego systemu rurociągów znajdują się w Rosji. My fizycznie nie możemy ograniczyć dostaw z tego kraju - odpowiada na to rzecznik ukraińskiego Naftohazu.

Jak dodaje, jeszcze o godz. 6.00 (5.00 czasu polskiego) rano w środę tłoczono przez Ukrainę 40 mln metrów sześciennych gazu. O godz. 7.44 (6.44 czasu polskiego) dostawy spadły do zera.

Ponadto przebywający w Berlinie Miedwiediew ostrzegł, że przy obecnych, bardzo niskich temperaturach może dojść do "poważnego uszkodzenia" systemu przesyłowego, jeśli gaz nie będzie płynąć przez dłuższy czas. Ocenił, że w normalnych warunkach gazociągi można ponownie uruchomić w ciągu 12-24 godzin.

Juszczenko pisze do Miedwiediewa i Barroso

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko zaapelował w środę do Rosji o "natychmiastowe" wznowienie dostaw gazu, przesyłanego tranzytem przez Ukrainę do innych państw Europy.

Jak podano w Kijowie, taki apel prezydent Ukrainy zawarł w liście, przesłanym na ręce rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa i przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso.

Węgry, Austria i Słowacja: gazu już nie dostajemy

Na Słowacji jest już pierwsza ofiara kryzysu gazowego. Według wstępnych informacji największa tamtejsza huta należąca do międzynarodowego koncernu US Steel wstrzymuje pracę na 7 dni. Powód to właśnie braku dostaw rosyjskiego gazu z Ukrainy - mówi w TVN CNBC Biznes przedstawicielka polskiej ambasady w Bratysławie. W jej ocenie nie będzie to jedyny zakład produkcyjny na Słowacji, który będzie musiał ograniczyć lub zamknąć produkcję.

Jak z kolei donosi z Bratysławy reporterka TVN24, na Słowację gaz z rosyjskiego rurociągu przestał płynąć już o 23 we wtorek. W Bratysławie nad sposobami poradzenia sobie z sytuacją obraduje sztab kryzysowy. Oczekuje się, że zostaną ograniczone dostawy dla odbiorców przemysłowych, aby ochronić dostawy dla zwykłych obywateli. Na Słowacji na szczęście zima nie jest zbyt dolegliwa.

Rano we wtorek węgierski operator rurociągów gazowych poinformował o wprowadzeniu ograniczeń w dostawach gazu dla odbiorców przemysłowych.

O odcięciu dostaw rosyjskiego gazu poinformowano też w sąsiedniej Austrii. Tamtejszy koncern paliwowy OMV jest jednym z głównych partnerów Gazpromu w Europie Środkowej i jednocześnie jednym z trzech największych dystrybutorów w Europie.

Czechy i Rumunia: u nas ciśnienie wynosi zero

Wcześniej agencja Reutera, cytując rzecznika czeskiego importera gazu - firmy RWE Transgas - podała, że w głównym rurociągu z Rosji, przez Ukrainę do Czech przepływ gazu całkowicie ustał. - Główny gazociąg ze wschodu pozostaje zamknięty od północy - powiedział Reuterowi rzecznik firmy.

Jak relacjonowała na antenie TVN24 dziennikarka z Pragi Barbara Sierszuła, rzecznik Transgazu zapewnił odbiorców, że bieżące zapotrzebowanie na gaz będzie mimo to zaspokajane. W awaryjnym trybie Czechy zakupiły dodatkowe ilości gazu m.in. z Norwegii. Przed południem w Pradze ma zebrać się sztab kryzysowy.

Także Rumunia donosi o całkowitym wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do tego kraju. Informację operatora gazociągów potwierdził minister gospodarki Adriean Videanu. - Niestety doszło do takiej sytuacji - przez stację importową Mediesu Aurit nie płynie ani kropla gazu - powiedział minister.

Rumunia importowała na początku obecnego kryzysu gazowego pomiędzy Rosją a Ukrainą ok. 10 mln metrów sześciennych rosyjskiego gazu na dobę. Dzienne zużycie gazu w tym kraju to - jak piszą agencje - 58 mln metrów sześciennych.

Kryzys zatacza coraz szersze kręgi

To kolejna odsłona gazowego kryzysu: we wtorek podobne doniesienia dochodziły z południowej części Europy, gdzie sięga inna nitka rurociągu prowadzącego z Rosji przez Ukrainę. Wcześniej wybuchł konflikt między Moskwą i Kijowem na tle wysokości opłat za kupowany przez Ukrainę gaz i cen za transport tego surowca tranzytem przez ukraińskie terytorium.

W wyniku gazowego kryzysu w ciężkiej sytuacji energetycznej znalazły się m.in. Bułgaria, Rumunia, Macedonia, Serbia i inne kraje w znacznym stopniu uzależnione od rosyjskiego paliwa.

Jak podaje BBC, powołując się na dane Europejskiej Rady Stosunków Międzynarodowych, od rosyjskiego gazu w całości uzależniona jest Słowacja (oraz Łotwa, finlandia i Estonia - ich jednak obecny kryzys nie dotyka). W ponad 80 procentach zależne są Bułgaria, Litwa i Czechy. Ponad 60 procent zapotrzebowania rosyjski gaz zaspokaja w Grecji, Austrii i na Węgrzech.

Źródło: Reuters, PAP, bbc.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zamyka swój multimedialny program MeduM. - Projekt na samą platformę i na materiały historyczne wygrała firma, która zupełnie przypadkowo jest powiązana z fundacją wspólnika kuzyna Jarosława Kaczyńskiego - przekazała podczas konferencji Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji. - Jako naukowca bolało mnie, że taka perełka jak NCBR jest wykorzystywana do szeregu działań o charakterze dewiacyjnym - skomentował dla biznesowej redakcji tvn24.pl Jerzy Małachowski, szef NCBR.

Zamykają program dla uczniów. "Kojarzy mi się ze sprawą niesławnej willi plus"

Zamykają program dla uczniów. "Kojarzy mi się ze sprawą niesławnej willi plus"

Źródło:
tvn24.pl

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w czerwcu 2024 roku wyniósł 2,9 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Wskaźnik dla Polski jest powyżej średniej Unii Europejskiej, gdzie inflacja liczona według HICP wyniosła w ujęciu rocznym 2,6 procent.

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Spółka PKP Cargo nie ma prawa upaść i nie upadnie, jest zbyt ważna - zapewnił w środę dziennikarzy minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Firma ta może tylko wchodzić na dobre tory i każdy krok idzie w tym kierunku - dodał.

"Ta spółka nie ma prawa upaść i nie upadnie"

"Ta spółka nie ma prawa upaść i nie upadnie"

Źródło:
PAP

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

PKP Intercity podpisało umowę z firmą H.Cegielski - Fabryka Pojazdów Szynowych o wartości ponad 4,2 miliarda złotych. W ramach kontraktu ma zostać zbudowanych 300 nowych wagonów.

PKP Intercity podpisało kontrakt o wartości ponad 4,2 miliarda złotych

PKP Intercity podpisało kontrakt o wartości ponad 4,2 miliarda złotych

Źródło:
PAP

Ponad 2,3 miliona osób na koniec 2023 roku wykonywało pracę na podstawie umów cywilno-prawnych, to jest umów zlecenie czy umów o dzieło - wynika z raportu opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny.

Tylu Polaków pracowało na śmieciówkach. Najnowsze dane

Tylu Polaków pracowało na śmieciówkach. Najnowsze dane

Źródło:
PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Unii Europejskiej oddalił skargę na decyzję Komisji Europejskiej uznającą TikToka za tak zwanego strażnika dostępu, czyli przedsiębiorstwo dominujące na rynku. W związku z tym właściciel aplikacji nadal podlegać będzie surowszym przepisom o rynkach cyfrowych (DMA).

Sąd przyznał rację Brukseli w sprawie TikToka

Sąd przyznał rację Brukseli w sprawie TikToka

Źródło:
PAP

Do końca lipca można wybrać, czy dołączyć do OFE i ZUS, czy tylko do ZUS - przypomina Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Mogą o tym zdecydować osoby, które urodziły się po 1968 roku. Oświadczenie o zmianie można złożyć w trzech formach: elektronicznie, osobiście, bądź pocztą.

Ważna decyzja dotycząca przyszłych emerytur do końca lipca

Ważna decyzja dotycząca przyszłych emerytur do końca lipca

Źródło:
PAP

Narodowy Bank Polski opublikował raport na temat sytuacji firm. Wynika z niego, że sytuacja finansowa w sektorze przedsiębiorstw pogorszyła się w I kwartale 2024 roku. Jak stwierdzono wynik finansowy netto sektora był wyraźnie niższy niż przed rokiem, głównie z powodu spadku wyniku na sprzedaży.

Sytuacja finansowa polskich firm. Narodowy Bank Polski opublikował nowy raport

Sytuacja finansowa polskich firm. Narodowy Bank Polski opublikował nowy raport

Źródło:
PAP

Stworzona przez zmarłego w ubiegłym roku Janusza Filipiaka spółka ma zniknąć z polskiej giełdy. Spadkobiercy wraz z Funduszem CVC Capital Partners - który jest właścicielem sieci sklepów Żabka - poinformowali o swoim zamiarze ogłoszenia wezwania na 100 procent akcji spółki.

Comarch chce wycofać się z giełdy

Comarch chce wycofać się z giełdy

Źródło:
PAP

Kilkanaście chińskich firm miało prosić kandydatki do pracy o wykonanie testów ciążowych - pisze CNN. Sprawa trafiła do sądu. Choć władze chcą zapobiec demograficznej zapaści, to w biznesie kobiety planujące założenie rodziny wciąż są dyskryminowane.

Aplikowały do pracy, musiały wykonać testy ciążowe. Sprawa trafiła do sądu

Aplikowały do pracy, musiały wykonać testy ciążowe. Sprawa trafiła do sądu

Źródło:
CNN

Chiński biznesmen Guo Wengui został skazany przez amerykański sąd za oszukanie swoich internetowych fanów poprzez scam wart na ponad miliard dolarów. Uznano go za winnego dziewięciu z 12 postawionych mu zarzutów, w tym ściągania haraczy, oszustw i prania brudnych pieniędzy.

Chiński biznesmen winny oszustwa na ponad miliard dolarów

Chiński biznesmen winny oszustwa na ponad miliard dolarów

Źródło:
BBC

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Polski rząd szykuje szereg działań, które mają zmusić chińskie platformy internetowe, takie jak Temu, AliExpress, czy Shein do przestrzegania prawa - donosi środowa "Rzeczpospolita" - Chcemy działać w ramach obowiązującego prawa, dysponujemy narzędziami, które umożliwiłyby zarówno UOKiK, jak i innym organom szerzej zakrojone kontrolowanie poczynań tych firm - zapowiada Ignacy Niemczycki, wiceminister rozwoju i technologii cytowany przez dziennik.

Rząd wytacza działa przeciwko chińskim platformom internetowym

Rząd wytacza działa przeciwko chińskim platformom internetowym

Źródło:
PAP, "Rzeczpospolita"

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Bakterie Enterobacteriaca wykryto w 37 procent zbadanych próbek lodów pobranych w województwie zachodniopomorskim - przekazał w poniedziałek sanepid. Najwyższy wskaźnik zanieczyszczenia lodów występuje w pasie nadmorskim.

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Źródło:
PAP

- Jest to propozycja, którą osoby zarabiające to minimalne wynagrodzenie za pracę są w stanie w sposób realny odczuć w swoich portfelach - powiedział w TVN24 BiS Sebastian Gajewski, wiceminister Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Planowana podwyżka płacy minimalnej od 1 stycznia 2025 roku ma wynieść 7,6 procent. Najniższe wynagrodzenie wzrosłoby do 4 626 złotych.

Podwyżka płacy minimalnej. Propozycja, którą  Polacy "realnie odczują w portfelach"

Podwyżka płacy minimalnej. Propozycja, którą Polacy "realnie odczują w portfelach"

Źródło:
TVN24 BiS

Płatki owsiane bezglutenowe z glutenem - takie ostrzeżenie wydał Główny Inspektorat Sanitarny. Osoby uczulone na gluten lub z alergią na pszenicę nie powinny spożywać produktu wycofywanego z obrotu.

Bezglutenowe płatki z glutenem. Jest ostrzeżenie

Bezglutenowe płatki z glutenem. Jest ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Skurczyła się liczba pracowników, którzy pomagają polskim przedsiębiorcom za granicą, bo PAIH nie stać na utrzymanie biur – czytamy w środowym "Pulsie Biznesu". Przybywa jednak zatrudnionych w centrali i krajowych placówkach.

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

Źródło:
PAP

W przypadku braku funkcjonowania mechanizmów wsparcia w 2025 roku, cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wzrosłaby o około 25 procent względem drugiej połowy bieżącego roku - poinformowało redakcję biznesową tvn24.pl Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Rząd rozważa jednak dalsze tarcze osłonowe. "Toczy się dyskusja nad potencjalną kontynuacją wsparcia" - wyjaśniło MKiŚ.

Jakie ceny prądu w 2025 roku? Resort klimatu zabiera głos

Jakie ceny prądu w 2025 roku? Resort klimatu zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP