Philip Morris, jeden z największych koncernów tytoniowych świata, zapowiedział wydanie 680 mln dolarów na budowę nowej fabryki we Włoszech. Będą tam wytwarzane "produkty o obniżonej szkodliwości dla zdrowia".
W piątkowym oświadczeniu Philip Morris International ogłosił, że fabryka będzie się znajdować pod Bolonią, gdzie spółka posiada już zakład wytwarzający filtry.
Koncern planuje rozpocząć produkcję wyrobów tytoniowych pod koniec 2015 lub na początku 2016 roku.
Nowy sposób na tytoń
"Docelowo, fabryka ma produkować 30 mld paczek papierosów rocznie, co stanowiłoby ok. 6 proc. sprzedaży papierosów w całej Unii Europejskiej" - poinformowała spółka. Nowy zakład będzie zatrudniać około 600 osób.
Jak pisze Bloomberg, w przeciwieństwie do e-papierosów, nowy produkt firmy będzie zawierać tytoń, co jest ukłonem w stronę konsumentów przyzwyczajonych do tradycyjnego smaku papierosa. "Nie będzie on jednak palony, a raczej podgrzewany" - ustalił z kolei "The Wall Street Journal".
"Zdrowszy" nałóg?
- Rozwój i komercjalizacja produktów o obniżonym ryzyku stanowi istotny krok w kierunku osiągnięcia celów związanych ze zdrowiem publicznym - powiedział dyrektor generalny Andre Calantzopoulos. Dodał, że firma planuje wejść na rynek e-papierosów w drugiej połowie tego roku.
Philip Morris International sprzedaje papierosy w ok. 180 krajach świata.
Autor: rf/klim/ / Źródło: Bloombreg, Wall Street Journal
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu