Oni zarobią w wakacje, czyli sześć biznesów na lato

Twoja firma i podatki
Twoja firma i podatki
TVN24 Biznes i Świat
Twoja firma i podatkiTVN24 Biznes i Świat

Lato to okres, który zazwyczaj przeznaczamy na wymarzony urlop, i nie chcemy myśleć o pracy. Ale wiele osób te kilka wakacyjnych miesięcy wykorzystuje na swój sezonowy biznes, dzięki któremu mogą zarobić na tyle dużo, aby przeżyć pozostałą część roku. Oto sześć pomysłów na letni biznes.

1. Artyści uliczni. Talentu nie da się wystawić na aukcji. Nie można więc jednoznacznie stwierdzić, ile można zarobić występując na ulicy. Dużo zależy od szczęścia, miejsca czy pogody. Pewne jest jednak, że wakacje sprzyjają performerom, bo to właśnie turyści najchętniej się przy nich zatrzymują.

- Granie wystarcza mi na to, żeby kupować jedzenie i wynajmować pokój, ale w szczycie sezonu zdarzało mi się przez kilka minut zarobić tyle, na ile ktoś musi pracować przez pół miesiąca. Wbrew pozorom jest to perspektywiczne - mówi Paweł, który zarabia na życie grając na krześle na słynnej "Patelni" przed wejściem do stacji Metra Centrum w Warszawie.

Człowiek-śmierć, który stoi bez ruchu w pobliżu warszawskiej starówki przyznaje, że w okresie wakacyjnym udaje mu się dziennie zarobić nawet 200 zł. A pracuje przez siedem dni w tygodniu. Z prostej kalkulacji wynika, że może pochwalić się całkiem sporymi, nawet jak na warszawskie warunki, zarobkami.

Akordeonista sprzed kościoła św. Anny jest o wiele bardziej energiczny. Jego metodą na przyciąganie darczyńców jest trafianie w różne gusta. - Gram różny repertuar, od disco-polo do starych piosenek - mówi tvn24bis.pl. Najlepszy okres na zarobek? - Wakacje, to oczywiste! - potwierdza. O konkretnych kwotach niestety nie chce mówić.

2. Hotele dla zwierząt. Urlop zaklepany, wykupione bilety lotnicze i hotel. Pozostaje tylko jedna, niezmiernie ważna zagadka - co zrobić ze swoim pupilem? W okresie wakacyjnym wiele rodzin spotyka się z takim dylematem.

Jeśli decydujemy się wyruszyć w drogę samochodem, zazwyczaj nic stoi na przeszkodzie, żeby czworonóg był naszym towarzyszem podróży. Wystarczy znaleźć hotel, pensjonat czy kamping, który ma w ofercie miejsca dla gości ze zwierzętami.

Problem pojawia się natomiast, kiedy planujemy polecieć na zagraniczne wakacje. Kilka miejsc w Polce postanowiło wyjść naprzeciw miłośnikom psów, kotów oraz mniejszych zwierząt - gryzoni, płazów, gadów, a nawet… rybek.

Mowa o hotelach dla zwierząt. Cena za dobowy pobyt psa w hotelu „Pupil” w Mirkowie koło Wrocławia, w którą wliczona jest 24-godzinna opieka, wyżywienie oraz różnorodny program dnia, waha się 55 zł do 75 zł, w zależności od jego wagi; nieco mniej zapłacą właściciele kotów.

Po wcześniejszym uzgodnieniu kosztów, istnieje możliwość wykupienia dodatkowych usług, takich jak dowóz zwierzęcia do i z hotelu, kąpiel czy strzyżenie. Cena za mniejsze zwierzęta domowe, nie wymagające własnego ekwipunku, wynosi 15 zł za dobę.

Latem hotele dla zwierząt przeżywają prawdziwe oblężenie, a klienci którzy decydują się na umieszczenie w nich swoich pupili, nie traktują dodatkowego naruszenia domowego budżetu jako wielkiej ekstrawagancji. Chcą po prostu wypocząć podczas urlopu mając pewność, że ich ukochany zwierzak pozostaje w dobrych rękach.

3. Smażalnie ryb. W wakacje nad polskim wybrzeżem w okolicach portów i promenad unosi się znany zapach smażonej ryby. I choć nad Bałtykiem nawet w szczycie sezonu nikt nie zagwarantuje nam słonecznej pogody, dobrego obiadu w zapełnionych turystami smażalniach możemy być niemal pewni.

Ceny są zazwyczaj również „turystyczne”. 150-gramowy filet z dorsza to wydatek rzędu 15-18 zł. Za sandacza o takiej samej wadze można zapłacić nawet 30 zł. - Brak wolnego stolika oznacza gwarancję świeżości. U nas w wakacje przemiał jest ogromny. Sprzedaje się koło 150-200 porcji dziennie - mówi nam pan Bogdan, właściciel średniej wielkości smażalni w pobliżu promenady w Łebie.

- Po odjęciu kosztów samej ryby, opłaceniu lokalu i wypłatach dla pracownic (pan Bogdan zatrudnia dwie uczennice szkoły gastronomicznej - red.), do mojej kieszeni trafia około 2,5 zł za porcję - dodaje.

Rachunek jest prosty. Zarobić można nawet 500 zł dziennie, czyli 15 tys. zł. w miesiącu. - Ale takie dochodowe są w zasadzie są tylko dwa miesiące, lipiec i sierpień - wyjaśnia.

Większość smażalni ryb funkcjonuje od maja do września, w zależności od pogody okres ten może się nieco wydłużyć lub skrócić. W pozostałych miesiącach smażalnie są zamykane. Czy z wakacyjnych zysków można utrzymać się przez pozostałą część roku? - Można - zapewnia pan Bogdan. - I żonę porozpieszczać, i dzieci z wnukami odwiedzić. Bo mi się porozjeżdżały po całej Polsce - podkreśla. Ale w ślady ojca dzieci nie chcą iść.

4. Przewodnik. Praca przewodnika w Polsce to typowo sezonowe zajęcie. Największe zapotrzebowanie na jego usługi przypada na okres od maja do sierpnia. W pozostałych miesiącach roku przewodnik praktycznie nie ma pracy, dlatego przez sezon letni musi zarobić na martwy jesienno-zimowy okres.

Najlepiej opłacalne jest oprowadzanie turystów zagranicznych. Do stolicy najwięcej przyjeżdża Amerykanów, Hiszpanów, Niemców i Francuzów. - Licencjonowany przewodnik po Warszawie może liczyć na ok. 300 zł za cztery godziny oprowadzania turystów. Do tego dochodzą napiwki - zwykle od kilku do kilkunastu euro - mówi tvn24bis.pl Maria Borzym, warszawska przewodniczka z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem.

Co liczy się najbardziej w jej zawodzie? Jak mówi pani Maria, znajomość języków obcych, wiedza, uśmiech i cierpliwość do mnóstwa pytań, jakie zadają jej turyści. - Praca przewodnika to zawód, który wymaga ciągłego kształcenia - dodaje.

Dużą popularnością wśród zagranicznych gości cieszą się też wycieczki objazdowe po Polsce. Trwają one zazwyczaj tydzień. - Turyści zwiedzają Warszawę, Kraków, Gdańsk, Częstochowę. Czasami również Malbork i Białowieżę - mówi Borzym. Jak dodaje, za taką wycieczkę może liczyć na 2500 zł wynagrodzenia.

5. Moda na surfing. Polacy zakochali się w surfingu - można tak pomyśleć, przyglądając się przyglądając się m.in. Baltica Surf Shop we Władysławowie. To pierwszy w Polsce sklep, gdzie można kupić lub wynająć deski do surfingu, supsurfingu i bodyboardingu.

Jego założyciel i zapalony surfer Paweł Niesłuchowski cieszy się, bo udała mu się rzadka sztuka połączenia pasji z biznesem. - Teraz jest boom na surfing. To nie tylko świetny sposób na aktywne spędzanie czasu, ale także pewnego rodzaju kultura - mówi tvn24bis.pl. - No i konkurencja na razie mała - dodaje, ale nie chce zdradzić ile potrafi zarobić.

Polacy dopiero odkrywają ślizganie po falach. A dla początkujących amatorów surfingu fale na Bałtyku - choć nie największe - są w zupełności wystarczające. Najlepsze znajdziemy właśnie w okolicach Półwyspu Helskiego.

6. Lody dla ochłody. Lody należą do najpopularniejszych letnich deserów a ich sprzedaż rośnie wraz z temperaturą. Posiadanie budki z lodami to świetny pomysł na wakacyjny biznes. Jego zaletą są niskie koszty inwestycji, bowiem wcale nie trzeba pakować dużo pieniędzy w wynajem lokalu. Wystarczy mobilna budka, którą możemy postawić np. na deptaku w jednym z nadmorskich kurortów.

Maszyna do produkcji "lodów włoskich" to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Używaną można kupić już za 7 tys. zł, ceny nowych wahają się od 10 do nawet 20 tys. zł. Biorąc pod uwagę ich długą żywotność jest to inwestycja na lata. Dla osób nie posiadających takich oszczędności dobrym rozwiązaniem jest dzierżawa takiego urządzenia. Będzie nas to kosztowało ok. 3-4 tys. zł miesięcznie.

Ile można zarobić? Jeżeli nasza lodziarnia będzie stała w miejscu atrakcyjnym turystycznie i jeżeli pogoda będzie sprzyjająca możemy liczyć na dochód w granicach 15-20 tys zł. miesięcznie.

Autor: Tomasz Leżoń / Źródło: TVN24 Biznes i Świat

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

- Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł w wysokości do 25 procent na amerykańskie towary w odwecie za taryfy nałożone przez USA na stal i aluminium.

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Źródło:
PAP

- Nie chcemy otwartej konfrontacji z USA i z prezydentem Donaldem Trumpem w sprawie ceł - zadeklarował premier Han Duk Su, pełniący obowiązki prezydent Korei Południowej. W wywiadzie dla CNN podkreślił też, że Seul woli negocjacje i wypracowanie porozumienia z Waszyngtonem.

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Chiny od 10 kwietnia podniosą do 84 procent cła na towary z USA - podał chiński resort finansów. To odwet za ostatnie podniesienie stawki taryf o 50 procent przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Źródło:
PAP, Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP

Amerykańscy sprzedawcy win boją się ceł prezydenta USA Donalda Trumpa, które zaczęły obowiązywać w środę - podał Reuters. Winiarze ostrzegają, że wzrost cen i spadek przychodów mogą przyczynić się do zwolnień i upadku wielu firm.

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Źródło:
Reuters

Coraz więcej osób rezygnuje z amerykańskich produktów na rzecz tych krajowych w odpowiedzi na cła Trumpa i jego politykę wobec sojuszników - przekazał portal stacji BBC. Na popularności zyskują aplikacje i etykiety określające, skąd pochodzą sprzedawane produkty.

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Źródło:
BBC

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej nie będzie dyskutować czy ciąć stopy procentowe, dyskusja będzie dotyczyć raczej tego, o ile je obniżyć i czy to początek cyklu, czy jednorazowe dostosowanie - komentuje członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki w rozmowie z Programem I Polskiego Radia. Jego zdaniem do końca roku stopy mogą spaść o 100 punktów bazowych.

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

W środę na drogach w całej w Polsce odbywa się akcja "Prędkość". Policjanci sprawdzają prędkość zarówno z użyciem radarów, jak i radiowozów z wideorejestratorami. - Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg