W związku z wstrzymaniem przez Rosję dostaw gazu na Ukrainę unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger zapowiedział w poniedziałek, że będzie sondował możliwości dalszych rozmów w sprawie rosyjsko-ukraińskiego kryzysu gazowego.
Na konferencji prasowej w Wiedniu Oettinger dał do zrozumienia, że chce, by kolejne rozmowy trójstronne (Rosja, Ukraina i UE) odbyły się jeszcze w czerwcu. Wezwał stronę rosyjską do ponownego rozważenia przedstawionej przez UE kompromisowej oferty, ewentualnie z niewielkimi modyfikacjami. Uczestniczący w kijowskich rozmowach komisarz Oettinger powiedział, że zaproponował rozwiązanie kompromisowe, jednak zostało ono odrzucone przez Rosjan.
Problem w zimie
Oettinger podkreślił, że władze w Kijowie zamierzają realizować swe zobowiązania dotyczące tranzytu gazu. Według komisarza Ukraina ma obecnie rezerwy gazu ziemnego wynoszące 12 mld metrów sześciennych, co powinno być dla UE zabezpieczeniem na wypadek ewentualnej redukcji dostaw rosyjskiego gazu przez terytorium ukraińskie. Zaznaczył jednak, że problemy mogą się pojawić zimą i wezwał do napełniania magazynów gazu w UE.
Rosja wstrzymała o godz. 8 czasu polskiego dostawy gazu dla Ukrainy z powodu sporu o zaległe należności i cenę przyszłych dostaw. Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew poinformował w poniedziałek, że jego kraj gotów jest kontynuować rozmowy z Ukrainą na temat dostaw gazu pod warunkiem uregulowania przez Kijów długów za odebrany surowiec.
Według Gazpromu zadłużenie ukraińskiego koncernu za dostarczony gaz wynosi 4,458 mld dolarów.
Autor: ToL//gry / Źródło: PAP