O północy rozpoczął się strajk pracowników obsługi naziemnej lotniska im. F. Chopina w Warszawie. PLL LOT zapewnia, że rejsy odbywają się normalnie.
Strajk, który ma potrwać bezterminowo, rozpoczęli pracownicy spółki LOT AMS, czyli bazy technicznej wydzielonej przed dwoma laty ze struktur PLL LOT. Protest polega na tym, że mechanicy nie będą przystępują do normalnych działań, czyli nie dokonują niezbędnych wpisów w dziennikach pokładowych, które umożliwiają samolotom startowanie z lotniska. Ma potrwać do odwołania. Pracownicy obsługi naziemnej domagają się podwyżek płac.
"Jak tylko podpiszemy porozumienie, strajk zakończymy"
- Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, o północy odstąpiliśmy od obsługi technicznej samolotów, które były w Warszawie - powiedział Skalski, którego związek skupia m.in. inżynierów, mechaników. Dodał, że "95 proc. stanu osobowego przystąpiło do strajku". - Pracują te osoby, które nie są zrzeszone w związkach. Dla przykładu ze zmiany, która obecnie jest w hangarze na 22 osoby, pracują tylko dwie - powiedział.
Pytany, kiedy może zakończyć się strajk, powiedział, że to zależy od zarządu firmy. - Jesteśmy gotowi na rozmowy, w każdej chwili możemy do nich zasiąść. Jak tylko podpiszemy porozumienie, strajk zakończymy - zaznaczył.
- W momencie, kiedy LOT AMS został wydzielony ze spółki PLL LOT, straciliśmy około 40 proc. pensji. Chcemy, aby zwrócono nam te pieniądze, to jest średnio ok. 2 tys. złotych - powiedział.
Wiceprezes LOT AMS Monika Malanowska w piątek w rozmowie stwierdziła, że spółka w obecnej sytuacji finansowej nie może zrealizować żądań płacowych.
Pasażerowie mogą przyjeżdżać bez obaw
Jak powiedział w poniedziałek rzecznik PLL LOT Leszek Chorzewski, strajk LOT AMS jak na razie nie wpływa na wykonywanie rejsów przez przewoźnika. Spółka przygotowała się na protest, poprzez wcześniejszy przegląd części samolotów. Poza tym ma umowy na obsługę samolotów nie tylko z LOT AMS, ale też z innymi firmami, które - jeśli zajdzie taka potrzeba - mogą LOT wesprzeć.
Również rzecznik warszawskiego lotniska Chopina Przemysław Przybylski powiedział w poniedziałek, że strajk w bazie technicznej LOT AMS nie wpływa na funkcjonowanie lotniska. Port działa bez problemów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24