Nie ma przestrzeni do kolejnych obniżek stóp procentowych, ponieważ utrzymuje się wysoka inflacja - stwierdził w TVN CNBC Dariusz Filar, członek Rady Polityki Pieniężnej.
W czwartek GUS podał, że lipcowa inflacja wyniosła 3,6 proc. w ujęciu rocznym. To więcej niż w czerwcu i więcej niż oczekiwali ekonomiści (spodziewali się inflacji na poziomie 3,4 proc. rok do roku) i właśnie dlatego zdaniem prof. Filara RPP stóp procentowych nie powinna już obniżać.
- Musimy zostawić i inflację i stopę procentowa na takim poziomie, żeby kolejna rada miała pewne pole manewru, nie znajdowała się w sytuacji przymusowej - powiedział Filar. Kadencja obecnego składu RPP kończy się na początku przyszłego roku.
Jak dodał Filar, niewykluczone, że już w swoim najbliższym komunikacie RPP ogłosi definitywne zakończenie cyklu obniżek stóp. Cykl ten RPP rozpoczęła w listopadzie ubiegłego roku. W jego trakcie stopy spadły łącznie o 250 pkt bazowych.
Polska wyspą
Filar mówił też swoich prognozach dotyczących dynamiki polskiego PKB w drugim kwartale.
- Wzrost PKB w ujęciu rocznym będzie w Polsce plusowy, być może troszeczkę niższy niż w pierwszym kwartale (0,8 proc. - red.), może będzie to +0,6 proc., może +0,7 proc., w każdym razie będziemy na plusie i w tym sensie będziemy się różnić od całej reszty Europy - powiedział Filar.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES