Pamiątka czy zwykły pieniądz? To pytanie coraz częściej pojawia się przy płaceniu okolicznościowymi monetami Narodowego Banku Polskiego. Wyglądają inaczej, ale ich wartość jest taka sama jak tych "zwykłych". Takie monety są legalnym środkiem płatniczym i żaden sklep nie ma prawa odmówić ich przyjęcia.
Jak wyjaśniła w TVN24 Barbara Jaroszek, zastępca dyrektora w Departamencie Emisyjno-Skarbcowym NBP, bank "emituje monety okolicznościowe o nominale 2 zł, które mają inny standard niż tak zwane monety obiegowe dwuzłotowe".
- Są całe w kolorze złotym, mają średnicę 27 mm. Tak jak wszystkie znaki pieniężne emitowane przez NBP, tak również one są prawnym środkiem płatniczym. Odmowa przyjęcia prawnych środków płatniczych stanowi podstawę do wystąpienia o odszkodowanie na drodze cywilno-prawnej - podkreśliła. Może to zrobić każdy obywatel.
Jaroszek dodała, że problem z monetami okolicznościowymi będzie się zmniejszał, ponieważ "w planie emisyjnym na rok 2014" NBP zaplanował "rewolucyjną zmianę". - Monety okolicznościowe będą miały standard obiegowy tzn. będą wybite na identycznych krążkach jak monety obiegowe - powiedział Jaroszek.
Co możemy zrobić?
Paweł Blajer z TVN CNBC zaznaczył z kolei, że jeśli w trakcie płacenie za zakupy sklep nie chce przyjąć od nas takiej monety, mamy dwa rozwiązania. - Oba są trochę mało praktyczne, bo takie niestety jest prawo. Można wytłumaczyć, że to jest legalny środek płatniczy, że jest ustawa o NBP i odpowiednie przepisy. A jeśli dalej będą się upierać, to można wezwać straż miejską. Nałoży ona mandat na sprzedawcę lub przedsiębiorcę. Jednak my dalej nie będziemy mogli tą monetą zapłacić - powiedział dziennikarz.
Drugie rozwiąznia to udanie się do banku i wpłacenie tych pieniędzy na nasz rachunek. Bank musi taką monetę przyjać. Co ważne, na naszym koncie pojawi się wartość wybita na monecie, a nie cena, którą zapłaciliśmy za nią podczas zakupu (zazwyczaj większa).
Autor: mnmtom / Źródło: tvn24.pl, TVN24