Funkcjonariusze służb mundurowych będą nabywali uprawnienia emerytalne po 20 latach pracy, nie wcześniej jednak niż po ukończeniu 50 lat - to propozycja przedstawiona podczas środowego posiedzenia rządowo-związkowego zespołu ds. reformy emerytur mundurowych. Zmienić się ma także algorytm, według którego obliczane są świadczenia.
Ze ustaleń środowego spotkanie wynika też, że nowe zasady mają objąć osoby wstępujące do służby od 1 stycznia 2012 roku. Pozostali będą mogli wybrać między starym a nowym systemem.
Wszystkie propozycje zmian w systemie emerytur mundurowych mają być przedstawione do końca kwietnia głównemu zespołowi zajmującemu się tą reformą. Wcześniej zapowiadano, że odbędzie się to jeszcze w marcu. Nad szczegółami planowanych zmian od końca stycznia pracuje sześć podzespołów tematycznych, w skład których wchodzą przedstawiciele rządu i związków zawodowych.
Kontrowersyjny emeryt
Obecnie na emeryturę można przejść po 15 latach pracy w służbach mundurowych bez względu na wiek. Wysokość świadczenia zależy od wysokości ostatniej pensji oraz dodatków i nagród rocznych. Po 15 latach służby wynosi ona 40 proc. ostatniej pensji i za każdy dodatkowy rok rośnie o 2,6 proc. Maksymalna emerytura może wynieść 75 proc. pensji.
Do zakończenia aktywności zawodowej po 15 latach pracy mają prawo funkcjonariusze: policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Od lat pojawiają się głosy, że przywileje emerytalne służb mundurowych wymagają przebudowy, bo funkcjonariusze przechodząc na emeryturę po 15 latach, zatrudniają się np. w firmach ochroniarskich. Ponadto krytykowano fakt, że przywileje dotyczą zarówno funkcjonariuszy operacyjnych, m.in. antyterrorystów, którzy narażeni są na stres, jak i tych, którzy większość czasu pracują za biurkiem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24