Problemy z bezpieczeństwem istnieją także w programach pocztowych z rodziny Outlook koncernu Microsoft - oficjalnie ogłosił niemiecki urząd bezpieczeństwa sieciowego. Według jego komunikatu niebezpieczne jest także otwieranie pochodzących z nieznanych źródeł plików .chm, zwykle używanych w systemie pomocy Windows.
Według Bundesamt für Sicherheit in der Informationstechnik (BSI) luki bezpieczeństwa występują w większości programów pocztowych produkcji Microsoftu:
Outlook (w tym Outlook 2003),
Outlook Express,
Windows Mail
Live Mail.
Niebezpieczeństwo czai się także w stanowiącym część Windows systemie pomocy.
BSI podtrzymało swoje ostrzeżenie co do przeglądarki Internet Explorer w wersjach 6,7 i 8.
Jak zaleca BSI, użytkownicy powinni "zmienić strefę", w której wyświetlane są otrzymane wiadomości - na "Witryny z ograniczeniami". W przypadku programu Outlook odbywa się to w menu Narzędzia --> Opcje --> Zabezpieczenia. Zalecono też rezygnację z wyświetlania maili w postaci html.
Według niemieckiego urzędu w ogóle nie należy uruchamiać plików z rozszerzeniem .chm . Takie pliki są używane w windowsowym systemie pomocy. Sygnalizowane w komunikacie niebezpieczeństwo BSI szacuje jednak jako "niskie".
Niemcy pobierają Firefoxa
W piątek ten sam urząd oficjalnie ostrzegł przed używaniem przeglądarki Internet Explorer, a w ślad za nim poszły władze Francji. Powodem było zagrożenie stwarzane przez niezałataną lukę bezpieczeństwa większości wersji programu, tej samej, której użyto do ataku na firmę Google.
W środę Fundacja Mozilla podała, że od czasu tego ostrzeżenia do poniedziałku włącznie zanotowała dodatkowe 300 tysięcy pobrań swej darmowej przeglądarki internetowej Firefox, jakich dokonano z terenu Niemiec. Ken Kovash z Mozilli potwierdził też zwiększone zainteresowanie Firefoxem z terenu Francji.
Producent programu Opera - innej przeglądarki internetowej - także obserwuje zwiększoną liczbę jego pobrań, ale nie dysponuje bliższymi danymi.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24